Polańczyk - Amer-Pol, Październik 2023. NFZ

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Tamaryszek
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 77
Na forum od: 26 wrz 2021 14:02
Oddział NFZ: Lubelski

Polańczyk - Amer-Pol, Październik 2023. NFZ

Post autor: Tamaryszek »

Przyjęcia od ok 7 do 22. W tym czasie funkcjonuje recepcja. Najwięcej osób o 7, przyjęcia przebiegają sprawnie. Budynek z zewnątrz parking i recepcja Ameryka, ale po paru dniach pobytu zaczyna trącać w niektórych sprawach Bangladeszem.
Pokoje 90% to dwójki są duże, średnie i bardzo małe. Wydaje mi się, że od strony lasu i parku są większe ale pozbawione balkonów. Od ulicy i głównego wejścia z balkonami. Jak jakaś para kuracjuszy życzy sobie podwójne łoże, to trzeba w recepcji o taki pokój z takim łóżkiem poprosić i jak jeszcze są to taki się dostanie, choć może być bez balkonu. Jest trochę jedynek, trójek i czwórek.
Za pokój dwu osobowy z telewizorem {płatnym} i opłatą klimatyczną płaci się ok.550zł. Czajnik wypożyczenie chyba 15zł. Warto wypożyczyć czy coś zabrać z domu do podgrzewania wody bo na długich korytarzach jest tylko jeden na piętrze mały na trzy szklaneczki wody i często znika w jakimś pokoju i są awantury gdzie jest czajnik.
W pokoju jest tacka dwie szklanki i łyżeczki małe. Dwa ręczniki wymienne w połowie turnusy. Jak ktoś chce wymienić wcześniej to też da radą, prosząc panią sprzątającą, która pokazuje się co ok dwa dni. W łazience też jest jeden mały ręcznik, który może służyć do stawiania mokrych stópek po wyjściu z kabiny prysznicowej.
Osoby mające problem z poruszaniem się będą miały sporo kłopotów z pokonywaniem pięter. Jest tylko jedna działająca winda na ok.6 osób. Na ok. 300 kuracjuszy, to zdecydowanie za mało. Przykro było patrzeć jak starsze osoby, lub młodsze mające problemy z chodzeniem musiały się wciągać po poręczy na schodach. Jest jeszcze jedna winda tylko na jedno piętro na zabiegi mokre. Pralka płatna 10zł godzina i suszarka podobnie.
Parkingi są dwa z przodu budynku i sporo większy z tyłu budynku. Jak ktoś ma niebieską kartę, to nie płaci za parking. Takie miejsca są dwa,ale jak są zajęte, to można parkować w dowolnym miejscu za darmo na terenie sanatoryjnego parkingu, tylko trzeba zgłosić posiadanie takiej karty na recepcji przy przyjęciu. Dla reszty parking jest płatny, ale chyba w miarę rozsądnie. O tej porze roku można coś znaleźć w okolicy bezpłatnego.
Posiłki na dwie tury 8-13-17 i godzinę później druga tura. Dieta ogólna i lekkostrawna. Jak ktoś ma dietę np. cukrzycową, wątrobową czy bezglutenową, to dostaje indywidualnie. Kelnerki w miarę pamiętają gdzie taka osoba siedzi. Dietę ustala się przy wizycie u lekarza.
Posiłki urozmaicone, smaczne. Zupy mleczne na śniadania codziennie dla chętnych. Bardzo często ciepłe kolacje czekają na talerzach i już ledwo ciepłe jak się do nich zasiądzie. Zupy podawane w wazach, dla diety ogólnej bardzo dobre. Dla reszty diet to zabarwiona lura grysikowa, ryżowa lub jakieś kulki makaronowe i tak na okrągło. Normalna zupa była może ze 6 razy. W okolicy jest dużo kotów i lisów i to dla nich mógłby być ciepły posiłek.
Brak owoców, przez trzy tygodnie raz było jabłko dwa razy jogurt i raz kefir. Przez trzy tygodnie da się przeżyć. Po kilku miesiącach do wiosny można zejść. Dla kobiet wystarczające, dla mężczyzny który jeszcze może przy żywieniu tylko sanatoryjnym będzie chodził głodny i zły.
Kierownictw, Pani Dyrektor i personel medyczny bardzo mili nie stwarzający problemów, podchodzący z empatią do kuracjuszy. Pani doktor ordynator przy pierwszej wizycie słucha potrzeb kuracjusza, przydziela zabiegi jakie się oczekuje i są w dyspozycji obiektu. Sama też sugeruje co może pomóc, a posiada ku temu bardzo dużą wiedzę i doświadczenie.
Zabiegi dla kuracjuszy z NFZ zaczynają się od godziny 7 tak do ok 15. Dla ZUS coś tam jest jeszcze później, ale ZUS ma 100 zabiegów a NFZ 54. Zabiegi są wszystkie na miejscu na różnych piętrach. Sobotnie zabiegi dało się odrobić w tygodniu. W dniu wyjazdu nie było zabiegów. Oddawało się klucz, pilota do TV, czajnik jak się pożyczyło i do domu.
Rehabilitanci życzliwi i pomocni. Masażysta wysoki z brodą trochę ciężki we współpracy. Masaż trwa 10 minut i ani sekundy dłużej.
CDN
Tamaryszek
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 77
Na forum od: 26 wrz 2021 14:02
Oddział NFZ: Lubelski

