Sanatorium DUKAT Dąbki

Forum na temat leczenia sanatoryjnego dzieci. Można tu wymieniać swoje doświadczenia w tym zakresie. Serdecznie zapraszam.
abianka27
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 5
Na forum od: 22 lut 2011 12:16

Sanatorium DUKAT Dąbki

Post autor: abianka27 »

Witam, czy ktoś jedzie do tego sanatorium w terminie 21.04 - 12.05.2011r.? Może ktoś już był i podzieli się swoja opinią. Na stronie wyczytałam że są dwa rodzaje pokoi ( ale jaka jest dokładnie różnica np w metrażu, standardzie) bo w cenie duża 200 zł. Na którym piętrze poprosić o pokój i jak jedzenie i zabiegi wyglądają?
agnieszka
Posty: 1
Na forum od: 10 mar 2011 19:22

Re: Sanatorium DUKAT Dąbki

Post autor: agnieszka »

Witam! Ja tez jadę w terminie 21.04.-12.05.2011 do sanatorium Dukat z 5,5 letnim synem. Czy już rezerwowałaś pokój? Dobrze mieć jakąś bratnią duszę w pobliżu.
abianka27
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 5
Na forum od: 22 lut 2011 12:16

Re: Sanatorium DUKAT Dąbki

Post autor: abianka27 »

A skąd jesteście?
abianka27
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 5
Na forum od: 22 lut 2011 12:16

Re: Sanatorium DUKAT Dąbki

Post autor: abianka27 »

My już zarezerwowałyśmy pokój na IV piętrze. Moje gg 2253049
elka1979
Posty: 1
Na forum od: 02 kwie 2011 17:17

Re: Sanatorium DUKAT Dąbki

Post autor: elka1979 »

abianka27 pisze:Witam, czy ktoś jedzie do tego sanatorium w terminie 21.04 - 12.05.2011r.? Może ktoś już był i podzieli się swoja opinią. Na stronie wyczytałam że są dwa rodzaje pokoi ( ale jaka jest dokładnie różnica np w metrażu, standardzie) bo w cenie duża 200 zł. Na którym piętrze poprosić o pokój i jak jedzenie i zabiegi wyglądają?

Właśnie wróciłam z DUKAT-u Jedzenie NIE DOSTOSOWANE DO DZIECI LECZ DO DOROSŁYCH- sporo rodziców miała problemy aby dziecko jadło POkój miałam na 4 pietrze bardzo malutki - nie wiedziałam że taki będzie na zdjęciu wyglądał na większy. ZA WSZYSTKO CHCA KASE- teatrzyk, zabawy modeliną, pokazy inne- 15zł za darmo tylko SWIETLICA I BALIK. LEKARZE tez do niczego bardzo dużo dzieci niestety choruje jeden od dreugiego łapie. ZABIEGI _ trzeba samemu sugerowac lekarzom co się chce i co dla dziecka będzie najlepsze. LEKI ZABRAĆ SWOJE - mimo iż na skierow NFZ napisał, że wziąc tylko leki które dziecko bierze na stałe-ja takie wzięłam- OKAZAŁO SIę, że dziecko zachorowało i musiałam pędzic do apteki i wydac prawie 100zł. dają tylko pierwszą dawkę. WIĘCEJ DO SANATORIUM NIE POJADĘ- wolę wynając pokój prywatnie !!! MIŁEGO POBYTU POGODA JEST TERAZ PIĘKNA__MY TEŻ TAKĄ MIELIŚMY!!!! SŁOŃCE słońce i jescze raz słońce
elizaf1
Posty: 1
Na forum od: 27 sie 2011 00:20

Re: Sanatorium DUKAT Dąbki

Post autor: elizaf1 »

Hmm... witam mam 12 lat więc wypowiadam się tu troszkę niepotrzebnie ale cóż. :D W 2006 roku byłam w sanatorium Dukat :D miałam wtedy 6 latek ;) cieszyłam się z wyjazdu dzięki niemu nie chorowałam 1,5 roku :o A ja chorowałam średnio 31 razy do roku :!: Obsługa miła obiadki pyszne 1 był dość dziwny <z przygodami> gdyż na moim talerzy znalazł się malutki kawałeczek ztwardniałego ziemniaka :?: :!: jak go nazwała moja mama z którą w owym sanatorium byłam który później okazał się moim ślicznym ząbkiem nr.1 :!: :lol: także baaaaaaaaaaaaaaaaardzoo polecam.
VIOLINA
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 23
Na forum od: 15 paź 2009 01:18

