Wspolny wyjazd malzonkow
- darek
- Przyjaciel forum
- Posty: 7835
- Na forum od: 16 lut 2012 20:21
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Wspolny wyjazd malzonkow
Za miesiąc znowu Pojawi się ten temat
PO CO WALCZYĆ z Wiatrakami
Wiem bo sam tez troszkę sprowokowałem
SZKLANKA MELISY
I tydzień Wszyscy odpoczywamy od tematu
Zycie Naprawe jest krótkie
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 680
- Na forum od: 25 kwie 2021 17:06
- Oddział NFZ: Lubelski
Re: Wspolny wyjazd malzonkow
Chcialas mnie zlapac w pulapke ,dlatego ze zarezerwowalem turnus swiateczny z zona ,ale to komercyjnie wiec... .Juz koncze udzielanie sie w tym temacieKleinehexe pisze: ↑11 lut 2024 21:15 A to żarty były, no to chyba się nie znam.I wsztstko jasne, nawet nie będę komentować. Chciałam tylko, by to wybrzmiało.tak jestem za calkowitym wyjazdem malzenstw do sanatorium
Re: Wspolny wyjazd malzonkow
Natomiast wiem też, że dopóki ktoś nie odczuje na własnej skórze problemu (czyli nie znajdzie się w takiej czwórce np) to może traktować to jako atak takich signli bądź jak ja kogoś kto świadomie jedzie sam i bierze ryzyko pobytu w pokoju wieloosobowym.
Są też ludzie których marzeniem jest taka trójeczka z różnych przyczyn bo kochają ludzi, bo są duszą towarzystwa, bo na codzień nie mają do kogo buzi otworzyć i dobrze.
Chciałabym tylko bardzo bardzo aby były jednakowe standardy w NZFtach i ośrodkach dotyczące:
- czasu oczekiwania
- możliwości wykorzystania zwrotów
- kontaktu z oddziałem
- zbliżonych standardów ośrodka
- przydzielanie pokoi na zasadzie a orzeczenia i b kto pierwszy ten lepszy. Ale to w innym świecie...
Teraz byłam w dwójce i jestem super zadowolona ale wiadomo...różnie bywa.
- GIENIA
- Przyjaciel forum
- Posty: 14655
- Na forum od: 18 maja 2016 10:12
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 15
Re: Wspolny wyjazd malzonkow
Ja należę do tych , co lubią mieszkać w trójce , ale ani z powodów , o których pisze Marzena , bo jeszcze mi się nie zdarzyło z kimś kłócić w sanatorium , ani z powodów , o których wspomina Genever , bo nie jestem osobą samotną , spragnioną rozmów ... nie wchodzą też w rolę względy finansowe , a mam zupełnie inny powód sprawdzony
Moim zdaniem , już teraz , powinna być możliwość pisania we wniosku w iluosobowym pokoju chcemy mieszkać . Oczywistym jest , że wiązało by się to z różnym okresem oczekiwania , gdyż jak wiadomo jedynek jest ogólnie bardzo mało ..
1. pokój jednoosobowy
Dwie kolejki ....
a) z orzeczeniem
b) na życzenie
2. pokój dwuosobowy
Dwie kolejki
a) z dowolną osobą
b) ze wskazaną osobą
3. trzyosobowy
4. pozostałe .... wszystko mi jedno , byle szybko
Być może termin oczekiwania z punktu 4 , lub 3 .. byłby kilka miesięcy , a np punktu 1 b i 2 b ... dobrych kilka lat
Ponadto , cena opłat w 1 b i 2 b , powinny znacznie wzrosnąć .
Może tak byłoby sprawiedliwie .... Tylko czy NFZ by to ogarnął
Pomijając już ten temat , jeszcze jedno jest " ciekawe " ... w takiej dwójce mogą mieszkać małżeństwa , osoby homoseksualne , oraz przypadkowo dobrane osoby . Nie zakwaterują natomiast pary przeciwnych płci , jeśli nie są w zalegalizowanym związku , zdarzyło się tez , że małzeństwo musiało udowadniać , że jest małżeństwem , bo mieli różne adresy zamieszkania
Przyszło nowe , moooże .....
- darek
- Przyjaciel forum
- Posty: 7835
- Na forum od: 16 lut 2012 20:21
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Wspolny wyjazd malzonkow
Droga Gieniu
w Polsce na DZIŚ żadne Sanatorium na NFZ
Nie Zamelduje Mnie z Tobą
BO...............
