Operacja kręgosłupa lędzwiowego

Tu można porozmawiać o swoich schorzeniach i być może uzyskać porady innych użytkowników forum nasze sanatorium.
Marcysia
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 46
Na forum od: 04 paź 2011 22:51

Re: Operacja kręgosłupa lędzwiowego

Post autor: Marcysia »

Witam wszystkich ze schorzeniami kręgosłupa. Jestem po operacji już 9 lat L4-L5,która była konieczna .Zwlekałam z podjęciem decyzji o operacji prawie 6 m-cy do momentu niedowładu nogi lewej z opadaniem stopy i to był ostateczny moment aby poddać się zabiegowi. Były to trudne dni lecz dałam radę . W pierwszej kolejności rehabilitacje w szpitalu /3 x / a potem rehabilitacja zus , sanatoria i wyjazdy pełnopłatne. Obecnie jest dobrze lecz cały czas dbam o siebie, bo w każdej chwili można się rozsypać a jeszcze nie jestem babcią to trzeba jeszcze doczekać takiej chwili.. Życzę wszystkim cierpiącym wytrwałości i powrotu do zdrowia.Pozdrawiam.
forumowicz

Re: Operacja kręgosłupa lędzwiowego

Post autor: forumowicz »

Witaj Marcysiu :) fajnie ,że udała sie operacja.Natomiast te operacje są bardzo powazne i trzeba się zastanowic wiele razy ,czy się im poddać i u kogo.Pozdrawiam Ciebie serdecznie :)
Marcysia
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 46
Na forum od: 04 paź 2011 22:51

Re: Operacja kręgosłupa lędzwiowego

Post autor: Marcysia »

Kruszynko ! z operacjami jest jak w życiu -trzeba przemyśleć w czyje ręce się oddać ...ha ha.
Dziękuję za pozdrowienia i miłego dnia .
BeciaN66
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 104
Na forum od: 20 paź 2011 18:33

Re: Operacja kręgosłupa lędzwiowego

Post autor: BeciaN66 »

Witam serdecznie. Ja w listopadzie miałam trzecią operację kręgosłupa lędźwiowego L-4-L5.Dwa razy usuwano mi przepukliny, nie przyniosło to jednak znacznej poprawy i teraz wstawiono mi implant.Cieszę się,że mimo wielu obaw poddałam się tej trzeciej operacji, bo czuję się dobrze i mam nadzieję,że wreszcie zakończy się ta moja wędrówka po szpitalach. Orzeczono mi umiarkowany stopień niepełnosprawności, ale zapewne ZUS niebawem mnie "uzdrowi" i pośle do pracy :lol: . W piątek mam komisję odnośnie przyznania wyjazdu do sanatorium(ZUS), ciekawe, gdzie pojadę...? Zyczę Wam dużo zdrówka i pozdrawiam.
Awatar użytkownika
syrenka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1049
Na forum od: 29 paź 2009 17:53
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 15

Re: Operacja kręgosłupa lędzwiowego

Post autor: syrenka »

Do BeciaN66,,,Jestem przed taką samą operacją. Trochę sie boję .Jeśli byś miała trochę czasu ,,proszę napisz coś więcej ,,,Nadmieniam że mam ten sam problem tylko byłam operowana tylko 1 ,,,,Ale problem sie powtórzył ,,,Pozdrawiam z Poznania ,,B,,,
BeciaN66
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 104
Na forum od: 20 paź 2011 18:33

Re: Operacja kręgosłupa lędzwiowego

Post autor: BeciaN66 »

Witaj.Nie wiem, co chciałabyś, abym napisała o przebytych operacjach.. :) .Tej ostatniej to naprawdę się bałam, mając w pamięci dwie poprzednie.Muszę jeszcze napisać,że operacje miałam trzy lata z rzędu, czyli 2010, 2011, 2012. Napisz pytania,to chętnie odpowiem. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
syrenka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1049
Na forum od: 29 paź 2009 17:53
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 15

Re: Operacja kręgosłupa lędzwiowego

Post autor: syrenka »

Witaj! Wiem co to operacja L4--L5 ,,,przeszłam taką ...przy okazji pozbyłam się całkowicie L3 ..Teraz mam następne przepukliny + obniżenie kręgosłupa ,,,Teraz mam dostać implanty ,,,Napisz jak to jest po takiej operacji tzn, ,,,najwazniejsze chodzenie,,,czy potrzebna będzie kula ,,,co z po ruszaniem zaraz po ,,,ile czasu leżałaś plackiem ,,,24 h czy dłużej ,,,Sorki że zadaje takie hm,,,,głupie pytania ale trochę panikuję ,,,czas operacji sie zbliża ,,,Wiem że u każdego jest inaczej ,,,ale chciałabym chociaż trochę się pocieszyć że nie będzie żle i wszystko wróci do normy ,,,Moje implanty to ISS nie mam zielonego pojęcia z czym to sie je ,Internet sprawdzałam ale informacje są tak sprzeczne że aż strach sie bac ,,,Jeśli masz trochę czasu to mnie oświeć może wiesz więcej o de mnie ..Z góry dziękuje za dobre wiadomości ,,,B,,
BeciaN66
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 104
Na forum od: 20 paź 2011 18:33

Re: Operacja kręgosłupa lędzwiowego

Post autor: BeciaN66 »

Witaj Poznanianko.Strach ma wielkie oczy, ale nie dziwię się Tobie, bo sama dwa miesiące temu to przechodziłam :roll: Operacja trwała 3 godz i zastosowano u mnie implant inSwing PEEK 10 mm. też niewiele o tym wiem, ale najważniejsze,że spełnia swoją rolę, chodzę i w miarę normalnie funkcjonuję :) .Po operacji po raz pierwszy usiadłam na 6 dobę, a dzień później wstawałam na nogi przy pomocy wózka.potem z każdym dniem było już lepiej.To leżenie jest okropne i tego najbardziej się bałam idąc na operację, bo wcześniej też to przechodziłam.Wszystko da się przeżyć, jak żyjesz nadzieją,że będzie ok.Chodzę bez kuli i nigdy jej nie używałam.Mam trudności ze schylaniem się, bo boli.Ja byłam operowana w Bytomiu.Poznanianko-głowa do góry, będzie dobrze :)
Awatar użytkownika
syrenka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1049
Na forum od: 29 paź 2009 17:53
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 15

Re: Operacja kręgosłupa lędzwiowego

Post autor: syrenka »

No to teraz dopiero mam stracha ,,przeraża mnie leżenie plackiem ...chodzi o pewne sprawy z tym związane ,,,resztę trzeba przeżyć ,,,Dzięki za obszerną wypowiedż ...i polecam się na przyszłość ,,,,ups ,,,chyba zaczynam sie bać ....Pozdrawiam z mrożnego Poznania ,,,,B,,,,
BeciaN66
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 104
Na forum od: 20 paź 2011 18:33

Re: Operacja kręgosłupa lędzwiowego

Post autor: BeciaN66 »

Droga Poznanianko,proszę nie martw się :) .To leżenie jest naprawdę okrutne, ale słyszałam,że w innych ośrodkach, gdzie też operują kręgosłupy np. w Katowicach to leżą po takim zabiegu krócej, więc może i Ty nie będziesz musiała tak długo na boczkach leżeć :lol: ....Nie wiem od czego to zależy.Miła koleżanko, jeżeli będziesz chciała coś jeszcze wiedzieć to pisz :roll:
ODPOWIEDZ