Re: Sanatorium DUKAT Dąbki

Post autor: VIOLINA »

Witam. Dukat jest jednzm y najlepsyzch sanatoriów w Dąbkach. Ma salę kinową, przedszkole, bibliotekę. Jeżeli jedzie się z dwójką dzieci najlepiej skorzystać z domków, natomiast jeżeli chodzi o cenę pokoi zależy od standartu. pokój droższy był po remoncie w maju.Zaplecze zabiegowe jest na wysokim standarcie w przeciwieństwie do Cegielskiego. Praktycznie rozmawiałam z rodzicami z Cegielskiego i Argentytu i Dukata to najwięcej atutów miał Dukat. Ja z dzieckiem byłam w Cegielskim i Argentycie. Natomiast zaprzyjaźniłam się z mamą z Dukata i odwiedzaliśmy ich, to nam się bardzo podobało. pozdrawiam i życzę zdrówka
majkam
Posty: 1
Na forum od: 15 wrz 2011 22:05

Re: Sanatorium DUKAT Dąbki

Post autor: majkam »

VIOLINA pisze:Witam. Dukat jest jednzm y najlepsyzch sanatoriów w Dąbkach. Ma salę kinową, przedszkole, bibliotekę. Jeżeli jedzie się z dwójką dzieci najlepiej skorzystać z domków, natomiast jeżeli chodzi o cenę pokoi zależy od standartu. pokój droższy był po remoncie w maju.Zaplecze zabiegowe jest na wysokim standarcie w przeciwieństwie do Cegielskiego. Praktycznie rozmawiałam z rodzicami z Cegielskiego i Argentytu i Dukata to najwięcej atutów miał Dukat. Ja z dzieckiem byłam w Cegielskim i Argentycie. Natomiast zaprzyjaźniłam się z mamą z Dukata i odwiedzaliśmy ich, to nam się bardzo podobało. pozdrawiam i życzę zdrówka

Violina czy moglabys mi podac jakis kontakt do siebie Zastanawiam sie nas sanatorium chcialabyz poznac twoja opinie.
dzięki!!!!!!!!
Piotr2012
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 35
Na forum od: 29 kwie 2012 18:28

Opinie o Senatorium Dukat

Post autor: Piotr2012 »

Witam. Czy ktoś był w tym roku w Sanatorium Dukat? Prosze o opinie.
mamusia
Posty: 1
Na forum od: 10 maja 2012 21:34

Re: Sanatorium DUKAT Dąbki

Post autor: mamusia »

Byłam, w terminie kwiecień-maj. Opiszę jak jest, bo nie wiem skąd to sanatorium ma tyle dobrych opinii..mam wrażenie,że osoby ktore w nim pracują maja w ramach premii wpisać jedną opinię na miesiąc jako pozytyw, by zachęcić klientów.