Zamelduje gdy pojawimy się PRYWATNIE
Kilka lat temu Pomyłka Personelu dawnego Kombatanta w Kołobrzegu
Przydzieliła mi do pokoju Panią mającą to samo NAZWISKO i Pesel 2 lata młodszy
No fakt ja wtedy jechałem do Kołobrzegu via Szczecin a ta Pani bezpośrednim
Ja bylem około 10 Pani po 18
SPOTKALIŚMY się Rano przed lazienką
Tak poszedłem w pierszym dniu odwiedzić San w pokoju pojawilem się około 22,30 po cichutku prysznic i łózko
-SWOJE
Na koniec WYGRALISMY Pani Została w tej 2 ja dostalem 1
Oczywiście BYLISMY chyba Pierwszym "małżeństwem" w sanatorium ktore chciało być osobno
choć kilka razy bylismy w Sanie a i na kawie
jednak każde osobno
Do dzis nieraz spotykam Panią w Katowicach i zawsze się pozdrawiamy
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 4589
- Na forum od: 20 mar 2020 22:12
Re: Wspolny wyjazd malzonkow
Gruba pomyłka, nawet nie pamiętałam o tym waszym wyjeździe. Niestety, jak ci ktoś kawy na ławę nie wyłoży, to samodzielnie kropeczek nie połączysz. Chodziło mi o to, byś jasno zadeklarował, że dyskryminujesz pary małżeńskie w sanatorium, tak dla zasady. Ty byś wszystko wszystkim zakazał, co się nie mieści w twoim światopoglądzie, ale larum podnosisz, jak coś ktoś inny ci zabierze, bo może. Gwarantuję ci, że zawsze będzie Ci źle w życiu, jak tego nie zmienisz, ale to już nie moja broszka i nie moje zmartwienie, róbta co chceta.Abstynent666 pisze: ↑12 lut 2024 11:03Chcialas mnie zlapac w pulapke ,dlatego ze zarezerwowalem turnus swiateczny z zona ,ale to komercyjnie wiec... .Juz koncze udzielanie sie w tym temacieKleinehexe pisze: ↑11 lut 2024 21:15 A to żarty były, no to chyba się nie znam.
I wsztstko jasne, nawet nie będę komentować. Chciałam tylko, by to wybrzmiało.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 4589
- Na forum od: 20 mar 2020 22:12
Re: Wspolny wyjazd malzonkow
Gieniu świetny pomysł, też o tym pisałam, że już we wniosku powinno się znaleźć sugestia w jakim pokoju chcemy być, ale ty to jeszcze tak uszczegółowiłaś, że czapki z głów.GIENIA pisze: ↑12 lut 2024 12:19 Te małżeństwa były najlepiej widoczne w czasie pandemii , gdy przy stoliku na stołówce , mogły siedzieć wyłącznie osoby zamieszkujące ten sam pokój .
Ja należę do tych , co lubią mieszkać w trójce , ale ani z powodów , o których pisze Marzena , bo jeszcze mi się nie zdarzyło z kimś kłócić w sanatorium , ani z powodów , o których wspomina Genever , bo nie jestem osobą samotną , spragnioną rozmów ... nie wchodzą też w rolę względy finansowe , a mam zupełnie inny powód sprawdzony
Moim zdaniem , już teraz , powinna być możliwość pisania we wniosku w iluosobowym pokoju chcemy mieszkać . Oczywistym jest , że wiązało by się to z różnym okresem oczekiwania , gdyż jak wiadomo jedynek jest ogólnie bardzo mało ..
1. pokój jednoosobowy
Dwie kolejki ....
a) z orzeczeniem
b) na życzenie
2. pokój dwuosobowy
Dwie kolejki
a) z dowolną osobą
b) ze wskazaną osobą
3. trzyosobowy
4. pozostałe .... wszystko mi jedno , byle szybko
Być może termin oczekiwania z punktu 4 , lub 3 .. byłby kilka miesięcy , a np punktu 1 b i 2 b ... dobrych kilka lat
Ponadto , cena opłat w 1 b i 2 b , powinny znacznie wzrosnąć .
Może tak byłoby sprawiedliwie .... Tylko czy NFZ by to ogarnął
Pomijając już ten temat , jeszcze jedno jest " ciekawe " ... w takiej dwójce mogą mieszkać małżeństwa , osoby homoseksualne , oraz przypadkowo dobrane osoby . Nie zakwaterują natomiast pary przeciwnych płci , jeśli nie są w zalegalizowanym związku , zdarzyło się tez , że małzeństwo musiało udowadniać , że jest małżeństwem , bo mieli różne adresy zamieszkania
Przyszło nowe , moooże .....
