Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Akurat ten przepis padł w programie w rankingu na "Najlepszą jajecznicę"Chyba niemiecki? Ale nie chodzi tu o nazwę....tylko smak.
Moi dziadkowie jajka przygotowywali z mlekiem i większą ilością mąki.Wylewali grubą warstwą na patelnię jak omlet.Nacinali na 4-ry części podnosząc brzegi lekko do góry robili ujście masy na dno patelni.Potem odwracali.Nazywali to jajecznią.
Typowa jajecznica z samych jaj lekko wysmażona u mnie w domu nie jest jadana z racji jak to mówią "zafluczenia"Mocno wysmażona jest za sucha.Ta wersja z odrobiną mąki i śmietany przypadła do serc u żołądków.

A jak robicie omlety w takim razie?
Ja ubijam pianę na sztywno.Dodaję potem żółtka i delikatnie mieszam.Na 3 jajka dokładam płaską łyżkę mąki pszennej i przyprawiam.Wtedy ew. dodaję podsmażone warzywa lub inne dowolne dodatki.Najpierw zasmażam lekko na kuchence a potem na kilka minut wstawiam do piekarnika na funkcję grila z góry do zapieczenia się.

Duszyczko klasyczny omlet nie zawiera również mąki. Robi go się z samych jajek z dodatkiem odrobiny wody lub mleka ubitych widelcem.Przed złożeniem na pół możemy dodać dowolne nadzienie.

Nie składam. Po zapieczeniu powstaje puszysta kołderka . Na słodko to tylko smaruję po wierzchu dowolną pychotką.

Pisałam o klasycznym omlecie,ten który ty robisz to omlet biszkoptowy.

I tak smakuje. Tylko taki robię..

Ja robię omlet ze śmietanką 18% i odrobiną pokruszonych płatków kukurydzianych. Oczywiście sól, pieprz do smaku.
Wyglądu może to nie ma, ale jest pychota !

Osobiście lubię omlet biszkoptowy na słodko udekorowany mnóstwem sezonowych owoców.Pycha

A fritatę próbowaliście? Ja dziś robię na kolację, z batatami.