23 WOJSKOWY SZPITAL UZDROWISKOWO-REHABILITACYJNY W LĄDKU ZDROJU - PAWILON I

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Awatar użytkownika
ania_ka
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 159
Na forum od: 06 maja 2019 10:10
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 3

Re: LĄDEK ZDROJ

Post autor: ania_ka »

Byłam w Pawilonie 1 na samej górze.
Wszędzie schody ...schody ..schody.
Zabiegi źle logistycznie zaplanowane bo my chodziliśmy do Pawilonów obok, a od nich przychodzili na zabiegi do nas....
Pokoje troche większe dla małżeństw, a dla pozostałych osób klitki ciasne studia typu dwa plus dwa (cztery osoby) do jednej łazienki.
Ludzie siedzą w pokojach jak w norach.
Materace na tapczanach i kołdry coś obrzydliwego.
W ogóle to nie ma o czym pisać by polecić tam cokolwiek.Basen....basen wpisany w zabiegi jest to tor pływacki ( ćwiczenia na torze pływackim) oddalony o ok 300schodów od Pawilonu 1.
Po basenie trzeba szybko biegiem po tych schodach wracać na kolejne zabiegi.
Ludzie bardzo tam chorują.
Jedzenie ohydne....niby katering tak powiedziała nam pani kelnerka.
Do Biedronki 3km , do Dina 1.5.
Taxi trudno dostępne .
Jak wyjedziesz swoim autem, to miejsca parkingowego potem nie znajdziesz.
Tańce w Piekiełku, ale niewiele osób tam chodzi.
Są również Pod Wąsem organizowane dla Pawilonu 1 wieczorki typu Zapoznawczy, ale kwotowo dosyć drogie i kałek trzeba przejść, aby tam dotrzeć.
Ogólnie wszędzie daleko , wszędzie schody, ciasnota, przeciągi, zero atrakcji sanatoryjnych typu park zdrojowy , fontanny....miejscowość zapomniana i zaniedbana.
Warto tam pojechać tylko po to, aby oczy postawić w słup, że w dzisiejszych czasach jeszcze "tak" może być i to w obiekcie zwanym Wojskowym....
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20163
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Lądek-Zdrój sanatorium Jan

Post autor: Felice »

Ania_ka chyba trochę przesadziłaś z wieloma rzeczami w tym opisie …
Po pierwsze do Biedronki jest około kilometra do Dino 200 m mniej. Schody można ominąć bez problemu, codziennie do pawilonu I chodzę na zabiegi. Park zdrojowy również jest.
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7823
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: LĄDEK ZDROJ

Post autor: darek »

ania_ka pisze: 18 cze 2023 16:28 Byłam w Pawilonie 1 na samej górze.
Wszędzie schody ...schody ..schody.
Zabiegi źle logistycznie zaplanowane bo my chodziliśmy do Pawilonów obok, a od nich przychodzili na zabiegi do nas....
Pokoje troche większe dla małżeństw, a dla pozostałych osób klitki ciasne studia typu dwa plus dwa (cztery osoby) do jednej łazienki.
Ludzie siedzą w pokojach jak w norach.
Materace na tapczanach i kołdry coś obrzydliwego.
W ogóle to nie ma o czym pisać by polecić tam cokolwiek.Basen....basen wpisany w zabiegi jest to tor pływacki ( ćwiczenia na torze pływackim) oddalony o ok 300schodów od Pawilonu 1.
Po basenie trzeba szybko biegiem po tych schodach wracać na kolejne zabiegi.
Ludzie bardzo tam chorują.
Jedzenie ohydne....niby katering tak powiedziała nam pani kelnerka.
Do Biedronki 3km , do Dina 1.5.
Taxi trudno dostępne .
Jak wyjedziesz swoim autem, to miejsca parkingowego potem nie znajdziesz.
Tańce w Piekiełku, ale niewiele osób tam chodzi.
Są również Pod Wąsem organizowane dla Pawilonu 1 wieczorki typu Zapoznawczy, ale kwotowo dosyć drogie i kałek trzeba przejść, aby tam dotrzeć.
Ogólnie wszędzie daleko , wszędzie schody, ciasnota, przeciągi, zero atrakcji sanatoryjnych typu park zdrojowy , fontanny....miejscowość zapomniana i zaniedbana.
Warto tam pojechać tylko po to, aby oczy postawić w słup, że w dzisiejszych czasach jeszcze "tak" może być i to w obiekcie zwanym Wojskowym....
.....Wspomina i opisuje Pani Obiekt
Wytykając wszelkiego rodzaju bolączki Kładąc nacisk na logistyke i schody
Wiele Osób nie podawało aż tylu bolączek
Fakt
Ja również jestem przeciwnikiem dużej ilości schodów czy przewyższeń
Jestem osobnikiem nizinnym i preferuję raczej poziom zero
Ale też wielu Kocha Góry i wspinanie się po schodach.