A co do tych osób obupłciowych, które chcą być razem w pokoju, to myślę, że z czasem to się może zmienić, bo coraz więcej ludzi żyje na tak zwaną kocią łapę, ale jeszcze niekoniecznie jeżdżą do sanatorium. A przy tej okazji widać, dlaczego tak istotne jest, by zalegalizowane były związki partnerskie, wtedy problem by znikł.
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20182
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Wspolny wyjazd malzonkow
Również w kwestii kwaterowania par, nie małżeństw. Jest to absolutnie możliwe i nie trzeba potwierdzać powyższego aktem ślubu. Może ktoś chciał być nadgorliwy, ale nie ma żadnego przepisu który by to regulował.
- jacky6
- Przyjaciel forum
- Posty: 7130
- Na forum od: 05 mar 2014 14:39
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
Wspólny wyjazd malzonkow
Przyłączam się dyskusji potwierdzając opinię Felice ale też ją uzupełnię swoimi obserwacjami z podobnych przedziałów czasowych.
Zacząłem od tzw. wczasów profilaktycznych na początku lat 80-tych.
Tam średnia wieku kuracjuszy oscylowała między 30+ a małe 40+, zero małżeństw.
Pierwszy raz w sanatorium pod skrzydłami FWP ale finansowanym przez ówczesny NFZ kurowałem się w '87.
Średnia wieku podniosła się do około 40-stki i zaczęło się widywać, że do kuracjuszek przyjeżdżali mężowie wykupując pobyt ( zakwaterowanie ) komercyjne.
I tak było do początku lat 90-tych.
Powróciłem do sanatorium po prawie 20 letniej pauzie.
Był rok 2014 gdy do swojego skierowania z ZUS dokupiłem komercyjną kurację dla swojej połowicy.
Średnia wieku kuracjuszy/kuracjuszek podniosła się i oscylowała między 50+ a 60+.
Komercyjni - małżeństwa i single zajmowali już duży "kąt" w jadalni i mieli trochę lepsze wyżywienie.
Pięć lat później - w 2019 dokupiłem do swojego skierowania NFZ komercyjne dla połowicy.
Średnia wieku podniosła się do 60+ patrząc na kuracjuszy z NFZ.
Komercyjni - wiek rozrzucony, single i małżeństwa.
Jedzenie dla komercyjnych poszło w górę, śniadania i kolacje oparte o "bufet szwedzki", obiad do wyboru dwa zestawy.
Nastał rok 2023 - dostaliśmy razem z NFZ, przydział po miesiącu od wysłania wniosku, realizacja po pół roku.
Średnia wieku znów podniosła się do około małe 70+.
W budynku - policzyłem około 40 kilka miejsc jadalnych - tylko dwie singielki i jeden singiel - ta trójka obniżała średnią wieku.
Przy naszym stoliku małżeństwo - ona NFZ, od dokupił komercję.
Generalizując - stopniowo podnosiła się średnia wieku.
Pojawiło się sporo emerytów z dość wysokim stypendium z ZUS.
Pozwala im to przemiennie wyjeżdżać z NFZ jak i korzystać z komercji.
Uzdrowiska zaczęły powoli modernizować poszczególne obiekty a unowocześnione pokoje przeznaczać właśnie dla komercji.
Owszem są jeszcze niezmodernizowane obiekty i sprzedające pobyty komercyjne ale niskobudżetowe i na poziomie NFZ.
Inną sprawą jest możliwość korzystania z kuracji o charakterze rehabilitacji ogólnoustrojowej i ta sfera mocno się rozwija ale jest to temat na inny podwątek, ważne - bo i tam jest sporo korzystających małżeństw.
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 5111
- Na forum od: 03 maja 2016 22:43
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 9
Re: Wspolny wyjazd malzonkow
Musieli by zatrudnić jeszcze armię urzędników, żeby wprowadzić w życie Twoje marzenia co do przydziału pokoi.
Wystarczy tylko, żeby dali nam możliwość wyboru obiektu sanatoryjnego, tak jak to zamierzali zrobić od tego roku, ale reforma upadła i wtedy niech sobie małżeństwa jeżdżą razem.
Ja wybiorę taki obiekt, gdzie będą tylko jedynki i dwójki i zaczekam w kolejce na wyjazd, a te obiekty z trójkami i czwórkami pozostaną dla takich chętnych jak np. Gienia, bo ona lubi takie duże pokoje.
Być może wtedy właściciele obiektów sanatoryjnych pójdą po rozum do głowy i przerobią pokoje, nie będą upychać w dwójkach trzech osób, a w trójkach czterech osób, bo teraz liczy się dla nich każde miejsce.