Szpital Rehabilitacyjny Jantar w Jantarze

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
kuracjuszka S
Posty: 1
Na forum od: 22 maja 2023 10:27
Oddział NFZ: Pomorski

Szpital Rehabilitacyjny Jantar w Jantarze

Post autor: kuracjuszka S »

Do szpitala rehabilitacyjnego w Jantarze trafiłam po 4 miesiącach od zabiegu alloplastyki stawu kolanowego. Moja sprawność była dość ograniczona, miałam dolegliwości bólowe. Już po tygodniu w Jantarze czułam i widziałam efekty intensywnej rehabilitacji. Cieszę się, że tam trafiłam. Zespół wykfalifikowanych terapeutów mobilizował do ćwiczeń i pomagał w podejściu do zabiegów. Podobała mi się dostępność do lekarza, który dostosowywał zabiegi i terapię do obecnych moich potrzeb, możliwości i oczekiwań. W szpitalu przyjemny klimat z ogrodem. Panuje duża życzliwość. Pobyt wspominam też z wdzięcznością dla Personelu Kuchni, która serwowała smaczne, domowe posiłki. Polecam wszystkim to miejsce na rehabilitacje!
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11637
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Szpital Rehabilitacyjny Jantar w Jantarze

Post autor: Atina »

Dziękuję za opinię :kwiat:
Awatar użytkownika
DorotaB
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 185
Na forum od: 25 maja 2011 15:33
Oddział NFZ: Pomorski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Szpital Rehabilitacyjny Jantar w Jantarze

Post autor: DorotaB »

kuracjuszka S pisze: 22 maja 2023 10:38 Do szpitala rehabilitacyjnego w Jantarze trafiłam po 4 miesiącach od zabiegu alloplastyki stawu kolanowego. Moja sprawność była dość ograniczona, miałam dolegliwości bólowe. Już po tygodniu w Jantarze czułam i widziałam efekty intensywnej rehabilitacji. Cieszę się, że tam trafiłam. Zespół wykfalifikowanych terapeutów mobilizował do ćwiczeń i pomagał w podejściu do zabiegów. Podobała mi się dostępność do lekarza, który dostosowywał zabiegi i terapię do obecnych moich potrzeb, możliwości i oczekiwań. W szpitalu przyjemny klimat z ogrodem. Panuje duża życzliwość. Pobyt wspominam też z wdzięcznością dla Personelu Kuchni, która serwowała smaczne, domowe posiłki. Polecam wszystkim to miejsce na rehabilitacje!
Wszystko to co napisane powyżej potwierdzam. Przebywałam w Szpitalu Rehabilitacyjnym JANTAR w Jantarze 16 tygodni (2019/2020) i co mogę dodać od siebie to to: jeśli były jakieś kwasy to ze strony innych pacjentów.
Polecam JANTAR zarówno latem jak i zimą.
Bibi2
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4095
Na forum od: 07 kwie 2021 14:26

Re: Szpital Rehabilitacyjny Jantar w Jantarze

Post autor: Bibi2 »

Dziękuję za opinię :)
szwarc
Posty: 1
Na forum od: 25 sty 2024 19:58
Oddział NFZ: Dolnośląski

Re: Szpital Rehabilitacyjny Jantar w Jantarze

Post autor: szwarc »

