Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Alergie i wszelkiego rodzaju uczulenia są niezmiernie dokuczliwe.
Lekarze rzadko traktują pacjenta kompleksowo. Z reguły stosują leczenie objawowe i rzadko biorą pod uwagę możliwość uczulenia na to albo owo.
Zgoda. Alergie/uczulenia są trudne do zdiagnozowania i opanowania, jednak właściwe postępowanie w tym kierunku może znacznie pomóc pacjentowi w codziennym funkcjonowaniu.
Wiadomo - dobra informacja o przeciwniku, to 80% sukcesu w walce z nim

Największą alergię mam na chamstwo....
A tak w ogóle to żyje się z nią ciężko.Na szczęście w końcu trafiłam na lekarza,który skutecznie radzi sobie z moją alergią.Robi drogie badania nie bojąc się reprymendy kierownictwa,uczy mnie żyć z chorobą i sprawia,że stało się to wszystko dla mnie mniej uciążliwe.Ale kilka lat z rzędu początek maja i wrześnie spędzałam w szpitalu.
Z czystym sumieniem mogę polecić moją lekarz alergolog zainteresowanym.

Felice,
Taki alergolog, to prawdziwy skarb
To jest lekarz funduszowy, czy prywatny?

Lekarz funduszowy.

Od 12 lat byłam przekonana że mam alergię. Żartowałam że to uczulenie na pracę, męża itd. aż w końcu nie mogłam normalnie funkcjonować. Zrobiłam testy, i jakież było moje zdumienie gdy okazało się że nie mam żadnej alergii. To problem laryngologiczny. Jestem przed tomografią zatok, zobaczymy co dalej...

Alergie, to nie tylko kichanie, kasłanie, itd.

Ewiko,alergia to bardzo złożony problem.U mnie testy też niby nic nie wykazują,a karetka zabierała mnie z gabinetu do szpitala.Ważne jest też oznaczenie miana swoistych przeciwciał IgE w surowicy krwi. Mój organizm nie wytwarza przeciwciał,więc nie można mnie odczulać.Często też jest nietolerancja histaminy i wtedy mówi się o "pseudoalergii',a reakcje są identyczne jak w alergii.Bez bardzo szczegółowych badań nie da się tak od razu zdiagnozować pacjenta.Testy to tylko mała część,a jak reakcja jest dodatnia to i działanie prostsze.Właśnie gorzej jest jak testy są ujemne bo trzeba szukać przyczyny dalej.

Felice,
Jak dajesz sobie radę z taką intensywnoącią alergii w sanatorium? Chyba nie korzystasz z sanatoryjnej stołówki?

Radzę sobie i korzystam.Zgłaszam przede wszystkim by nie podawano mi konserwowanych wędlin. Do.Do tej pory nie miałam z tym problemu.Dostaję pieczone mięsa jako wędliny.Z resztą sobie radzę bo wiem co mogę zjeśc i traktuje wybiórczo.Do tej pory raz mi się zdarzyła "oporna" dietetyczka,która 3 tygodnie na śniadania i kolacje podawała mi biały ser