Sanatorium BALTYK w Kolobrzegu

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
jarko49
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 40
Na forum od: 03 kwie 2009 23:49

Sanatorium BALTYK w Kolobrzegu

Post autor: jarko49 »

Chcialbym sie podzielic swoimi spostrzezeniami dot. sanatorium Baltyk w Kolobrzegu gdzie bylem w Maju br.
Przed wyjazdem probowalem telefonicznie dowiedziec sie jakie sa mozliwosci na pokoj 2-osobowy z wlasna lazienka (bo taki mialem kaprys ) z ewentualna doplata ale w recepcji pani poinformowala mnie ze niestety takich mozliwosci u nich nie ma bo pokoje 2-osobowe sa rezerwowane wylacznie dla malzenstw a wiec musze sie zgodzic na pokoj wieloosobowy - powiedzialem sobie trudno, skoro nie ma innej mozliwosci to niech tak bedzie.
Po przyjezdzie na miejsce zapytalem w recepcji pania ktora zalatwiala moj meldunek i inne formalnosci: czy jest szansa na pokoj od strony morza na co uslyszalem ze niestety ale NFZ wykupil pokoje tylko po przeciwnej stronie a wiec od strony morza nie ma dla tych ze skierowaniem od NFZ. Ta sama recepcjonistka na moje pytanie o pokoj 2-osobowy stwierdzila juz ze nie ma zadnego problemu i za doplata szescset pare zl. (pobyt 28 dniowy) dostalem pokoj dwuosobowy z wlasna lazienka z TV i z lodowka a wiec pani informujaca mnie przez telefon poprostu klamala mowiac ze takie pokoje sa wylacznie dla malzenstw.
Rowniez ta pani sklamala mnie mowiac ze dla tych ze skierowaniem z NFZ nie ma pokoi od strony morza gdyz przy moim stoliku siedzial wlasnie gosc ktory dostal pokoj od strony morza i nawet 1-osobowy i podobno bez zadnych znajomosci.
Jak sie pozniej okazalo bylo tam wiecej osob ktore dostaly pokoj 2-osobowy od strony morza. Na jedzenie tez nie bylo powodow do narzekania ale byli i tacy ktorzy dostawali jakies dodatkowe porcje do pokoju (czesto lepsze niz te na stole) mimo ze byli to ludzie ze schorzeniami dokladnie takimi samymi jak inni przy tym samym stoliku - mowie o cukrzycy.
Ciekawe od czego to zalezy ze jedni dostaja pokoje 1 czy 2-osobowe i to z widokiem na morze a innym sie tlumaczy ze nie ma takich mozliwosci czy tez jedni dostaja jakies dodatkowe porcje jedzenia a inni ich nie dostaja ?
Fajnie bylo w tym sanatorium ale pewne sprawy takie jak te wyzej opisane rzucaja cien na to sanatorium a wlasciwie na jego niektorych pracownikow ktorzy delikatnie mowiac mijaja sie z prawda swiadomie zreszta tylko dlaczego ?
Czy ktos umialby odpowiedziec na to pytanie ?
ODPOWIEDZ