Wodnik Świnoujście

[lubelanka64]

Pojechałam, zobaczyłam, wróciłam....okres świąteczno-noworoczny spędziłam w kameralnym ośrodku sanatoryjnym Wodnik
w Świnoujściu. Moje odczucia są mieszane.....ośrodek spełnił moje oczekiwania pod względem warunków socjalnych. / adekwatnie do ceny/. W pokoju było wszystko co potrzebowałam tj. przestronna łazienka z kabiną prysznicową, lodówka, telewizor, czajnik, zastawa na dwie osoby. Podobnie było z wyżywieniem, posiłki były serwowane w ilościach wystarczających, z dużą ilością surówek i codziennie owoc albo ciasto. Wykwintne menu było serwowane w okresie świątecznym i noworocznym.
Natomiast nie poczułam świąt na tzw, mieście. Zero dekoracji na promenadzie i w mieście. Jedyna choinka w otoczeniu nijakiej dekoracji na Rynku. Gdyby nie dekoracje na prywatnych obiektach to miasto byłoby ciemne i ponure /niski pułap chmur i deszcz/.
Wiele dużych sanatoriów miało przerwę techniczną w okresie świątecznym więc straszyło dodatkową ciemnicą .
Jest plus odwiedzin Świnoujścia, urokliwe uliczki z pięknymi budynkami poniemieckimi, fortyfikacje obronne i......pokaz fajerwerków na plaży.
W okresie letnim Świnoujście pełnie jest piękniejsze ale dla mnie zbyt tłoczne. Dla tych co nie odwiedzili Świnoujścia polecam. Pozdrawiam

[GIENIA]

Dzięki lubelanko , że podzieliłaś się odczuciami dot. Twojego pobytu