sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój

Forum na temat leczenia sanatoryjnego dzieci. Można tu wymieniać swoje doświadczenia w tym zakresie. Serdecznie zapraszam.
halinakra
Posty: 2
Na forum od: 12 lis 2015 12:03
Oddział NFZ: Śląski

sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój

Post autor: halinakra »

Witam, piszę tutaj, żeby przestrzec wszystkich rodziców przed wysyłaniem dzieci do tego tzw. sanatorium.
Nie dość, że budynek nie widział remontu od wieków, tynk złazi z każdej ściany, łóżka i inne wyposażenie w pokojach skanadalicznie stare to największym koszmarem są ludzie tam pracujący.
Składam właśnie skargę na to "coś", bo sanatorium tego nie nazwę.Nie tylko zresztą ja. paru innych rodziców też już złożyło skargę do NFZ.

Dzieci na polu robiły sobie zdjęcia i nauczycielce też.Nadmienię, że zdjecia nie zostały nigdzie udostępnione. Zostały im zabrane telefony. Na cały tydzień. Przez ten czas nie mogłam się skontaktować z dzieckiem, bo mimo próśb, nie pozwolili jej zadzwonić do mnie !!!!

To pogwałcenie podstawowego prawa dziecka, które mówi, że dziecko ma prawo do stałego, nieograniczonego kontaktu z najbliższymi podczas pobytu tam.
Na dzieci nasłano nawet policję, żeby im zrobili pogadankę na temat robienia i udostępniania zdjęć. Dzieci były poniżane i obrażane przez personel szpitala uzdrowiskowego cyt" .. co płaczesz!!, chyba przez własną głupotę" albo " mam Was już serdecznie dosyć !! "......
Ponadto panują dość niezgodne z niczym zasady zakupów robionych przez dzieci. Nie mogą kupić nic gazowanego ani czipsów.
Ja rozumiem, że to nie zdrowe ale bez przesady ! Nie mają prawa im zakazywać co mogą kupić a co nie.Od tego są rodzice.
Podobno, również zabierano im takie rzeczy, jeśli przywieźli je rodzice.
Jednym słowem... katastrofa.
Szkoda, bo moja córka jeździła tam do kontroli do Pani dr. Klepek - to cudowna lekarka.
lololo
Posty: 1
Na forum od: 14 lut 2018 13:55

Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój

Post autor: lololo »

Witam nie zgodze sie zpewnymi opiniami , fakt ,że sanatorium stare ale jeżeli chodzi o rehabilitacje to stoi na wysokim poziomie
Justyna Charkowska
Posty: 1
Na forum od: 12 lip 2018 08:37

Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój

Post autor: Justyna Charkowska »

Również nie zgadzam się z negatywną opinią. Ja jeździłam tam jako dziecko. Teraz od prawie 10 lat moja córka jest tam rehabilitowana . Nadmienię ze córka jest od 2 lat po operacji kręgosłupa. Sanatorium wymaga remontu jak większość takich budynków , i co z tego ? Jest czysto schludnie i bezpiecznie .
Opieka lekarska na wysokim poziomie.
Rehabilitacja najlepsza w regionie.
Szkoła oraz wychowawcy -nie mam nic do zarzucenia .
Pielęgniarki - medal powinny dostać za użeranie się z nastolatkami.
Dzieci jadą tam na rehabilitację a nie na wczasy to raz. Dwa dyscyplina jest podstawą w takim miejscu. A i tak wiem ze cały personel często przymyka "oko" na pewne tematy.
Gdyby było tak źle jak Pani opisuje to dzieci nie chciały by tam jeździć . A z tego co wiem to większość dzieciaków chętnie wraca na kolejne turnusy.
Gorąco pozdrawiam cały personel i przy okazji dziękuję za opiekę nad dzieckiem na turnusach przez tyle lat.
Maria37
Posty: 1
Na forum od: 06 cze 2021 07:58
Oddział NFZ: Śląski

Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój

Post autor: Maria37 »

