Wspolny wyjazd malzonkow

Formalności związane z wyjazdem do sanatorium - wnioski, skierowania, koszty, terminy, zwolnienia, itp.
Awatar użytkownika
dani888
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3916
Na forum od: 12 lis 2019 20:15
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Wspolny wyjazd malzonkow

Post autor: dani888 »

Witajcie .
Obecnie sama przebywam w sanatorium na pobycie komercyjnym i co widzę...
Widzę bardzo dużo par czy małżeństw komercyjnych i z NFZ , z ZUS-u chyba nie ma .
Poznaję różne osoby , z NFZ również i sporo osób jest właśnie w trójkach , ewentualnie
w dwójkach . Nie wiem czy są czwórki ale dowiem się przy okazji :) .
Właśnie te osoby , które są w trójkach nie są szczęśliwe z tego powodu choć warunki
mają dobre ale zdarzają się zgrzyty różnego rodzaju .
Np. jedna z pań pali , pozostałe nie i dramat bo ,,proszę nie wieszać obok mojej bluzy
bo pani rzeczy śmierdzą papierosami " .
Następny - pretensje , że dwie panie poszły na tańce , wróciły przed 22-gą i w dodatku cuchną
piwskiem :lol: ;) .
Jeszcze jeden - ,,Dlaczego pani tłucze się po nocy ? W nocy się śpi a nie łazi " A pani po prostu
musi w nocy wstawać do łazienki . Po prostu :shock: .
To tylko wyrywkowe przykłady z życia sanatoryjnego w pokojach wieloosobowych więc i ja
tu poprę Feli i Abstynenta....
P.s. dodam , że jeśli widzę parę staruszków pomagających sobie nawzajem (NFZ) to nie dziwię się , że są razem w pokoju , tacy ludzie powinni być razem .
Awatar użytkownika
ka_jak_kazimierz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3814
Na forum od: 13 mar 2016 14:48
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 5

Re: Wspolny wyjazd malzonkow

Post autor: ka_jak_kazimierz »

Tak...
I oczywiście przytoczone przez Danusię przykłady są nie do pomyślenia w dwójce zamieszkałej przez dwie obce osoby 🙂.
Dopóki nie będziemy mieli do czynienia z sytuacją, że kwaterujemy kuracjuszy w pokojach jednoosobowych a pary w dwójkach na życzenie (małżeństwa, partnerów, koleżanki) problem nie zniknie.
A pokoje wieloosobowe tylko w schroniskach młodzieżowych.😏.
Jeżdżę w parze, jak zapewne większość z Was się orientuje. I wiecie też dlaczego.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
renatka11
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 296
Na forum od: 29 lis 2013 08:51
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 6

Re: Wspolny wyjazd malzonkow

Post autor: renatka11 »

Abstynent666 pisze: 08 lip 2023 16:10 Popieram CIE Felice ,ale to co do niektorych nie dociera ,a pani Renatka to w mojej ocenie osoba wielce roszczeniowa ,wszystko jej sie nalezy ,ale innym juz nie koniecznie ;)
Jestem osobą wielce roszczeniową :shock: Pierwszy raz usłyszałam o sobie taka opinię. Może mam powody, by przez 3 tygodnie nie mieszkać z inną osoba niż mąż i wyraźnie napisałam, że byśmy zrezygnowali z turnusu lub zapłacili prywatnie za druga osobę. Dani888 podała kilka przykładów mieszkania z przypadkową osobą. W sanatoriach w większości są pokoje dwuosobowe, więc co, na siłę rozdzielać małżeństwa, ku zadowoleniu innych. Nigdy nie wymuszałam, ani na NFZ odnośnie wspólnego wyjazdu, ani w sanatorium wspólnego pokoju, po prostu kulturalnie prosiłam, uzasadniając swoją prośbę. Ze wspólnych wyjazdów i wspólnego pokoju w sanatorium korzystają nie tylko małżeństwa, mam przykłady moich koleżanek, więc komu bardzo zależy, więc już na etapie składania wniosku zadba o to. Z moich obserwacji: w sanatoriach nie pracownik recepcji wybiera osoby do wspólnego pokoju, tylko kuracjusze sami się dobierają.
Abstynent666
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 680
Na forum od: 25 kwie 2021 17:06
Oddział NFZ: Lubelski

Re: Wspolny wyjazd malzonkow

Post autor: Abstynent666 »

Mieszkalem 5 razy z kolegami w sanatorium i nigdy ,ale to nigdy nie bylo zgrzytow ,mamy kontakty do dzis .Ostatnio w Ustce kolega palil w lazience nie mowie ze mi to nie przeszkadzalo ,ale nic mu nie mowilem i jakos dwa tygodnie nic mi sie nie stalo ,trzeba isc na kompromisy nikt nie jest idealny .Dani w Wiencu chyba niema 4 ,bo to osrodek eskluzywny :)Sa takie osoby o ktorych wspomina Dani i nawet caly turnus sa na pani ,dlamnie to zalosne ,zal mi ich ,one sie same z tym mecza :cry: Niewiem jak teraz jest ,wtedy jak bylem przed covidem to grali do 23 i zawsze tak wracalem ,kolega nie chodzil bo to byl starszy schorowany gosc ,nic mi nie powiedzial ze mu to przeszkadza ,ja wchodzilem cichutko nawet swiatla nie zapalalem
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11637
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Wspolny wyjazd malzonkow

Post autor: Atina »

Wszyscy macie po trosze rację...
Aż się boję :roll: jechać w poniedziałek do sanatorium mam tylko cichą nadzieję że będą fajne koleżanki w pokoju.
Wiem że będę w trójce ponieważ dostałam taką informacją, że dwójki tylko dla małżeństw :roll:
Renatko niestety ostatnimi laty z dwójek zrobiono trójki ciasnota zazwyczaj...
Mam nadzieję że to się niedługo zmieni i każdy będzie miał wybór.
Brrr chyba dam radę ;)
Awatar użytkownika
dani888
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3916
Na forum od: 12 lis 2019 20:15
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Wspolny wyjazd malzonkow

