Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Planujesz wyjazd do sanatorium? Wyjeżdżasz do sanatorium, szpitala, chcesz się umówić z kimś kto również wyjeżdża w to samo miejsce w podobnym terminie? Chcesz dowiedzieć się co zabrać lub jak było? Tu możesz nawiązać kontakt.
Zbynek, fajnie i super, że masz swoje ulubione uzdrowiska.... Czy masz na myśli miejscowość czy akurat budynek sanatoryjny w uzdrowiskowej miejscowości..?.
Jeśli chodzi o mnie to byłam ponad 10 razy ale nie mam aż tak bardzo ulubionych tak jak Ty..., Chyba..
Może dwa miejsca, ewentualnie, w tym Kołobrzeg, ale tam tylko priv.bylam...
Podziwiam Twoje poświęcenie że mógłbyś nawet mieszkać w składziku na szczotki , to pewnie tylko żart...coś w tym jednak jest że człowiek nawet chciałby być ponad wszystko ale mam nadzieję że też pora roku też decyduje , przynajmniej nie zimą tylko latem może lub piękną jesienią....
Pozdrawiam serdecznie..
Muzyczko miałem na myśli miejscowości ośrodki też nie są mi obojętne lobię Krynice ,Kołobrzeg ,Cieplice ,Ustroń ostatnio miałem okazje być w Busku Zdroju na parę dni zawsze się broniłem przed tymi ośrodkami teraz zmieniłem zdanie Jeżeli będzie mi kiedyś dane dostać przydział do Buska przyjmę z radością
Zbynek, te ośrodki, co wymieniłeś też bardzo lubię oprócz Cieplic, tam jeszcze nie byłam w sensie w sanatorium tylko miałam wykłady przez 3 dni, więc to było krótko i jesienią.. wtedy krążyłam między filharmonią w Jeleniej górze , a Cieplicami.. W Busku też byłam , krótko 4 dni u koleżanki, a 7 lat temu 3 tygodnie we Włókniarzu, lubię to miejsce..W tym roku też będę, wczoraj miałam telefon od koleżanki , że mnie zaprasza w lutym, ale na weekend.. 3 dni....hi.. Tak, masz rację. Są miejsca ulubione i dobrze że takie masz... I jej możesz, jeździć, jeśli się da i przede wszystkim rehabilitować się...
Serdecznie pozdrawiam
Wszystkiego dobrego życzę....
Będąc w Kujawiaku miałam basen o godz.19. Masakra, dopiero po jakimś czasie udało mi się przełożyć na godz.17 już lepiej. Ogólnie zabiegi bardzo ok.ale właśnie to rozplanowanie godzinowe bardzo kiepskie. Wyjdziesz na spacer a tu trzeba już wracać bo zabieg.. Tak było w 2015 roku może teraz coś się zmieniło, chociaż czytając bieżące komentarze widzę, że jest wszystko po staremu.
W kujawiaku ja sobie sama wykupiłam basen prywatnie o 6:30 I miałam też jacuzzi codziennie.. Ponadto, tak jak pisałam wcześniej można sobie przeplanować i widzę Ty też to zrobiłaś po pewnym czasie będąc tam. Jest to nieduży problem, zależy czy ktoś w ogóle będzie miał basen , ale ludzie przychodzą tam z różnych innych miejsc zamieszkania, może i taki dlatego problem...ale to co pamiętam i teraz cały czas sobie przypominam to wieczorem chyba były prywatnie też baseny i godziny do korzystania a także fitness, ale może mylę się.....
Tak jak wszędzie to co piszesz jest , że ledwo wyjdziesz na spacer i trzeba na następny zabieg wracać, to jest prawie w każdym sanatorium.. jak się umie organizacyjnie, to czasami można z fizjoterapełtkami dogadać się..Jak byłam w kujawiaku, nie przypominam sobie żebym miała aż takie problemy..Aaaa, jedną rzecz przypomniała mi się że trzeba pilnować czasu trwania zabiegu i dowiedzieć się ile powinien trwać bo czasami skracają... dwie minuty na przykład..hi... Zbynek, będzie dobrze....
Serdecznie pozdrawiam...
Dziewczyny ciężko mie przestraszyć ale myślę że w Kujawiaku sobie poradzę , jeżeli chodzi o zabiegi o godz. 19 to tylko na parkietoterapię będę tolerował
Witaj Zbynek a także witam Wszystkich,
Tak tak...
.. pomalutku szykuje się wyjazd Twój jak i mój nad morze, i to coraz wiekszymy krokami...i szykujemy się.. powodzenia... Pewnie na miejscu jeszcze szybciej czas zleci...
Miłego wyjazdu.
Pozdrawiam serdecznie....