Proponowane zmiany w wyjazdach do sanatorium NFZ

[ANDY12345]

Ja tak zrobiłem w tamtym roku, we wrześniu sanatorium ze zwrotów, a w listopadzie operacja i po niej wniosek ze szpitala na leczenie. Chociaż inna jednostka chorobowa to i tak czas oczekiwania ok. 15 miesięcy... i znowu męczenie o zwroty, bo zima u mnie odpada

[alien]

No tak,ale po nowemu jest karencja 12 miesięcy od powrotu,ale nigdzie się nie doczytałem,czy wniosek z innej jednostki chorobowej może być w międzyczasie złożony jak osobna ścieżka oczekiwania. A tak na marginesie,to są jak do tej pory tylko plany ,,rządu". Żadnych konkretnych przepisów jeszcze nie ma.

[ANDY12345]

Najpierw muszę zrealizować obecne skierowanie, a potem zobaczymy co będzie przy następnym wniosku .

[Felice]

Alien nie ma i nie będzie czegoś takiego jak dwie ścieżki oczekiwania.

[forumowicz]

ANDY to ty tez z tych co składają wnioski a nie skierowanie. Wnioski są rozpatrywane w trybie innych przepisów przeciez?

[ANDY12345]

W zus tak, a nfz chce być inny tylko czy składając skierowanie dostajemy skierowanie ? wychodzi masło maślane

[alien]

Felice,wyjeżdża się do sanatorium ze skierowaniem na rehabilitację z konkretnej jednostki chorobowej ,a lekarz balneolog na podstawie dostarczonej do OW NFZ dokumentacji kieruje do konkretnego ośrodka ,gdzie taka rehabilitacja jest przeprowadzana.
W proponowanych zapisach mądre leśne ludki doszły do wniosku,że aby rezultaty takiej rehabilitacji były widoczne potrzeba 12 miesięcy (dlaczego nie 8,10 albo 16?) i w tym czasie nie będzie przyjmowany od pacjenta wniosek o kolejny wyjazd.
Ale co jeśli dany pacjent leczy się na wiele schorzeń,którym też rehabilitacja jest potrzebna? Czy w ciągu tych 12 miesięcy inne schorzenie będzie w ,,zawieszeniu" rehabilitacyjnym? Niestety pytając w OW NFZ w Małopolsce nikt nie potrafił na to odpowiedzieć,ponieważ nie ma konkretnych przepisów i wytycznych...to nadal jest ,,Smoke On The Water".

[ANDY12345]

Jeżeli tak jak dotychczas to będzie to niestety tak , w tamtym roku miałem szpitalne, a pod koniec operację i złożyłem po niej wniosek ze szpitala. Odpowiedź : za 15 miesięcy realizacja albo ze zwrotów po 12 próbować . Niezależnie na co się leczymy i czy wiele schorzeń mamy nfz mówi 12 !!!

[alien]

No po cholerę jest pieprzenie, że trzeba czekać 12 miesięcy aż będą rezultaty z danej rehabilitacji,jak coś innego w tym czasie będzie jeszcze w gorszym stanie...Ciemny lud to kupi...Do likwidacji całe te oddziały NFZ, dać ludziom indywidualne ,coroczne dofinansowanie rehabilitacyjne ,a sami sobie dobrze zrobimy....bez kolejek i dziwnych przepisów.

[Felice]

Alien ale nie wiem czym się podniecać jak wiadomo że zrobią tak jak chcą.
Urzędników nasze potrzeby kompletnie nie interesują. Dla mnie to te całe pobyty sanatoryjne są kompletnie bez sensu. Trzy tygodnie i 54 zabiegi. Komu to pomoże? Mnie przy moich schorzeniach na pewno nie.