Poszukiwany przepis na babkę

[forumowicz]

Pamiętam jak w dzieciństwie mama moja jeszcze żyła piekła w prodiżu wspaniałe babki Niby wszystko ok coś pamiętam ale dokładnie jak to było to nie wiem ale wiem, że mąka, jajka cukier co jeszcze ? i taki cały przepis bym prosił jak ktoś ma. Wiadomo, że każdy ma jakieś swoje tajne sprawy ale tak ogólnie co i jak to bym ładnie poprosił o taki przepis

[Celinka52]

Pamiętam jak w dzieciństwie mama moja jeszcze żyła piekła w prodiżu wspaniałe babki Niby wszystko ok coś pamiętam ale dokładnie jak to było to nie wiem ale wiem, że mąka, jajka cukier co jeszcze ? i taki cały przepis bym prosił jak ktoś ma. Wiadomo, że każdy ma jakieś swoje tajne sprawy ale tak ogólnie co i jak to bym ładnie poprosił o taki przepis

Proszę, przepis na babkę mi zawsze wychodzi, łasuchy ciągle proszą o jej upieczenie, ale ostrzegam- musza być tradycyjne ,, statki,,- tzw. ..donica do ucierania i ucieramy ręcznie, nie mikserem. To pieczemy: 1 masło lub margaryne utrzeć z 1 szlanką cukru pudru. 2 szklanki maki tortowej zmieszać z 1 małym proszkem do pieczenia. Gdy masło z cukrem sa utarte- dodawać stopniowo mąke i jaja - razem 5 sztuk- ciągle ucierając. Na koniec- 3 łyzki soku z cytryny i otarta skorka z cytryny- ale cytryna i sok niekoniecznie, jesli ktos nie lubi. Ja blache do babki smaruje margaryna i wysypuję bułką tartą. Piec ok. 1 godz. w temp. 180 st.- bez nawiewu. To jest właśnie tradycyjna babka tzw. ,,piaskowa,,

[forumowicz]

No miodzio o coś takiego mi chodziło własny przepis a nie pisany przez tzw blogerów itd., bardzo dziękuje

[Celinka52]

No miodzio o coś takiego mi chodziło własny przepis a nie pisany przez tzw blogerów itd., bardzo dziękuje

Proszę bardzo, mam nadzieję,ze go wykorzystasz, naprawdę polecam.

[forumowicz]

Jasne ,dziś zamówiłem nowy prodiż nie miałem go od lat w piątek będzie do poniedziałku zrobimy wg przepisu mniam mniam , dzięki raz jeszcze

[kolono]

Nostalgiczne wspomnienia! Babcine przepisy to prawdziwe skarby. Może ktoś ma podobny przepis i podzieli się nim? Pamiętam, że moja babcia zawsze dodawała do ciasta odrobinę aromatu, np. wanilii lub cytryny.
[]