Pierwszy dzwonek -Pierwszy dzień w szkole

[darek]

Nostalgicznie
Bo zapewne Każdy Pamięta Swój Pierwszy dzień w szkole .

Zapewne Ktoś chciałby się podzielić swym pierwszym dniem i wrażeniami
Dziś obserwuję to z Pozycji Dziadka a ponad 50 lat temu sam czekałem aż Mama mi da
Da Mi tytę -Róg obfitości
Pamiętam też ,że popołudniu Miałem Pierwszy TEST
Rozplątywanie pępowiny
Naprawdę nie wiem co to był za przesąd ,ale Nie ja Jedyny to robiłem i wtedy dopiero mogłem przejść do Słodkości
Fakt były to czasy Bardzo wczesnego Gierka i Mama zrobiła Mi dość pokaźną Tytę
Była większa ode mnie ,ale była to Tyta od Sąsiadów "Zagraniczna Mieniąca się "
Wg opowieści Mamy przez ponad 5 lat była no-1

Nie zapomnę też Nauki pierwszych Liter
A dziś Mój prawie 7 letni Wnuk Franciszek
Czyta Pisze zna tabliczkę mnożenia chyba do 20
I Obsługuje Komputer Lepiej Niż Moja Mama Jego Prababcia

Szkoda ,że postęp idzie tak do Przodu
Ja Chyba najmilej wspominam Obowiązkowe Szlaczki ,których Mój Najstarszy Wnuk nie kojarzy.

Oczywiście Nie umię ZROZUMIEĆ
Dlaczego wyprowadzono ze Szkoły Mundurki Białe Kołnierzyki i Tarcze

Do dziś Pamiętam Słowa Starszej Pani w Centrum Katowic ,która zwróciła Uwagę Pewnej dziewczynie.
Wstyd Mi za to ,że ta Źle się zachowujesz a Ja chodziłam też do tej Szkoły

Szkoda pewnych przyzwyczajeń

[Sloneczko]

Ty Darek masz niezłą pamięć jak na "dziadka"
Ja tam nie pamiętam NIC z pierwszego dnia w pierwszej klasie w podstawówce.
Ale liceum to ..... ho ho

[ZbigniewMax]

Ja pamiętam pierwszy dzień z przedszkola ,chodziłem chyba w sumie do niego kilka dni

[ewasz]

Max a do żłobka nie chodziłeś?

[ZbigniewMax]

nie chodziłem

[Sloneczko]

Max a do żłobka nie chodziłeś?

Ewasz uspokój się

[ewasz]

Słoneczko, też Cię kocham

[Sloneczko]

Ewasz jedziemy do Buska w październiku
Kontakt "nasz Andrzej"

[darek]

do Buska

Cholera UMRĘ

a kiedy ?
Dawno nie miałem przyjemności spotkania się z Andrzejkiem
A i Musze stanąć do raportu przed Słoneczkiem
a zapewne z Maxem będziemy musieli wyjaśnić pewne "KWASY"

Dlatego wstępnie Fakt Będę Umierał ale 2 dni wytrzymam

Zastanawiam się czy Spotkam na swej drodze Moją Ulubioną Panią z tej Kawiarni w Parku i czy w Belwederskij nadal dopisują do rachunku datę urodzin

[Sloneczko]

Darek...... wytrzymasz i smrodzik siarki, nic ci nie będzie