Wysowa Zdrój 27.01.2019

Planujesz wyjazd do sanatorium? Wyjeżdżasz do sanatorium, szpitala, chcesz się umówić z kimś kto również wyjeżdża w to samo miejsce w podobnym terminie? Chcesz dowiedzieć się co zabrać lub jak było? Tu możesz nawiązać kontakt.
Marta2808
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 5
Na forum od: 16 sty 2019 21:00
Oddział NFZ: Wielkopolski

Re: Wysowa Zdrój 27.01.2019

Post autor: Marta2808 »

Ja już jestem spakowana... Jutro wyjeżdżam okolo 12 z domu... Więc myślę że przed północą będę na miejscu... A Ty o której planujesz być w Wysowej? Pozdrawiam do miłego spotkania p. S. Czy na wieczorki też się tam złapiemy?? :D :D :D :D
Awatar użytkownika
vivalavi
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 75
Na forum od: 29 mar 2014 08:41
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Wysowa Zdrój 27.01.2019

Post autor: vivalavi »

Witam! Zabieram jeszcze koleżankę z forum i wyjeżdżamy rano około 8-9 w Wysowej będziemy około południa.Jak będziesz wcześniej to załapiesz się może na Apartament. ;)
jakubeczek
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 18
Na forum od: 10 mar 2017 16:09
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Wysowa Zdrój 27.01.2019

Post autor: jakubeczek »

Do Vivalvi

Dziękuję koleżanko za wspaniałą podróż, miło było się zabrać i spędzić ten czas podróży jak również pozostały w Twoim towarzystwie.
Polecam wszystkim szukającym "podwózki" i towarzystwa właśnie koleżankę.
Wszystkim życzę miłego wypoczynku. Dla nas czas nie był łaskawy zimno, mroźno a ośrodek niedogrzany. Okres szalejącej grypy, większość uczestników chora, przeziębiona, zarażająca następnych i brak możliwości korzystania z zabiegów.

pozdrawiam serdecznie
'była " kuracjuszka
Awatar użytkownika
vivalavi
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 75
Na forum od: 29 mar 2014 08:41
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Wysowa Zdrój 27.01.2019

Post autor: vivalavi »

Do Jakubeczek

Tobie koleżanko również dziękuję za bardzo miłe towarzystwo, myślę że spotkamy się jeszcze na niejednej rehabilitacji ale w cieplejszym okresie. :lol:
Jeszcze przeziębienia nie wyleczyłam,może to jakiś paskudny wirus. Pozdrawiam Ania
ODPOWIEDZ