Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Właśnie wpadło skierowanie na przełom września i października. Liczyłem że termin będzie wcześniejszy, ale przynajmniej grzyby niech się zawczasu boją. Miało być też morze, ale prośbami załączonymi do wniosku nikt tam się nie przejął i padło na Malwę. Trochę już wiem o co chodzi z tym obiektem, ale opinie stare to może jak poproszę to się kto zlituje i coś skrobnie.
Intryguje mnie czy parking dalej darmowy i miejsc dosyć, warto wiedzieć gdzie auto będzie stało.
Góry jak to góry, a chce rowara zabrać. Dwa lata temu w Lądku miałem i mało ducha nie wyzionąłem to wole tera zapytać czy tam jest troche płaskiego żeby popedałować na spokojnie czy trzeba mieć płuca jak Zenon Jaskóła albo lepiej grzmota w domu zostawić.
Kurde troche mam mieszane uczucia bo destynacja była wymarzona inna, a i termin taki nieco ryzykowny. Jak bedzie lac trzy tygodnie to od razu na odwyk trza się bedzie zapisywać, troche wstyd w domu się przyznać....
Pocieszające jest to, że pogoda w tym czasie zawsze jest jak marzenie
Malwa na uboczu więc rower może się przydać tym bardziej że tam już nie jest tak zabójczo Jake Lądku. Nie jest to równina, ale zdecydowanie mniejsze różnice poziomów. W samej Malwie nie byłam, znajomi jeżdżą tam zachwyceni z wyboru.
Dziękuję Felice, na Ciebie zawsze można liczyć.
Z tą pogodą to mam nadzieję że nie próbujesz mnie jeno pocieszać, bo przy takim położeniu to zdaje się być kwestia strategiczna.
Dryndnę tam do nich to może sie jesio czego dowiem.
Nie raz byłam w tym regionie o tej porze roku, w Polanicy właśnie na przełomie września i października. Tak piękna złota jesień zdarza się rzadko. Praktycznie cały pobyt wystarczyła kamizelka, kurtka była w zasadzie zbędna.
Teren jest pagórkowaty ale rowerem jest gdzie śmigać. Malwa jest na uboczu, mają tam rowery i kijki do wypożyczenia. Parking był spory jak na takie małe sanatorium. Blisko jest Kudowa, Duszniki-Zdrój ale nie zauważyłem tras rowerowych, może coś się zmieniło od mojego ostatniego pobytu. Pozdr Leon