Leki refundowane

Tu można porozmawiać o swoich schorzeniach i być może uzyskać porady innych użytkowników forum nasze sanatorium.
Awatar użytkownika
medi
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8463
Na forum od: 22 lip 2011 15:26
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 6

Leki refundowane

Post autor: medi »

Mam do Was prośbę .Nie mam teraz na nic prawie czasu ,a już na grzebanie w internecie absolutnie nie :evil: :evil: :evil: Przyszedł właśnie termin na wykupienie leków i ....szlag mnie jak zwykle trafił bo praktycznie wszystkie są nierefundowane :cry: :cry: :cry: Znów pójdzie mi mnóstwo kasy na wykup recept :roll: Czy ktoś z Was wie czym zastąpić Poltram Combo ,Mydocalm forte ,Arthryl czy Cignon na jakieś tańsze refundowane leki ....Swoją drogą chyba warto będzie wymienić się taką wiedzą nie tylko w temacie tych leków . :idea:
Awatar użytkownika
Sloneczko
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 24972
Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Leki refundowane

Post autor: Sloneczko »

Poltram Combo zamienniki - Acenol, acenol forte, apap, apap c Plus, panadol, ApoPatram
Awatar użytkownika
Dzia_dek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3431
Na forum od: 26 cze 2013 07:55

Re: Leki refundowane

Post autor: Dzia_dek »

Medi nie wiem tylko czy wiedza jaką posiada każdy z nas jest wystarczająca do polecenia zamienników. Wiadomo, że my, Polacy na medycynie i leczeniu znamy się jak nikt i to taka nasza "wada narodowa". Wydaje mi się, że lepiej jednak zasięgnąć takiej informacji bezpośrednio u źródła czyli w aptece i to na pewno nie w jednej lecz w kilku. Dlaczego? W momencie zamiany jednego leku (do stosowania którego nasz organizm jest przyzwyczajony) na drugi (nie gorszy lecz tańszy i np. o lekko zmienionym składzie chemicznym) mogą wystąpić jakieś objawy skutków ubocznych, które wywołuje każda grupa leków. A wtedy złotówki, które pozostaną nam w kieszeni mogą nie zrównoważyć gorszego samopoczucia lub wręcz pogorszenia się stanu naszego zdrowia. Piszę to mając za przykład własną osobę i wyjazd do szpitala uzdrowiskowego gdzie właśnie próbowano podawać nam (kuracjuszom) tańsze zamienniki. Nie wszystkim osobom z turnusu wtedy to "wyszło na zdrowie".
MiLenka
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 34
Na forum od: 15 cze 2014 16:44
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 3

Re: Leki refundowane

Post autor: MiLenka »

Z drugiej strony panie Zbyszku nie każdego stać na leki ktorych koszt miesięczny to 200 -300 złotych. A nie zażywanie leków z powodu zawrotnej czasami ich ceny może się zakończyć czymś gorszym .Nie każdy ma pieniądz e a lekarze nie pytają czy nas stać na to co zapiszą czy nie :evil:
Awatar użytkownika
Dzia_dek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3431
Na forum od: 26 cze 2013 07:55

Re: Leki refundowane

Post autor: Dzia_dek »

