Jak żyć po całkowitej resekcji żołądka

[Sloneczko]

Tak wiem wiem Medi tylko inni nie chcą wierzyć

[medi]

N o to może rozmowa z kimś kto to przeżył byłaby pomocna

[Sloneczko]

Tak zrobię

[forumowicz]

Przed operacją i po operacji pacjentowi nie jest łatwo.Rozmowy z osobami co przeszły to samo są ważne ,ale one nie gwarantują jeszcze powodzenia w odczuwaniu i zachowaniu u tej osoby..Pewne zachowania a więc obawy,lęk ,przerażenie i okazywanie tego lub nie wynika tez z osobowości danego pacjenta.Jeden znosi wszystkie trudy związane z operacją kontrolnymi wizytami ,dalszym leczeniem w wyciszeniu ,inny angażuje wszystkich dookoła,jeszcze inni są roszczeniowi i pretensjonalni ,niespokojni i ten niepokój demonstrują w dośc nieprzyjemny sposób,co też nie jest bez znaczenia na naszą psychikę i nasze zachowania. Z moich doświadczeń w kontakcie z taką osobą wynika ,że musimy być spokojni ,wyciszeni ,że nie powinniśmy brać tak naprawdę żadnych pretensji do siebie jesteśmy różni i nie wymagajmy od wszystkich takich samych zachowań.Wiek osoby operowanej oraz wiele innych czynników ma ogromny wpływ jak będzie po takiej operacji.
Ten okres u chorych jest szczególnie trudny ,na złagodzenie go ma też wpływ jakimi ludżmi otaczamy się i jakie oni mają osobowości.
Zapraszać nalezy tylko te osoby do takiego chorego ,co mają osobowość ciepłą ,wspólczującą ,potrafią słuchać nie koniecznie dużo mówić i pouczać, ,potrafią wczuć się w sytuację osoby chorej ,które z natury są wrażliwe i spokojne.

Słoneczko będzie dobrze ,chociaż będzie trudno .Dasz radę

[Maria K]

Mój szwagier w zeszłym roku w kwietniu miał taką operację,cały żołądek i jeszcze coś mu usuneli (nie pamiętam dokładnie co).
Dwa razy go otwierali , bo mu szwy popękały w czasie kaszlu,przeziębił się w szpitalu po operacji.
Najbardziej ciężko to miała z nim siostra i dzieci ,bo był bardzo nerwowy.
Na ścisłej diecie był ze trzy miesiące,potem zaczął jeść prawie wszystko,byłam zdziwiona widząc jak sobie dosala i pieprzy wszystko co mu naszykowali.
Teraz już nie stosuje żadnej diety. , mówi że co ma być to i tak będzie.
W tym roku w sierpniu usuneli mu jeden płat płuca ,miał zaatakowane razem z żołądkiem ,lekarze zdecydowali że najpierw zoperują żołądek , bo na płucu był tylko jeden mały guzek.
Na razie dobrze się czuje i mamy wszyscy w rodzinie nadzieje że tak będzie jeszcze długo.
Słoneczko wszystko będzie dobrze,musisz w to wierzyć.Nie można się załamywać.

[medi]

Operacja sama nie jest aż tak skomplikowana jak życie a przede wszystkim żywienie po niej

Słoneczko ,strach ma wielkie oczy Oby tylko operacja doszła do skutków ,zakończyła się ze skutkiem pozytywnym to o resztę się teraz nie martw Je się po to żeby żyć ,a nie żyje żeby jeść

[forumowicz]

Zobaczcie wielka sprawa ,wielcy są nasi lekarze ,pomimo pewnych niedociągnięć.

http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60 ... 99224.html

[Sloneczko]

Świetny materiał filmowy Kruszynko

[forumowicz]

Witaj Słoneczko pewnie

[sztani]

Przedwczoraj ,chyba w Wiadomościach ,oglądałem młodą osobę (pani) która miała usunięty żołądek . Jak mówiła je prawie wszystko oprócz pizzy i zapiekanek (ze wzgledu na ser).Żyje w miarę normalnie .Żołądek zastąpiło jej jelito cienkie , które odpowiednio jej uformowano i spełnia rolę znakomicie . Na pewno (tak myślę) musi jeść częściej i mniejsze porcje. Usunięto u niej żołądek ze względu na raka. ten wcześniejszy podany link to właśnie ta Pani.