Morszyn a nie Truskawiec AD 2017 - kuracja jacky & maryla
: 21 kwie 2017 17:48
Decyzja została podjęta.
Rezerwacja lokum w sanatorium stała się faktem.
Wyjazd za 16 dni - wtedy zacznie się relacja.
Teraz wszystko - no, prawie wszystko o przygotowaniach, motywacjach, logistyce.
Oczywiście nie wszystko od razu, tylko w odcinkach.
Tak jak kiedyś dokonałem opisu kuracji w Lądku Zdroju.
Będą też i zdjęcia.
Główny motyw wyjazdowy to możliwość kuracji w kraju w ramach NFZ w bardzo odległym terminie.
Na wyjazd do sanatorium z puli NFZ zawnioskowany jesienią ubiegłego roku przyjdzie mi czekać do około 2010, na rehabilitację ogólnoustrojową z puli także NFZ dostałem szansę dopiero wiosną 2023.
Przeprowadziłem korespondencję z kilkunastoma sanatoriami krajowymi na temat opcji komercyjnej - ceny są zachęcające ale dla naszych zachodnich sąsiadów.
Więc obróciłem swoje radary na wschód.
Już od minionej jesieni wertowałem strony internetowe i prowadziłem [email] korespondencję z sanatoriami w Truskawcu oraz w Morszynie odległym od Truskawca trochę ponad 20 km - równie znanym kurorcie od bardzo starych czasów.
Więc i przy okazji Morszyn załapie się do niniejszego wątku.
Być może ten wątek będzie mieć charakter pseudo blogu - dlatego zachęcam zainteresowanych do udziału.
Do decyzji Admina pozostawiam czy zaakceptuje udział tego wątku w "Miejscowościach uzdrowiskowych" czy też przeniesie go do innego działu.
W moim odczuciu ważniejsze będą akcenty i opisu kurortu i okolicy stąd taka moja inicjatywa.
Ponadto szacuję, że rola Truskawca dla rodu Wiślan będzie rosła, tyle, że nie za bardzo było komu opisać to wcześniej na forum.
to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
Rezerwacja lokum w sanatorium stała się faktem.
Wyjazd za 16 dni - wtedy zacznie się relacja.
Teraz wszystko - no, prawie wszystko o przygotowaniach, motywacjach, logistyce.
Oczywiście nie wszystko od razu, tylko w odcinkach.
Tak jak kiedyś dokonałem opisu kuracji w Lądku Zdroju.
Będą też i zdjęcia.
Główny motyw wyjazdowy to możliwość kuracji w kraju w ramach NFZ w bardzo odległym terminie.
Na wyjazd do sanatorium z puli NFZ zawnioskowany jesienią ubiegłego roku przyjdzie mi czekać do około 2010, na rehabilitację ogólnoustrojową z puli także NFZ dostałem szansę dopiero wiosną 2023.
Przeprowadziłem korespondencję z kilkunastoma sanatoriami krajowymi na temat opcji komercyjnej - ceny są zachęcające ale dla naszych zachodnich sąsiadów.
Więc obróciłem swoje radary na wschód.
Już od minionej jesieni wertowałem strony internetowe i prowadziłem [email] korespondencję z sanatoriami w Truskawcu oraz w Morszynie odległym od Truskawca trochę ponad 20 km - równie znanym kurorcie od bardzo starych czasów.
Więc i przy okazji Morszyn załapie się do niniejszego wątku.
Być może ten wątek będzie mieć charakter pseudo blogu - dlatego zachęcam zainteresowanych do udziału.
Do decyzji Admina pozostawiam czy zaakceptuje udział tego wątku w "Miejscowościach uzdrowiskowych" czy też przeniesie go do innego działu.
W moim odczuciu ważniejsze będą akcenty i opisu kurortu i okolicy stąd taka moja inicjatywa.
Ponadto szacuję, że rola Truskawca dla rodu Wiślan będzie rosła, tyle, że nie za bardzo było komu opisać to wcześniej na forum.
to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...