Tak jak obiecałam w ankiecie... prawda o Dukacie jest taka:
1.
Pokoje, od 4 piętra mają wykładzinę.Poniżej, nawet te o podwyższonym standardzie zwierają lenteks!!! W łazienkach brak zwykłej półki, pokoje niby szykowane na wysoki standard, jednak jak ktoś sie obraca w nieco wyższej sferze, rozczaruje się okropnie.Mniej więcej standard PRL'u pokryty białą farbą. Brakuje w pokojach sztućców, brakuje talerzy!!! Balkony są po prostu syfiaste.Widok z okna, rozbraja, z jednej strony wiadać stary ośrodek "Cegielskiego" i brud tego osrodka, z drugiej widać rozwalający się stary po PRLowski ośrodek. Brudno dookoła okropnie.Co do morza i jeziora, gdzieś w oddali są,ale nie liczcie na piękny krajobraz, bo się rozczarujecie.
2.
Stołówka, PRL- i to taki jaki pamiętam z dzieciństwa.Na stołach ceraty, ludzi jedzą a kelnerzy sprzątają już talerze, wszystko w atmosferze szybko ,szybko... Szwedzki stół, żenada- wyczekuje sie kolejkach, bo niestety jest tylko jedno miejsce w którym można nalać dziecku mleka do płatków. Jedzenie jakieś tam dodatkowe wystawiaja,ale trzeba mieć niezłą strategię by się na nie załapać.Ogólnie przyjście wcześniej nie pomoże, przyjście póżniej też !!! Nie ma mowy o dokładach dla dzieci. Nie wolno wynosić jedzenia ze stołówki, no chyba,że ktoś przemyci potajemnie w torbie.Przy małych dzieciach to absurd.
3.
Czystość, panie sprzątające ok kobitki, ale jak się papier kończy można usłyszeć jak to się go wiele zużywa :) Taki banał a jednak nie miłe wrażenie.
4.
Opieka medyczna- tu prawdziwe zderzenie z rzeczywistością. Na dzien dobry w rejestracji poradnia dziecka chorego i ludzi chorych. na to,że uniknie się choroby radzę NIE LICZYĆ!!! No chyba,że ktoś ma końskie zdrowie.Panuje to wszystko, w pierwszym rzucie angina ropna, potem zapalenia gardeł aż po poważne jelitówki, wiatrówki itd. Jeden wielki syf, ktory bierze się z tego,że na dzien dobry są Ci wszyscy chorzy przyjmowani.Więc moja rada- macie chore dziecko jedźcie z nim, rutinacea i bioaron wyleczą a jak nie i dziecko mocno zagorączkuje, dostaniecie antybiotyk.
5. Pielęgniarki, słów brak.Zero zainteresowania. niby mają donosić posiłki jak dziecko choruje, no i donoszą, tylko dziecku, osoba dorosła żyje powietrzem, albo zostawia malca z gorączką i biegnie się napchać na stołówce. Jak dziecku minie gorączka (nawet w czasie stwierdzonej anginy) może chodzić po dworzu!!!.Posiłki się nie należą. Apteczka dobrze zaopatrzona,ale serca pielęgniary nie mają. Głupkowate uśmieszki i dajcie nam spokoj ...
6.
lekarze- nie wiem nawet co powiedzieć. na koniec uslyszalam,że dobrze,że jadę już do domu,bo u dziecka rozwija się ostra infekcja.ot tyle porad.W razie choroby nikt do Was nie zajrzy, nikt się nie zapyta nie zainteresuje. Nawet wieczorny obchód Was ominie,pewnie dlatego boja się wejść,żeby nie musieć czegoś robić.
7.
Recepcja- koszmar jakich mało, jak Was nie opieprzą to macie fart. zawracanie im głowy czymkolwiek nie jest mile widziane.
8.
I najlepsze- panie z zabiegów, rehabilitantki gloszą zgodnie jedną teorię- NIE WARTO CHODZIĆ na zabiegi, bo NIC NIE DAJĄ!!!!! Nie ma sensu z dzieckiem przychodzić,one grają a tu im ktoś głowę zawraca, więc najlepiej by nikogo nie było. nie doradzą co warto kupić by sie wzmocnić. W całym medycznym tutejszym środowisku panuje jedna najważniejsza zasada- LECZY SAMO MORZE!!!! Jesteś chory idź nad morze, chcesz wzmocnić organizm IDŻ nad morze, masz biegunkę idź nad morze...MOŻE MORZE CI POMOŻE!!!!
9.
Świetlica, zajęcia, gry konkursy ,dyskoteki- chcecie przetrwać, OMIJAJCIE z daleka.Wszystkie dzieci chore w nich uczestniczyły na moim turnusie, no bo co robić w pokoju z dzieckiem,któremu zbiło się gorączkę ???

Obecność osób starszych, są mili i nie mili jak to w życiu,ale fakt,że przyjeźdżają chorzy i sieja na te biedne dzieci.

Odradzam to sanatorium i przestrzegam, płaci się tu krocie, naprawdę lepiej dowiedzieć się jak uzyskać w DĄBKACH sanatorium w "DEFLINIE" lub "GEOVICIE". Standard o wiele wyższy, pachnie miło już na wejściu, uprzejmi ludzie, i wogóle nie ma porównania, byłam w nich i jest super a tu... wiele dobrego słyszałam, przeszlam pieklo, nikomu nie życzę. Nie wiem skąd tyle dobrych opini, może jak ktoś jedzie z dzieckiem 7 letnim, to jakoś pociągnie, z dwójką wogóle odradzam.Moje maleństwo zachorowało, zostalam sama z problemem, jestem zla, rozgoryczona i oskubana przez nich z kasy, a za te same pieniądze moglam gdzieś prywatnie w dużo lepszych warunkach spędzić miło czas.

Same Dąbki to wielka wiocha.... Nie ma gdzie spacerować, nie ma żadnych atrakcji poza plażą, no i jak ktoś lubi las i nie boi się lamać prawa to może w nim pochodzić.

P.S. W Dukacie BASEN- można nagrać do śmiechu warte, to duża zbiorowa wanna.Może z niej korzystać max 10 osob a o plywaniu w niej nie ma namniejszej mowy.
ODPOWIEDZ