Re: Polańczyk - Amer-Pol, Październik 2023. NFZ

Post autor: Tamaryszek »

Dla miłośników basenu mam dobrą i trochę gorszą wiadomość. Za kilka miesięcy będzie działał basen, a ta gorsza to basen będzie w bliźniaczym sanatorium Atrium po drugiej stronie ulicy i trzeba będzie przejść ok 256m.
Miasteczko małe bardzo rozciągnięte, bez kuracjuszy to była by tu tylko leśna zwierzyna i ptaszyny. Piękne widoki jak i w całych Bieszczadach.
Jak ktoś przyjedzie poszaleć, bawić się szukać wolności, czy lansować np. autem za 600 tys zł. to tylko od czerwca do końca sierpnia. W innych miesiącach niech tutaj się nie pokazuje. blisko Iwonicz trochę dalej Krynica a jeszcze dalej Świnoujście tam niech bryluje.
Dla tych, którzy chcę ciszy, spokoju, odpocząć, zrelaksować się, podreperować zdrowie fizyczne i psychiczne, nasycić duszę pejzażem Polańczyk i Bieszczady są miejscem idealnym.
Część rozrywkowa od połowy października tak do maja jest skromna. Tylko kilka restauracji i kawiarni. Tańce w Zakapiorku były do 15 października, ponowne otwarcie będzie na początku maja. Codziennie są tańce w Atrium płatne 10zł wstęp od 19-22. W sobotę lepiej przyjść już ok 19 wtedy jest jeszcze miejsce, rezerwacji brak aby gdzieś w przerwach usiąść i czegoś się napić. Muzykę prowadzi DJ, jak jest dziewczyna, to robi to lepiej. W sobotę tragedia przy barze. Aby być obsłużonym przez barmana trzeba odczekać co najmniej 20 min w kolejce.
Są jeszcze tańce we wtorki i czwartki za darmo w kawiarni sanatorium Dedal też 19-22 całkiem miła atmosfera muzyka podobna mniejsza sala ludków też mniej oczekiwanie przy barze o wiele sprawniejsze i szybsze. Troszkę tańsze wszelkie napoje. Strój wszędzie dowolny od do nawiązujących do lokalnej społeczności bieszczadników po stroje trenujących przed letnią olimpiadą w Paryżu, krawat, szpileczki w zaniku ale bywają.
Jeszcze zdanie o wycieczkach jest ich sporo organizuje je człowiek w sanatorium są ogłoszenia. Nie ma suchego prowiantu, jak kogoś nie będzie na posiłku w czasie wycieczki to jego porcji nie ma na stole. Nie trzeba płacić za brak obecności w tym czasie.
To chyba w skrócie tyle, jak pogoda dopisze najlepiej jak jest to lato, to czas spędzony w Polańczyku może być bardzo przyjemny.
Tamaryszek
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 77
Na forum od: 26 wrz 2021 14:02
Oddział NFZ: Lubelski

Re: Polańczyk - Amer-Pol, Październik 2023. NFZ

Post autor: Tamaryszek »

Jeszcze sobie przypomniałem o jednej sprawie na ok. 300 kuracjuszy z NFZ było ok. 30 par (nie wyszczególniam czy to małżeństwa czy inny układ, mało mnie to obchodziło) mieszkających razem. Kuracjusze z NFZ i ZUS na posiłkach i zabiegach są razem. Średnia wieku NFZ 60, z ZUS tak co najmniej10 lat mniej. Przyjazdy z wyjazdami jest różnica jednego dwóch dni, sporadycznie pokrywają się.
Awatar użytkownika
Mark52
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 532
Na forum od: 24 maja 2022 14:24
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 1

Re: Polańczyk - Amer-Pol, Październik 2023. NFZ

Post autor: Mark52 »

Dzięki kolego za wyczerpujący opis, myślę bedzie bardzo pomocy dla innych kuracjuszy :)
Bibi2
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4095
Na forum od: 07 kwie 2021 14:26

Re: Polańczyk - Amer-Pol, Październik 2023. NFZ

Post autor: Bibi2 »

Tymaryszek , brawo - bardzo dobry opis :kwiat:
dziękuję :)
Rysia1956
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 41
Na forum od: 21 paź 2022 15:06
Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Polańczyk - Amer-Pol, Październik 2023. NFZ

Post autor: Rysia1956 »

Byłam
Cześć. No i po przeczytaniu zaczęły się wspomnienia. Byłam w Amer-Polu dawno,
bo 2013 roku w styczniu.. Pobyt zaczęłam dzień wcześniej i miałam 1dynkę.
Było cudownie, zabiegi ok,na jedzenie nie narzekałam, no i piękna zimowa aura.
Polecam.
I chcę tam wrócić. Pozdrawiam. Rysia
ODPOWIEDZ