Jacku wszak badania" mówią" że jest Was 1:3 kobitki...jacky6 pisze:Trafne spostrzeżenie ale obserwacje wskazują na sporą ilość chętnych...
to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
to zauważamy za nowe zjawisko...
No właśnie....na rehabilitacji każde z małżonków może mieszkać w innym pokoju,wszak na wczasy nie przyjechali.Jeździ się na rehabilitację a nie na typowy odpoczynek i nie ma co dyskutować.
,i zmieni się forma pobytów w sanatoriach.
zgadzam się z Panią wrogość to okropna cecha. Jeździ Pani z mężem, teraz czeka Pani na kolejny wspólny wyjazd. Czy w udostępni Pani dwuosobowy pokój , który planuje pani pewnie zająć wraz z mężem i zakwateruje się w trójce z obcymi paniami? Tak w ramach tolerancji i braku wrogości czyli w ramach sympatii dla otoczenia.BarbaraSzczepanska pisze:Mariamagdalena__ nie rozumie Panią. przecież. Jeździ się na rehabilitację a nie na typowy odpoczynek i nie ma co dyskutować. Czyżby aż tak przeszkadzało pani albo nie chce pani zrozumieć brak tolerancji. a wrogość to okropna cecha.ok
No jak by inaczej miało by pani przeszkadzać - skoro pani sama pisze że wyjeżdża wraz z mężem.BarbaraSzczepanska pisze:Oby zmiany nastąpiły i ci co kombinuja powinni być nie zakwalifikowani tak uważam bo ta ok kiedyś było. pracowała tyle lat w służbie zdrowia i też czekam jak każdy i nie przeszkadza mi że małżeństwa są razem. widać jak dzieje nienawiść w śród Polaków jest to okropne.
Cyba ciemna jak tabaka w rogu jestem bo dla mnie to nie czytelne ale coś mi przypomina .Nie likwidujemy gimnazjów my je wygaszamy .Chyba zdecydowanie w innym języku się porozumiewamy.Mariomagdaleno oczywiście nie mówię o Tobie tylko o wypowiadających te słowa. 
