Limeryczenie
Proszę by każdy nowy wątek rozpoczynał się wierszem. Najlepiej by to był wiersz autora wątku, ewentualnie wiersz na temat sanatorium.
Uwaga! Jeśli wstawiacie czyjąś twórczość, pamiętajcie, że powinniście posiadać zgodę autora lub właściciela praw na publikację. To bardzo ważne.
Proszę też by nie tworzyć tu wątków, które bardziej pasują do działu "Na każdy temat". Niech ten dział będzie wyłącznie związany z twórczością sanatoryjnych poetów
Poza tym obowiązują wszystkie zasady z regulaminu ogólnego pisania postów na forum dostępnego tu http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10
- medi
- Przyjaciel forum
- Posty: 8463
- Na forum od: 22 lip 2011 15:26
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Limeryczenie
Tylko ileś razy można w życiu
Wszak swoją wydolność ma ludzkie ciało.
Jednakże w damsko-męskim pożyciu
Jednym za dużo,a drugim za mało .
Re: Limeryczenie
Здесь тyт равнина - здесь климат иной
Kijek za kijkiem stuka . To to joj, to to joj.
Za kuracjuszem drugi się gramoli.
Ten dokazuje, tamten znów swawoli.
Tak kombinują, jak nie dać się wziąć na hol.
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 25017
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Limeryczenie
napisał tragiczny limeryk,
Pytany o motyw
wyjaśnił: tęsknoty w
ten sposób wyrazić swej chce ryk.
Antoni.M
Re: Limeryczenie
No, moiściewy! Stawiam szyszek krocie.
Kto bez googlowania wie, gdzie są Góry Kocie?
Kto wie, opierając się netu kwerendzie?
Jakiego pogórza nam może przybędzie?
Kto bez atlasu wertowania zgadnie?
Z jakiej góry woda do trzech mórz spadnie?
Re: Limeryczenie
Kłodzka Kotlina, gdzieś koło Lewina
Naokoło puścizna dzięki Adolfowi.
I nadjechał Jelcz dymiący, zupełna padlina.
A w Zimnej Wodzie staje? Pyta babka zagulina.
Kierowca bombowca odpala: Chyba kaczorowi !
Re: Limeryczenie
Quo vadis baranie ?
Ale jak puszcza nie improwizować ?
W terenie trapera kusi posynkopować.
Ten zew! Hen na azymut, w nieznane !
Ten nerw! Pisana nam sława czy lament ?
Deo gratias, na dole. Na bakier bandamę !
Dopust to, czy odpust pielgrzymiego kija ?
Koniec końców i tak po znakach ‘vado via’.
Re: Limeryczenie
Nie za balkonikiem, raczej za balkonem.
Klawo jak cholera. Zaleciałem Egonem?
Póki noga podaje chromolić kuracje.
A jak! Jadę nadszarpnąć reputacje.
Czyli znów daję nura w Duszone Zdroje.
-
- Aktywny Kuracjusz
- Posty: 25
- Na forum od: 27 sie 2023 15:08
- Oddział NFZ: Dolnośląski
Re: Limeryczenie
ni w innym podobnym ustroju
chcąc poczuć jak tam jest
w łeb się rąbnął fest
ale... u koleżanki w pokoju.
- GIENIA
- Przyjaciel forum
- Posty: 15942
- Na forum od: 18 maja 2016 10:12
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 15
Re: Limeryczenie
Urzekła dziś białogłowa
Gadać coś tam chcieli
Lecz o czym nie mieli
Pan teraz przed nią się chowa .
- GIENIA
- Przyjaciel forum
- Posty: 15942
- Na forum od: 18 maja 2016 10:12
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 15
Re: Limeryczenie
Zniknął , nie na żarty
Może go coś boli
A może swawoli
A moze pozały go charty ?