MiLenka pisze:Z drugiej strony panie Zbyszku nie każdego stać na leki ktorych koszt miesięczny to 200 -300 złotych. A nie zażywanie leków z powodu zawrotnej czasami ich ceny może się zakończyć czymś gorszym .Nie każdy ma pieniądz e a lekarze nie pytają czy nas stać na to co zapiszą czy nie :evil:
To może w takim przypadku trzeba zacząć od zmiany lekarza. Chodzę do jednego od bez mała 15 lat i nigdy nie miałem problemów z wypisaniem recept, skierowaniami na dodatkowe badania, czy do sanatorium. Ma nawet czas porozmawiać nie tylko o mojej chorobie, ale i o innych aspektach mojego życia. To lekarz POZ, a zapisy na wizytę min. 7 dni do przodu. (to jest trochę uciążliwe) Ale w nagłych przypadkach nie zdarza się, aby komuś odmówiono pomocy. Mało tego ściśle współpracuje z moim kardiologiem i potrafi skonsultować z nim pewne swoje decyzje. To jest lekarz prze duże "L".
Co do leków Pani Milenko to nic nowego nie wymyślę, ale cóż taki mamy system refundacji jaki mamy, (zmieniany pewnie raz na kwartał) i zarabiamy ile zarabiamy. Nijak się mają nasze zarobki do cen leków. Ale czy zażywanie tańszych zamienników służy tylko poprawie naszego zdrowia? Skoro lek jest tańszy to jego cena musi mieć swoje odbicie, najczęściej w składzie chemicznym, czasem uzależniona jest od kraju w którym został wyprodukowany. Jeśli zażywamy tańszy zamiennik, a on np. powoduje u nas zaburzenia pracy wątroby to czy na pewno o to nam chodzi? Absolutnie nie jestem przeciwnikiem tańszych zamienników. Namawiam tylko do konsultacji tej zamiany z kompetentnymi osobami typu lekarz czy farmaceuta. A dotyczy to nie tylko leków przepisywanych na receptę, bo to jest oczywiste, ale wszystkich innych szczególnie zaś modnych ostatnio wszelakich suplementów diety. I tu zalecał bym daleko idącą ostrożność.
forumowicz

Re: Leki refundowane

Post autor: forumowicz »

Pytać lrekarza to po pierwsze i żądać zamiennika ,jak to nie skutkuje pytać starszej stażem i doswiadczonej z wiedzą w tym temacie aptekarki ,nie pytać młodzieżówki co pracuje w aptekach po studium farmaceutycznym ....bez matury .....nawet :evil: :( :?
Pozdrawiam :)
Lucy200
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 72
Na forum od: 01 lip 2014 21:32
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Leki refundowane

Post autor: Lucy200 »

Cignon na przykład jest to suplement diety, który wspomaga funkcjonowanie ścięgien i niestety jest drogi: 30 tabletek kosztuje blisko 50 złotych, ale nie wiem, czy można go czymś zastąpić, to stosunkowo nowy suplement i jest ostatnio często przepisywany przez lekarzy ortopedów.
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20156
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Leki refundowane

Post autor: Felice »

Dziadek Zbyszek pisze: W momencie zamiany jednego leku (do stosowania którego nasz organizm jest przyzwyczajony) na drugi (nie gorszy lecz tańszy i np. o lekko zmienionym składzie chemicznym) mogą wystąpić jakieś objawy skutków ubocznych, które wywołuje każda grupa leków.
Zamiennikiem może być tylko lek ,którego skład nie różni się nawet w setnej miligrama.Inaczej to nie jest zamiennik tylko inny lek.
"Lek generyczny nie może działać ani gorzej, ani nawet lepiej niż oryginalny. Musi działać tak samo. Tańszy odpowiednik – poza tym, że zawiera tę samą substancję leczącą, która musi wchłaniać się w tym samym stopniu i czasie – posiada takie same co lek oryginalny gwarancje skuteczności, jakości i bezpieczeństwa. Jego produkcja odbywa się w oparciu o takie same standardy wytwarzania."
Ponadto zgodnie z nową dyrektywą unijną od czerwca 2013 r. nie można wprowadzić do obrotu substancji czynnej kupowanej poza Europą bez europejskiego certyfikatu na daną substancję.
Awatar użytkownika
Dzia_dek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3431
Na forum od: 26 cze 2013 07:55

Re: Leki refundowane

Post autor: Dzia_dek »

