Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Planujesz wyjazd do sanatorium? Wyjeżdżasz do sanatorium, szpitala, chcesz się umówić z kimś kto również wyjeżdża w to samo miejsce w podobnym terminie? Chcesz dowiedzieć się co zabrać lub jak było? Tu możesz nawiązać kontakt.
Oj w wielu miejscach nie byłam... a chciałabym
Ze mnie to taki trochę obieżyświat ...w jednym miejscu ciężko mnie utrzymać. Dopóki sił starcza realizuję swoją potrzebę poznawania.
janusznowy_1231, dziękuję za informacje, jeśli mi tylko czas i kondycja pozwolą to zapewne większość tych miejsc poznam. Jako, że będziemy w terminie to najpewniej gdzieś się będziemy mijali Pozdrawiam
Felice, Romek dobrze znacie Krynicę i okolice, fajnie. Mam nadzieję, że to nie będzie mój pierwszy i ostatni tam wyjazd, raczej nie ogarnę tego wszystkiego na raz. Dlatego wskazany będzie ponowny pobyt No i będę do tego dążyć.
Dość często w Krynicy jestem,tam przynajmniej wiem czego mogę się spodziewać i zonków nie ma. Poza tym dojazd zupełnie przyzwoity. Na tą odległość środkami komunikacji masowej 6 godzin to niezły wynik. Pociąg 2 godziny,autobus 3 i czas na przesiadkę. Teraz w powrotnej drodze spędziłam 3 miłe godziny chłonąc atmosferę grodu Kraka.
Jak do tej pory to właściwie tylko z ZUS-u mogłam wybierać termin i miejscowość. Przynajmniej tak miałam jeszcze rok temu, niestety do Krynicy nie było propozycji wyjazdowych Może w tym roku jesienią, kto to wie? A jako początkujący kuracjusz nie myślałam jeszcze o pobytach sanatoryjnych komercyjnych no bo i miejsc do zwiedzania na świecie ogrom a czas na to niestety ograniczony. Tyle superlatywów słyszałam na temat Krynicy, że jeśli się w moim odczuciu potwierdzą to zapewne będę tam zaglądać. Następnym razem przetestuję opcję dojazdową IC+autobus. Tym razem pojadę godzinę dłużej -7 godzin, bez przesiadek. Wykorzystam ten czas na nadrobienie zaległości filmowych
Flixbus nie jest zły,też śmiga i czasem korzystam. Miałam nim wracać,ale już nie było miejsc rezerwowanych. No i on jedzie na Zachodnią,a ja na wschodzie Warszawy mieszkam.
Jeśli nigdy jeszcze nie byłaś w Krynicy to napewno Ci się spodoba chociaż latem jest bardziej zielone. Nie byłem w Wojskowym oprócz tańców więc nt. warunków tam panujących nie mogę nic powiedziec. Byłem za to w Watrze teraz jadę z zusu do Beskidu i nie spodziewam się tam rewelacji bo pomimo fajnego położenia na górze obu to już na dzień dobry z parkingiem jest problem. Moim zdaniem Krynica jest troszkę przereklamowana tzn. małe miasteczko z kosmicznymi cenami i tłumem ludzi. Co do sanatoriów z NFZ i Zus to możemy się wiele od sanatoriów ukraińskich uczyć. Przede wszystkim nikt tam za parking i telewizor nie płaci tak jak u nas np. w Krynicy za telewizor 14 cali przywiązany na sznurek kasują 60 zł, po drugie za wodę też tam się nie płaci i jej picie nie jest traktowane jak zabieg tak samo jak gimnastyka zbiorowa która jest rano i kto chce to idzie (w Krynicy 10 szklanek na koszt NFZ a potem szklanka wody 1,80 zł. Pokoje podobnie jak u nas choć są tam ręczniki i mydło. Pozdrawiam i do zobaczenia na tańcach w starym domu zdrojowym.