Wspomina Pani o zabiegach zapewne kilka Osób wczesniej weryfikował czas pomiędzy zabiegami
Oczywiście jedna Osoba potrzebuje chwilki na ogarnięcie sie Inna Musi mieć Czas
Musimy pmiętać że jestesmy w sanatorium
Oczywiście dbamy o siebie ale nie przesadzamy
Odnosnie sklepów
Sa ważne
Jeden z Forumowiczów swego czasu Opisywał ,że Najgorsze dla Niego są codzienne powroty z Biedronki do sanatorium Bo zawsze 2 km pod górkę

Generalnie uważam że Pani Opinia jest bardzo krzywdząca bo Lądek jest Naprawdę urokliwym miasteczkiem -MAJACYM wielu wielbicieli

Oczywiście każdy widzi to inaczej
Bibi2
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4095
Na forum od: 07 kwie 2021 14:26

Re: Lądek-Zdrój sanatorium Jan

Post autor: Bibi2 »

Pewnie w wielu kwestiach masz rację , ale szkoda, że wszystko jest na nie :roll:
Mimo wszystko dziękuję, że podzieliłaś się swoimi wrażeniami z pobytu


Krzysztofie z pewnością znajdziesz pozytywne strony pobytu w Lądku :)
Awatar użytkownika
ania_ka
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 159
Na forum od: 06 maja 2019 10:10
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 3

Re: Lądek-Zdrój sanatorium Jan

Post autor: ania_ka »

W nawiązaniu do mojej wcześniej wypowiedzi dotyczącej Wojskowego dodam, iż mam zdjęcia, których nie wstawiłam ....dla własnego spokoju, ,przez wzgląd na późniejsze niepotrzebne komentarze.
Dodam , iż jestem świadoma tego ile kosztował mój pobyt tam (NFZ) i wiem ile do płaciłam do pokoju (moja dopłata 890zł plus 100zł telewizor) a euforii i zachwytu nie było tylko cztery rolki papieru toaletu na trzy tygodnie i ogromne rozczarowanie.
Większość osób będących tam też była rozczarowana pobytem.
Dodam, iż po interwencji jednego z panów był na kontroli Sanepid.
I Panie Darku nie są to moje "bolączki" tylko ogólna moja bardzo mocno delikatna opinia w wątku na Forum Nasze Sanatorium "Opinie o Sanatoriach" ...i "krzywdząca" ona nie jest , bo krzywdzące to było tam min lekceważenie kuracjuszy i ich potrzeb.
Dodam jeszcze, że nie polecam absolutnie Lądka i Wojskowego dla osób z chorobami narządu ruchu.
Awatar użytkownika
ewasz
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 24608
Na forum od: 10 mar 2014 20:44
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Lądek-Zdrój sanatorium Jan

Post autor: ewasz »

No cóż, każdy ma prawo do swojej opinii.

Byłam w wojskowym w Domu Weterana w 2019 roku i na prawdę nie było na co narzekać.
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20163
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Lądek-Zdrój sanatorium Jan

Post autor: Felice »

ania_ka masz prawo do własnego zdania i własnej opinii tylko pisz prawdę i nie zmieniaj faktów. Ponadto jak oceniasz pobyt ilością rolek papieru toaletowego to chyba coś jest nie tak.
Gwoli sprostowania sanepid nie mógł być na kontroli bo wojskowe sanatoria i szpitale mu nie podlegają.
Awatar użytkownika
ania_ka
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 159
Na forum od: 06 maja 2019 10:10
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 3

Re: Lądek-Zdrój sanatorium Jan

Post autor: ania_ka »

Fakty są nie za ciekawe, ale takie są.
Wojskowy teraz jest tylko Wojskowy w nazwie....tu gdzie byłam jest to
Oddział Sanatoryjny Pawilon 1 (natomiast Weteran to zupełnie inna bajka. Jest najniżej położonym budynkiem ,bez żadnych schodów, nawet podjazd dla wózkowych ma i baza zabiegowa tam jest inna i warunki o niebo lepsze.
Papier toaletowy to tylko szczegół i pierdoła ale dla osób z ograniczonym poruszaniem ciężko było przemieścić się z Pawilonu 1 do najbliższego sklepu aby go zakupić.
Widzę ,że rzeczywiście chyba mi się to wszystko przyśniło.
Tylko się czepiam i piszę nieprawdę.
Jestem kłamcą. A Lądek Zdrój to piękna duża miejscowość z zadbaną infrastrukturą i licznymi pobliskimi sklepami. Jak też Sanatorium Wojskowe Pawilon 1 to godny polecenia Ośrodek. Tak powinnam od razu napisać.Widzę ,że niektórzy wolą słodkie kłamstwo niz gorzką prawdę..samo życie.
...ręce opadają.....jest to tutaj na tym forum moja ostatnia opinia i ostatni komentarz.
Awatar użytkownika
ewasz
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 24608
Na forum od: 10 mar 2014 20:44
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Lądek-Zdrój sanatorium Jan

Post autor: ewasz »

No i po co ten sarkazm...
Tamaryszek
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 77
Na forum od: 26 wrz 2021 14:02
Oddział NFZ: Lubelski

Re: Lądek-Zdrój sanatorium Jan

Post autor: Tamaryszek »

Podziękowania ania_ka za obiektywny i rzeczowy opis. Nie przejmuj się uwagami i fochami forumowej elyty. Bądź sobą pisząc o swoich odczuciach i spostrzeżeniach, zdrowa rybka płynie pod prąd a śnięta z prądem.
Naruszyłaś utarte schematy odwiecznych bywalców sanatoryjnych salonów. Teraz chcą Cię pokroić, stłamsić, ośmieszyć i zjeść za słowa prawdy {choć subiektywnej, ale masz takie prawo) i naruszenie wyświechtanych, lukrowanych schematów o niektórych obiektach.
Bądź twarda jesteś po turnusie wypoczęta pełna sił i energii aby radzić sobie z taką zważoną śmietaną. Tak trzymaj :kwiat:
ODPOWIEDZ