Sanatorium Stokrotka to miejsce gdzie jezdzilam jako dziecko.
Super wspomnienia, swietni rehabilitanci.
Co z tego ze Sanatorium finansowane marnie ze sluzby zdrowia nie wyglada jak Hotel 4 gwiazdkowy, choc mogliby go dofinansowac.
Jednak mam sentyment, do tych starych korytarzy, do tych ludzi, ktorzy pozostali tak swietni, dobrzy i mili.
Taka atmosfera jak tam to nigdzie indziej nie znajdziesz. Super!
Oczywiscie tam jada dzieci ktore nie licza na hotel gdzie wszystko nowoczesnie wyglada.
Licza sie ludzie, kompetencje, a tu nie ma sie do czego doczepic.
Kazdy z nich ciezko pracuje, kadra super zorganizowana, mnostwo zabiegow, czasem sama sie zadstanawiam jak oni daja rade tyle zabiegow przeprowadzic i to naprawde godne podziwu.
Jedzenie jak na sluzbe zdrowia gdzie panstwo sie nie doklada wiadomo umiarkowane, ale glodna nigdy nie chodzilam.
Dzieci posyla sie tam w celu ich leczenia, zeby mialy zagwarantowana opieke, byly zadbane i to Sanatorium to spelnia.
Awatar użytkownika
seti36
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1463
Na forum od: 28 lip 2009 18:09
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 6

Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój

Post autor: seti36 »

Co do ośrodka Stokrotka w Goczałkowicach Zdroju to owszem budynek wymaga remontu ale tu decyduje NFZ .Tam się przyjeżdża na leczenie rehabilitacyjne a nie na wczasy w hotelu 5 gwiazdkowym . Winnych ośrodkach sanatoryjnych też niema luksusów .Jeżeli ktoś wymaga luksusów to proszę się wybrać komercyjnie zapłacić i wtedy wymagać .Co do bazy zabiegowej to jest jedno z lepszych tam dbają o pacjenta a nie byle jak i byle szybko. A co do Pielęgniarek to medal powinny dostać za użeranie się z nastolatkami. Dyscyplina jest podstawą w takim miejscu tak jak i w szkole dzieciom nauczyciele też nie pozwalają w czasie lekcji korzystać z telefonów.
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14127
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój

Post autor: GIENIA »

seti ... w szkole , w czasie lekcji , a nawet i na przerwach , dzieci nie mogą korzystać z telefonów - i słusznie .... to samo powinno dotyczyć czasu zabiegowego w sanatorium .... ale żeby po południu dzieci nie mogły robić sobie zdjęć ? żeby zabrać im telefony ? to przegięcie :evil:
A moze po skargach , o których pisze Halinakra .... coś się zmieniło na lepiej , bo teraz takie słodkie opinie są o tym ośrodku ;) ... oby
Awatar użytkownika
seti36
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1463
Na forum od: 28 lip 2009 18:09
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 6

Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój

Post autor: seti36 »

GIENIA tego tematu ,że po zabiegach i popołudniu nie mogą robić zdjęć korzystać z telefonów kupować sobie nic gazowanego ani czipsów i również zabierano im takie rzeczy, jeśli przywieźli je rodzice. To to jest wyssane z palca .Syn był w tym sanatorium raz na turnusie a drugi ambulatoryjnie i też i nic takiego nie miało miejsca .Naj prawdopodobnie temu dziecku w domu pozwalano na wszystko a tu akuku są zasady i reguły i tu był problem .Bo to jest jedyny negatywny wpis na tym forum .
Nina11
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 222
Na forum od: 01 paź 2021 08:41

Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój

Post autor: Nina11 »

No to jak tam jest w tej Stokrotce?
Awatar użytkownika
seti36
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1463
Na forum od: 28 lip 2009 18:09
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 6

Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój

Post autor: seti36 »

Tam jest wszystko OK opieka lekarska na wysokim poziomie. Rehabilitanci są kompetentni i dobrze wykonują swoje obowiązki . Do szkoły oraz wychowawców nie mam nic do zarzucenia .Pielęgniarki na medal za użeranie się z nastolatkami. Jedzenie umiarkowane ale nie monotonne. Gdyby było tak źle to dzieci nie chciały by tam jeździć. Ale zawsze się znajdzie ktoś komu coś nie pasuje tak był jest i będzie .Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. :)
ODPOWIEDZ