Post autor: dani888 »

ka_jak_kazimierz pisze: 08 lip 2023 17:35 Tak...
I oczywiście przytoczone przez Danusię przykłady są nie do pomyślenia w dwójce zamieszkałej przez dwie obce osoby 🙂.
Dopóki nie będziemy mieli do czynienia z sytuacją, że kwaterujemy kuracjuszy w pokojach jednoosobowych a pary w dwójkach na życzenie (małżeństwa, partnerów, koleżanki) problem nie zniknie.
A pokoje wieloosobowe tylko w schroniskach młodzieżowych.😏.
Jeżdżę w parze, jak zapewne większość z Was się orientuje. I wiecie też dlaczego.
Pozdrawiam
Kaziu , skarbie , w dwójkach też bywa różnie :) . W ubiegłym roku mieszkały dwie panie w dwójce , jedna spokojna , druga lubiła potańczyć , wypić (nawet bardzo dużo) , poznałam obie i okazało się , że nie kłóciły się ale i nie kochały się :lol: ;) . Były tylko jakieś dogryzania jedna drugiej .
A że Ty jeździsz w parze to inna bajka , pozdrawiam .
Awatar użytkownika
dani888
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3916
Na forum od: 12 lis 2019 20:15
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Wspolny wyjazd malzonkow

Post autor: dani888 »

Abstynent666 pisze: 08 lip 2023 18:13 Mieszkalem 5 razy z kolegami w sanatorium i nigdy ,ale to nigdy nie bylo zgrzytow ,mamy kontakty do dzis .Ostatnio w Ustce kolega palil w lazience nie mowie ze mi to nie przeszkadzalo ,ale nic mu nie mowilem i jakos dwa tygodnie nic mi sie nie stalo ,trzeba isc na kompromisy nikt nie jest idealny .Dani w Wiencu chyba niema 4 ,bo to osrodek eskluzywny :)Sa takie osoby o ktorych wspomina Dani i nawet caly turnus sa na pani ,dlamnie to zalosne ,zal mi ich ,one sie same z tym mecza :cry: Niewiem jak teraz jest ,wtedy jak bylem przed covidem to grali do 23 i zawsze tak wracalem ,kolega nie chodzil bo to byl starszy schorowany gosc ,nic mi nie powiedzial ze mu to przeszkadza ,ja wchodzilem cichutko nawet swiatla nie zapalalem
Teraz też grają do 23-ej a Jutrzenka jest czynna do 24-ej i można być na zewnątrz do tej godziny , aby tylko wracać cicho i kulturalnie :) . Sama często siedzę wieczorem na zewnątrz bo jest chłodniej , inni też i nikt nic nie mówi , że za późno . Może są czwórki ale dla rodzin (prywatnych) ? Pozdrawiam .
Kleinehexe
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4495
Na forum od: 20 mar 2020 22:12

Re: Wspolny wyjazd malzonkow

Post autor: Kleinehexe »

Abstynent666 pisze: 08 lip 2023 18:13 Mieszkalem 5 razy z kolegami w sanatorium i nigdy ,ale to nigdy nie bylo zgrzytow ,mamy kontakty do dzis .Ostatnio w Ustce kolega palil w lazience nie mowie ze mi to nie przeszkadzalo ,ale nic mu nie mowilem i jakos dwa tygodnie nic mi sie nie stalo ,trzeba isc na kompromisy nikt nie jest idealny .
Abstynent666, skoro tak dobrze się dogadujesz z ludźmi, to i w trójce dałbyś radę, to nie ma co się tak tych małżeństw czepiać. ;) 8-)
Kleinehexe
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4495
Na forum od: 20 mar 2020 22:12

Re: Wspolny wyjazd malzonkow

Post autor: Kleinehexe »

Abstynent666 pisze: 08 lip 2023 16:10 Popieram CIE Felice
Czyżby kolega troszkę odpuścił i już nie optuje za zakazem wspólnych wyjazdów małżonków, a jedynie za równym traktowaniem singli i par w kwestii przydziału pokoi? Popieram, popieram taką postawę. :)
MaryKate
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 509
Na forum od: 03 gru 2014 13:40
Staż sanatoryjny: 0

Re: Wspolny wyjazd malzonkow

Post autor: MaryKate »

Widzę że odkurzyłam temat który jest przyczyną wielkiej dyskusji kto ma rację . Po ostatnim pobycie w trójce z osobą do której nie docierały żadne argumenty że palić nie wolno nawet na balkonie namówiłam koleżankę na złożenie skierowania , będzie jechać pierwszy raz i jeżeli by się tak zdarzyło że nie dostaniemy razem to już powiedziała że rezygnuje . To prawda że ludzie coraz mniej się integrują miedzy sobą zamykają się w swoich pokojach i nawet na stołówce za bardzo niechcą rozmawiać , przychodzą zjedzą i uciekają jakby czas ich gonił . Dlatego teraz nastały takie czasy że trzeba brać ze sobą towarzystwo bo trudno trafić na osoby nadające na tych samych falach . Choć samemu też można spędzić te 2 lub 3 tygodnie niekoniecznie w pokoju, na zwiedzaniu , spacerach i innych aktywnościach nic na siłe z osobami z którymi nam nie po drodze . Marzy mi się aby nastały takie czasy że będzie wybór pokoju a nie upychanie po 3, 4 osoby bo teraz tak jest widząc ile skierowań spada dziennie .
ODPOWIEDZ