Twardzina układowa
: 17 paź 2014 10:38
Witam wszystkich! Jestem tu nowa ale przybywam do was z wielkim lękiem, otóż miałam liczne problemy ze skóra, bólami a nawet zanikami mięśni. Udałam sie na liczne badania, wszystko to trwało pół roku nim lekarz zdiagnozował ostatecznie w tamtym tygodniu u mnie twardzine układową; [link] przyznam się że wcześniej nie za bardzo wiedziałam co to jest, teraz tyle co przeczytałam tekst. Lekarz zdążył mi jedynie przekazać, że czeka mnie wizyta w sanatorium i być może dłuższa bo moja choroba jest bardzo poważna... bardzo się boje :/ dopiero na następnej wizycie przewidzianej na wtorek dowiem się dokładnie co mi jest, gdzie trafię na leczenie i jak to wszystko będzie wyglądać, wtedy pogadałam z nim tylko chwilkę bo byłam po badania a miał innych apcjentów i na wizycie wszystko mi dokładnie wyjaśni... nigdy wcześniej nie byłam w sanatorium, nie wiedziałam nawet że mogę być chora na chorobę o której tak naprawdę nie wiele wiadomo z skąd się wzięło ;/ mieszkam we Wrocławiu więc pewnie trafię gdzieś na śląsk... jak jest w tych sanatoriach? Co tam się robi i ile tam czasu można spędzić? Tak wiele mam pytań a tak nie wiele odpowiedzi (( Strasznie się boje... co teraz ze mną będzie? Wiem jedno, ze tam na górze coś mi zaplanowali i muszę być twarda :[