Czytacie książki?
- Lewek
- Przyjaciel forum
- Posty: 8578
- Na forum od: 22 lip 2012 20:17
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Czytacie książki?
- Lewek
- Przyjaciel forum
- Posty: 8578
- Na forum od: 22 lip 2012 20:17
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Czytacie książki?
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20089
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Czytacie książki?
Buziaki dla czytelników z życzeniami trafienia perełek.
Re: Czytacie książki?
W czytaniu "Czarownice z Manningtree" Beth Underdown , podoba mi się
Ostatnio trochę brakuje mi czasu , myślę , że po Nowym roku wejdę we właściwe tory
Re: Czytacie książki?
Przytoczę opinię z okładki : "Na tę książkę lekarze powinni wystawiać recepty wszystkim pacjentom, którzy potrzebują trochę ciepła, radości i wzruszenia"
polecam
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20089
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Czytacie książki?
- malgorzatas
- Przyjaciel forum
- Posty: 58743
- Na forum od: 16 lis 2013 14:16
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Czytacie książki?
Teraz czytam Zemsta i Przebaczenie Joanny Jax...6 tomów ....Kończę 3 i coraz więcej mnie wciąga...
Dziękuję Lewku za polecenie tej pozycji
Potem idzie na warsztat Edyta Świątek....Grzechy Młodości...też 5 tomów...
Pozdrawiam i życzę Spokojnego i Zdrowego Nowego Roku....
Re: Czytacie książki?
Irena Matuszkiewicz - Dziewczyny do wynajęcia
Wybitne nie są ale fajnie się czyta
- malgorzatas
- Przyjaciel forum
- Posty: 58743
- Na forum od: 16 lis 2013 14:16
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Czytacie książki?
Nie wiem czy ktoś czytał...czy polecał...
ELENA FERRANTE....Genialna Przyjaciółka...to tytuł 1 części...a są 4...
Pozdrawiam czytających
Re: Czytacie książki?
Wczoraj skończyłam "Zanim umarłam" S. K. Tremayn. Koniec lekko "skopany" ale troszkę w napięciu potrzymało.
Czeka otrzymany pod choinkę "Dior historia kultowego domu mody i biografia bardzo cenionego przeze mnie Franciszka Pieczki.