Warunki zakwaterowania: czysto, schludnie, porządek. Wyżywienie w miarę, bez specjalnych frykasów ale nie najgorsze, można się najeść, Program zabiegów: zabiegi z użyciem ciekłego azotu, kriokomora, zabiegi wodne, masaże - fajne. Brak natomiast indywidualnych konsultacji i badania z fizjoterapeutą. Moim zdaniem, ćwiczenia grupowe, powinny być bardziej indywidualne tzn dobrane właśnie przez fizjoterapeutę adekwatne do schorzenia a nie dla wszystkich takie same. Personel szpitala lekarze mili. Część obsługujące zabiegi Panie bardzo miłe Joanna, Michalina, Monika, Beata i jeszcze parę, niestety kilka robi to w sposób taśmowy, nie przejmując się za bardzo pacjentami. Na terenie szpitala kawiarenka, w miarę wyposażona ale droga. Bardzo miłe Panie sprzedające. Tyle plusów.
Niestety sam pobyt przypomina pobyt w zakładzie zamkniętym a nie w szpitalu. Na każdym kroku mnóstwo kamer, praktycznie wszędzie, brakuje tylko w toaletach i pokojach, wiadomo niby dla bezpieczeństwa. Teren solidnie ogrodzony, tylne bramki wyjściowe na łańcuchach, na portierni pilnujące panie z wielkimi monitorami, podgląd z 41 kamer (podliczyłem okienka). Przy wjeździe na obiekt budka wartownicza z lustrzanymi szybami, szlaban i bramka na zamek niczym w jakimś zakładzie poprawczym, na ogrodzeniu z tyłu częściowo drut kolczasty. Teren spaceru kojarzy mi się z więziennym spacerniakiem. Ochrona pilnuje jakby więźniów miała w zakładzie, choć nie powiem większość stróży bardzo miła (Pan od bursztynów czy Pan od konia), robią to bo im każą . Zakaz jakiegokolwiek opuszczania terenu szpitala, nie wolno wyjść krokiem za szlaban, nawet do oddalonego o 50 m sklepu, nawet do kościoła, od razu straszą wypisem. Zakupy ze sklepu podawane są przez płot jakby jakimś uchodźcom. Brakuje tylko kuli z łańcuchem u nogi. Na terenie ośrodka słychać szum morza, nad które nie można się pod żadnym pozorem samemu udać. Brak możliwości przepustek, pani dyrektor nie przyjmuje żadnych argumentów, niczym naczelnik ośrodka zamkniętego. Nie wolno wyjść nawet na własną odpowiedzialność. Jak dla mnie można popaść w depresję. Wieczorem, o 20 przeliczanie pacjentów w pokojach. Więc jeśli ktoś ceni sobie choć odrobinę wolności nie powinien tam nigdy jechać. Dla mnie jest to bardzo ważne. Zabiegi w innych ośrodkach, w których byłem, w których brak jest takiego reżimu są podobne a niekiedy dużo lepsze, więc nie widzę powodu aby dać się tam ponownie zamykać. Z tego też powodu zdecydowanie nie polecam, daję 2 gwiazdki ze względu na pierwszą część opinii i miłe Panie. Dodam jeszcze, że napisana skarga do NFZ i Rzecznika Praw Pacjenta nic nie dała. Podejrzewam, że ludzie, którzy chwalą ten obiekt nie byli nigdzie indziej, tak też wszyscy mówili, gdy pytałem.
Kuracjusz13
Posty: 1
Na forum od: 28 sty 2024 15:38
Oddział NFZ: Warmińsko-Mazurski

Re: Szpital Rehabilitacyjny Jantar w Jantarze

Post autor: Kuracjusz13 »

Do szpitala trafiłem 4 miesiące po operacji alloplastyki biodra z dużymi oczekiwaniami. Czy pobyt może pomoc?. Zapewne w niektórych przypadkach tak, szczególnie w odniesieniu do osób mających duże problemy z poruszaniem się i które nie prowadziły wcześniej żadnej rehabilitacji. W przypadku osób stosunkowo sprawnych, które oczekują wzmocnienia i dalszych postępów w procesie pełnego powrotu do zdrowia pobyt w tym szpitalu, moim zdaniem, to jest absolutnie czas stracony. Proces kwalifikacji gdzie lekarze przyjmujący (przynajmniej ci z którymi miałem kontakt) nie wykazują specjalnego zainteresowania stanem pacjenta, historią choroby i oceną jego sprawności aby móc w sposób najbardziej trafny dobrać zabiegi do potrzeb i oczekiwań pacjenta (prawdziwym kuriozum jest postawa doktora Romanowskiego i trudno jest mi ocenić jego fachowość jako lekarza, ale jego podejście jako człowieka do pacjenta jest skandaliczne). Niektórzy prowadzący zajęcia grupowe(w moim wypadku większość z nich, może miałem pecha) absolutnie nie interesują się jak pacjenci wykonują ćwiczenia, nie korygują błędów, a grupy nie są tworzone na zasadzie grupowania pacjentów o podobnych możliwościach ruchowych w rezultacie trudno jest dobrać właściwe ćwiczenia gdy w jednej grupie mamy jednocześnie pacjenta który sprawnie chodzi jak i takiego który nie jest w stanie położyć się na macie i podnieść nogę do góry. Generalnie brak jest indywidualnego podejścia do pacjenta - proces kwalifikacji.
Po godzinie 15 jak również w niedzielę (właściwie również w sobotę) pozostaje tylko leżenie na łóżku. Szkoda czasu bo chyba nie na tym polega rehabilitacja.
Przez cały pobyt miałem wrażenie że liczy się tylko mój pesel, aby NFZ zapłacił za moją „rehabilitację”.
W moim przypadku mój stan po pobycie w szpitalu pogorszył się i muszę teraz odrobić to co straciłem na łóżku zamiast ćwiczyć możliwie intensywnie.
Nie polecam w miarę sprawnym pacjętom.
kuracjusz1970
Posty: 1
Na forum od: 15 lut 2024 09:18
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Szpital Rehabilitacyjny Jantar w Jantarze