Alice pisze: Zamiennikiem może być tylko lek ,którego skład nie różni się nawet w setnej miligrama.Inaczej to nie jest zamiennik tylko inny lek.
"Lek generyczny nie może działać ani gorzej, ani nawet lepiej niż oryginalny. Musi działać tak samo. Tańszy odpowiednik – poza tym, że zawiera tę samą substancję leczącą, która musi wchłaniać się w tym samym stopniu i czasie – posiada takie same co lek oryginalny gwarancje skuteczności, jakości i bezpieczeństwa. Jego produkcja odbywa się w oparciu o takie same standardy wytwarzania."(...)
Dziadek Zbyszek pisze:Piszę to mając za przykład własną osobę i wyjazd do szpitala uzdrowiskowego gdzie właśnie próbowano podawać nam (kuracjuszom) tańsze zamienniki. Nie wszystkim osobom z turnusu wtedy to "wyszło na zdrowie".
Może w tym moim cytacie jest trochę przesady, ale dwa dni zażywania zamienników zaczęło objawiać się nudnościami i bólem żołądka, a lekarz, do którego zwróciłem się z problemem powiedział "przyzwyczai się Pan". Nawet nie próbowałem. Na szczęście miałem swoje leki i dolegliwości ustąpiły po jednym dniu.
Absolutnie się z tym Twoim, Alice, cytatem zgadzam. Mając na myśli "lekko zmieniony skład chemiczny" nie miałem na myśli substancji czynnej (leczącej), ale bazę leku czy nośnik substancji czynnej jak to się tam jakoś fachowo nazywa. Poza tym leki mają skutki uboczne i to miałem na myśli mówiąc o konsultacji przed stosowaniem zamienników. Jeszcze raz podkreślam, że nie jestem ich przeciwnikiem tylko zachęcam do rozważnego ich stosowania. Cena nie zawsze może być wyznacznikiem do stosowania danego leku.
Awatar użytkownika
medi
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 8463
Na forum od: 22 lip 2011 15:26
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 6

Re: Leki refundowane

Post autor: medi »

Dziadek Zbyszek pisze: To może w takim przypadku trzeba zacząć od zmiany lekarza. Chodzę do jednego od bez mała 15 lat i nigdy nie miałem problemów z wypisaniem recept, skierowaniami na dodatkowe badania, czy do sanatorium. Ma nawet czas porozmawiać nie tylko o mojej chorobie, ale i o innych aspektach mojego życia. To lekarz POZ, a zapisy na wizytę min. 7 dni do przodu. (to jest trochę uciążliwe) Ale w nagłych przypadkach nie zdarza się, aby komuś odmówiono pomocy. Mało tego ściśle współpracuje z moim kardiologiem i potrafi skonsultować z nim pewne swoje decyzje. To jest lekarz prze duże "L".
Co do leków Pani Milenko to nic nowego nie wymyślę, ale cóż taki mamy system refundacji jaki mamy, (zmieniany pewnie raz na kwartał) i zarabiamy ile zarabiamy. Nijak się mają nasze zarobki do cen leków. Ale czy zażywanie tańszych zamienników służy tylko poprawie naszego zdrowia? Skoro lek jest tańszy to jego cena musi mieć swoje odbicie, najczęściej w składzie chemicznym, czasem uzależniona jest od kraju w którym został wyprodukowany. Jeśli zażywamy tańszy zamiennik, a on np. powoduje u nas zaburzenia pracy wątroby to czy na pewno o to nam chodzi? Absolutnie nie jestem przeciwnikiem tańszych zamienników. Namawiam tylko do konsultacji tej zamiany z kompetentnymi osobami typu lekarz czy farmaceuta. A dotyczy to nie tylko leków przepisywanych na receptę, bo to jest oczywiste, ale wszystkich innych szczególnie zaś modnych ostatnio wszelakich suplementów diety. I tu zalecał bym daleko idącą ostrożność.
Zmienić lekarza to może ktoś kto ma wybór ,w mojej miejscowości jest jedna przychodnia a w niej dwóch lekarzy :evil: Wybór leków miałam zamiar skonsultować ze swoim lekarzem .A co do wyboru między droższym a tańszym mam wybór ....nie brać wcale :evil: :evil:Dziś zostawiłam w aptece 150 zł i nie wykupiłam wszystkich leków z recepty ,drugiej nawet nie próbowałam ,Arthryl ponad 49 zł Cignon 60 zł za opakowanie :o Nie sprawdzałam czy to suplement czy nie ...Receptę wystawił lekarz specjalista
ODPOWIEDZ