Zrzucamy kg na turnusie

Tu można porozmawiać o swoich schorzeniach i być może uzyskać porady innych użytkowników forum nasze sanatorium.
Awatar użytkownika
sztani
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7035
Na forum od: 28 gru 2012 09:59
Oddział NFZ: Pomorski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Zrzucamy kg na turnusie

Post autor: sztani »

To dziewczyny macie postanowienia . Szczupła sylwetka .No a przy tym zdrowie ;) Mnie to nie dotyczy :lol: :lol: :lol:
Rachel
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1617
Na forum od: 05 kwie 2013 19:16
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Zrzucamy kg na turnusie

Post autor: Rachel »

A co Ty Sztani nie masz mięśnia piwnego?
Awatar użytkownika
sztani
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7035
Na forum od: 28 gru 2012 09:59
Oddział NFZ: Pomorski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Zrzucamy kg na turnusie

Post autor: sztani »

Po spacerach łącznie około 10km. dziennie no lekki moze mam :lol: :lol:
Ada
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 8
Na forum od: 10 mar 2014 18:09

Re: Zrzucamy kg na turnusie

Post autor: Ada »

AgaC pisze:Pod ostatnią Rwoją wypowiedzią Rachel podpisu2ję się obiema rękoma :) Oprócz tego,ze 1000kcal to dobra dieta, ale to powie Ci każdy dietetyk :) Oczywiście - bilans energetyczny musi być ujemny ,zeby schudnąc ale nie warto robic tego restrykcyjnie, bo spowalniamy sobie metabolizm i mamy zamknięte koło :)
Ja lubię pyszne jedzenie- jestem jego fanką :) Tyle ,ze lubię, jak jest zdrowo :) Jem duzo ryb, owoców morza, warzyw. Unikam smazonego, nie jem wieprza itp. A w sanatorium tez mam zamiar pracować nad lepszym wyglądem :)
Dlatego schudlam,dzieki diecie :) w Gracji gdyby bylo dobre jedzenie niemialabym szans.
Zycze powodzenia,tylko nie zajedz orbitreka :lol: :lol: :lol: :lol: Pozdrawiam. :kwiat:
Awatar użytkownika
sztani
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7035
Na forum od: 28 gru 2012 09:59
Oddział NFZ: Pomorski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Zrzucamy kg na turnusie

Post autor: sztani »

powinno byc w temacie Obiadek ,ale piszę tu jutro goloneczka ( zrobie 12 km a co tam)
Awatar użytkownika
Lewek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8578
Na forum od: 22 lip 2012 20:17
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 4

Re: Zrzucamy kg na turnusie

Post autor: Lewek »

Kochani ...przed nami dwa dni rozpusty :lol: :lol: :lol: Potem będziemy się zastanawiać jak to zrzucić :lol: :lol: Smacznego :P :D :P
Awatar użytkownika
ededi12
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 515
Na forum od: 20 cze 2012 22:16
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Zrzucamy kg na turnusie

Post autor: ededi12 »

agalew pisze:Kochani ...przed nami dwa dni rozpusty :lol: :lol: :lol: Potem będziemy się zastanawiać jak to zrzucić :lol: :lol: Smacznego :P :D :P

Zrzuci się w Szczawnicy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
grazynamackowiak
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 23721
Na forum od: 11 maja 2014 19:33
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Zrzucamy kg na turnusie

Post autor: grazynamackowiak »

Będąc w sanatorium codziennie pokonywałam piętrowe schody póżniej wiele schodów na zabiegi i powroty diety w sanatorium nie stosowalam codzienne ćwiczenia w basenie masarze podwodne codzienne imprezy taneczne zrobiły swoje zawsze po kuracji się pare kg samoistnie spaliło .
Awatar użytkownika
medi
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8463
Na forum od: 22 lip 2011 15:26
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 6

Re: Zrzucamy kg na turnusie

Post autor: medi »

I później się wraca do domu ,miesza się w garach ,podstawia mężusiowi korytko pod nos i ...się tyje :o :twisted:
Rachel
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1617
Na forum od: 05 kwie 2013 19:16
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 2

Re: Zrzucamy kg na turnusie

Post autor: Rachel »

A jakżeby inaczej. Gorzej (albo lepiej) gdy to mężuś pod nos korytko podstawia. Ja dzisiaj położyłam się w czasie obiadu. Jakoś sen mnie zmorzył bo zimno i deszczowo... wstaję po 2-ch godzinach a mężuś do mnie czy zjem obiadek, więc mówię, że tak (a coby nie, prawda), a on do pokoiku, pod poduszkę i co? A no obiadek tam właśnie wstawił aby był ciepły gdy ja wstanę. Roześmiałam się i mówię do niego, że ja tak kiedyś ryż gotowałam, ale żeby obiad cały...? Obiadek był bardzo smaczny no i cieplutki. No i jak tu nie utyć skoro jest ktoś kto na stare lata nauczył się dbać o swoją kobietę? Może to i lepiej, że tak nie skakał gdy byłam piękna i młoda. Przynajmniej figurę miałam nienaganną ;)
ODPOWIEDZ