Post autor: kuracjusz1970 »

W szpitalu przebywałem 3 tygodnie- szczęście. Warunki dobre, jedzenie monotematyczne szczególnie listek sałaty, 1//24 części ogórka świeżego i szynka konserwowa o różnych kształtach. Chleba pod dostatkiem. Ale do rzeczy. Trafiłem po zespoleniu nogi i stawu skokowego. Na moje szczęści przed Jantarem byłem w innej placówce ( nazwy nie wymienię bo nie chcę robić konkurencji). Zalecone zabiegi , bez typowego masażu, jedynie draco coś tam dopomógł w rehabilitacji.
Pokoje czyste, panie z obsługi pokojowej miłe w odróżnieniu od panów z "obsługi technicznej". Ten sam typ człowieka co lekarz o nazwisku R.... wysokie wręcz bardzo wysokie ego. Podczas zajęć ani razu nie spotkałem się, aby rehabilitant zwrócił uwagę na wykonywane ćwiczenia- dobrze, źle to poprawić to inaczej robić. Tylko ekran telefonu i liczenie 1,2,3,4,5,6, bo tylko widać do sześciu uczą na studiach (żart). W żadnym wypadku nie można zadawać pytań lekarzowi, bo dowiedziałem się że od zadawania pytań to oni są.
A podobno w tej placówce czynią cuda. Ja tego nie doświadczyłem tam w Jantarze. PORAŻKA.
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14570
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Szpital Rehabilitacyjny Jantar w Jantarze

Post autor: GIENIA »

szwarc pisze: 25 sty 2024 19:59 Teren solidnie ogrodzony, tylne bramki wyjściowe na łańcuchach, na portierni pilnujące panie z wielkimi monitorami, podgląd z 41 kamer (podliczyłem okienka). Przy wjeździe na obiekt budka wartownicza z lustrzanymi szybami, szlaban i bramka na zamek niczym w jakimś zakładzie poprawczym, na ogrodzeniu z tyłu częściowo drut kolczasty. Teren spaceru kojarzy mi się z więziennym spacerniakiem. Ochrona pilnuje jakby więźniów miała w zakładzie, choć nie powiem większość stróży bardzo miła (Pan od bursztynów czy Pan od konia), robią to bo im każą . Zakaz jakiegokolwiek opuszczania terenu szpitala, nie wolno wyjść krokiem za szlaban, nawet do oddalonego o 50 m sklepu, nawet do kościoła, od razu straszą wypisem. Zakupy ze sklepu podawane są przez płot jakby jakimś uchodźcom. Brakuje tylko kuli z łańcuchem u nogi. Na terenie ośrodka słychać szum morza, nad które nie można się pod żadnym pozorem samemu udać. Brak możliwości przepustek, pani dyrektor nie przyjmuje żadnych argumentów, niczym naczelnik ośrodka zamkniętego. Nie wolno wyjść nawet na własną odpowiedzialność. Jak dla mnie można popaść w depresję. Wieczorem, o 20 przeliczanie pacjentów w pokojach. Więc jeśli ktoś ceni sobie choć odrobinę wolności nie powinien tam nigdy jechać. Dla mnie jest to bardzo ważne.
W pierwszej chwili pomyślałam , że zarty sobie robisz tym opisem :lol: , ale po zastanowieniu , zrozumiałam , że piszesz serio :o :shock: :o :shock: :o
Nina11
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 234
Na forum od: 01 paź 2021 08:41

Re: Szpital Rehabilitacyjny Jantar w Jantarze

Post autor: Nina11 »

Koszmar
ODPOWIEDZ