Moja przygoda w Podhalu Połczyn-Zdrój

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Awatar użytkownika
Pancernz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1386
Na forum od: 28 kwie 2017 17:11
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Moja przygoda w Podhalu Połczyn-Zdrój

Post autor: Pancernz »

Hm w czasie mojego pobytu nie widziałem tam ani jednego faceta ,no ale to już rok mogło sie coś zmienić lub był na urlopie ,ja też z jedna kobietą z zabiegowego tam gdzie prądy pokłóciłem się tak że wyszedłem z pomieszczania ,byłem tak wsciekły że mało się nie rozpłakałem ,pielęgniarki były raz dziennie około 22 ale zawsze spokojnie i miło było .Nie no też bym prywatnie nie pojechał do Podhala ale na NFz jak najbardziej ,Ewiko tak wiem o tym ośrodku w końcu to tylko Połczyn trudno żeby go czy też ją ominąć :) .Tam w takim małym kiosku na wylocie z parku ,miła Pani chętnie opowiada historię Połczyna nawet przedwojenne ,opowiadała mi różne historię o ośrodkach już zamkniętych i zrujnowanych ,na pewno je mijałaś podczas spacerów .Ja byłem swoim autem to miodów kupiłęm chyba duże słoiki :o a w niedzielę odwiedzałem okolicznych morsów z klubu i zażywaliśmy wspólnych kąpieli no i nie zapominalem o miejscowym browarze 8-)
zbiibri
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 367
Na forum od: 06 lut 2012 18:53
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Moja przygoda w Podhalu Połczyn-Zdrój

Post autor: zbiibri »

Pancernz to chyba ta sama bo ona jest właśnie tam gdzie prady ,laser :lol:
Awatar użytkownika
Pancernz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1386
Na forum od: 28 kwie 2017 17:11
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Moja przygoda w Podhalu Połczyn-Zdrój

Post autor: Pancernz »

Widać niektórym odbija na stanowisku dla mnie była nie miła choć "szedłem" jej na rękę tzn gdy nie pasowały jej godziny zabiegów itd no ale ja jej nic nie dałem a kolega z pokoju gdy zaniósł jakieś tam słodycze typu bombonierka itd to nawet jak zawinił to wszystko miał poza kolejnością hehe cóż samo życie ,reszta pań super naprawdę zwłaszcza taka Przy "kości" na zawijaniu borowinowym :),dobra miło było powspominać ,dobrej nocy :)
ODPOWIEDZ