Problemy ze słuchem
Problemy ze słuchem
Mam nadzieję że nie przeoczyłem ale chyba jeszcze nie pisano o problemach związanych ze słuchem .
Kilkanaście lat temu na zwykłym badaniu kontrolnym audiogram wykazał że coś jest nie tak ,od tamtej pory problem się zaostrzył i na dzień dzisiejszy jestem posiadaczem aparatów słuchowych i nawet orzeczenia w stopniu lekkim .Nikt nie jest w stanie powiedzieć co jest tego przyczyną i są to tylko spekulacje ale najprawdopodobniej to nie doleczone bardzo częste zapalenia ucha w wieku 5 -6 lat.Być może sam także przyczyniłem się do tego gdy w latach młodości grałem w zespole ,na próbach ćwiczyłem ze słuchawkami na uszach i jak to młody nie zdając sobie sprawy z konsekwencji było bardzo głośno.
W pewnym okresie gdy już zacząłem odwiedzać bardziej wyspecjalizowane ośrodki w jednym z nich chciano dokonać nawet operacji na którą się nie zgodziłem i całe szczęście bo po kolejnych wizytach w klinikach powiedziano mi że tego rodzaju schorzenie absolutnie nie jest do operacji.
Usłyszałem wtedy że nie można także przewidzieć następnych lat ,więc czy całkowicie stracę słuch jest po prostu wielką zagadką.Dostałem wtedy lekarstwa które brałem przez pół roku na zahamowanie procesu ubytku.
Na dzień dzisiejszy jedyną rehabilitacją jest używanie aparatów słuchowych.Nie słyszę bardzo wysokich dżwięków ale nie to jest najgorsze tylko fakt że mam tylko 30% zrozumienia mowy,znaczy to że słyszę ale nie potrafię rozróżnić słów zwłaszcza w dużych pomieszczeniach ,na ulicy ,a czasem wtedy gdy ktoś mówi dla mnie nie wyrażnie.
Teraz się już do tego przyzwyczaiłem ale początkowo było to bardzo krępujące gdy musiałem prosić o powtórzenie danego słowa lub zdania.
Jest to jak powiedzieli mi lekarze syndrom starszych ludzi gdy potocznie mówi się że udają że nie słyszą ,otóż czasem lepiej jest zrozumieć nawet szept w odpowiedniej tonacji niż niby zwykłe mówiącego człowieka .
Jak wiecie jako miłośnik muzyki zapytałem czy mogę używać słuchawek i odpowiedż jest pozytywna oczywiście nie głośno tylko na poziomie takim jak w normalnych warunkach i obowiązkowo maja to być słuchawki pełne .Jest czymś bardzo niebezpiecznych używanie w dzisiejszych czasach przez zwłaszcza młodych ludzi słuchaweczek do ucha ,niestety według specjalistów rośnie pokolenie które dopiero za parę lat odczuje tego skutki.
Zapytałem ostatnio czy np rehabilitacyjna w sanatoriach mogłaby coś zmienić ale niestety w moim wypadku już nie.
Cóż mam tylko nadzieję że taki stan utrzyma się jeszcze przez następne lata bo nie wyobrażam sobie w ogóle nie słyszeć .
Pozdrawiam
- Nutka
- Przyjaciel forum
- Posty: 31259
- Na forum od: 20 lut 2015 19:53
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Problemy ze słuchem
Ja tak lubię,szczególnie w nocy,jak nie śpię,używać tych małych słuchawek do uszu
Będę chyba zmuszona zmienić ten niebezpieczny nawyk
Re: Problemy ze słuchem
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 2427
- Na forum od: 10 lut 2013 07:07
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 8