Florka odkrywa Polańczyk - dziennik kuracjuszki
Re: Florka odkrywa Polańczyk - dziennik kuracjuszki
Re: Florka odkrywa Polańczyk - dziennik kuracjuszki
- GIENIA
- Przyjaciel forum
- Posty: 14588
- Na forum od: 18 maja 2016 10:12
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 15
Re: Florka odkrywa Polańczyk - dziennik kuracjuszki
- Princi
- Przyjaciel forum
- Posty: 27712
- Na forum od: 17 cze 2014 16:28
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 8
Re: Florka odkrywa Polańczyk - dziennik kuracjuszki
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7043
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Florka odkrywa Polańczyk - dziennik kuracjuszki
Re: Florka odkrywa Polańczyk - dziennik kuracjuszki
Uff ja gorąco. Ale widok z punktu widokowego bezbłędny.
W tym skwarze wybrałam się do Myczkowa. Fajnie dreptam 5 km a akurat dzisiaj muzeum Bojków nieczynne, no do wdrapalam się na górkę. Leżę i podziwiam. I weszłam w taki etap, że wydaje mi się, że jestem tutaj od zawsze. I że zostanę na dłużej. Mąż zakochał się już w samych zdjęciach. Jak dobrze, że lubimy to samo...jeszcze by mnie w lecie nad morze ciągnął.
Fajnie, że każdy z nas jest taki inny...
- BozenaMat
- Super Kuracjusz
- Posty: 6172
- Na forum od: 24 lip 2018 18:32
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Florka odkrywa Polańczyk - dziennik kuracjuszki
Pisz, pisz i...... wklejaj fotki. Super choć zdjęciowo znaleźć się w tym uroczym zakątku. To moje klimaty... Ja byłam zachwycona Rymanowem... lubię takie urokliwe, małe mieściny
Cudnych ostatnich dni Ci życzę
Re: Florka odkrywa Polańczyk - dziennik kuracjuszki
Dzisiaj nie mam już siły... Jutro opiszę w skrócie wycieczkę wielką obwodnicą. Szkoda, że standardowo w ulewnym deszczu. Ale nastrój pogodny.
Chociaż już dopada mnie syndrom wyjazdu... A ja nie chcę... w ostateczności mogę nawet w Dedalu w kuchni pracować.
Dzisiaj widziałam nie tylko stare drewniane domki, zadbane w większości, jak to mówię domy z duszą ale ogromną ilość nowych wypasionych hacjend. Skąd ludzie mają kasę na takie domy i na takie inwestycje , hotele zajazdy....
Już nie myślę idę spać. Rano chcę zaliczyć poranny spacer przed krio.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 847
- Na forum od: 22 mar 2019 12:28
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 9
Re: Florka odkrywa Polańczyk - dziennik kuracjuszki
Florcia jesteś niesamowita Tak trzymajFlorka pisze: ↑08 cze 2019 22:16 Miałam dzisiaj wrzucić kolejny pakiet ale wiecie co...wróciłam z tańców siedzę i płaczę... Ze szczęścia. jest u nas małżeństwo on alkoholik co zauważyłam pierwszego dnia i ona zahukana dobra kobieta drepcząca za nim krok w krok. Dzisiaj zaprosilam ją na tańce bo nigdy nie była...roześmiana, szczęśliwa po godzinie zszedł mąż...
Tańczyli razem. Pierwszy raz. Może zobaczył to co chciałam, że jest lubiana, że dobrze się czuje. Na koniec powiedziała, że dzisiaj zapomniała o wszystkich problemach. Czuła się akceptowana i wolna. Jestem szczęśliwa. i... Lekko pijana dobranoc.