Męski kącik

Inne tematy okołosanatoryjne, nie mieszczące się w powyższych działach.
ZAGUBIONY
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1906
Na forum od: 27 mar 2022 15:30
Oddział NFZ: Śląski

Re: Męski kącik

Post autor: ZAGUBIONY »

Darku ale to były fajne czasy to se już ne wrati :cry:
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7824
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Męski kącik

Post autor: darek »

oj te czasy raczej już chyba NIE WROCĄ

Ale prócz tych Mniej miłych były tez pobyty gdzie 24 dni to była pośrednio Idylla i Nauka
Pośrednio tego wyższego Poziomu

Był to chyba moj 2-3 wyjazd do Kołobrzegu.
Pamiętam ,że dojechalem chyba 2 dniu pobyt ( tak juz w latach 80 nie można było zaplanować sanatorium -choc ze slawnymi biletami na PKP)

Dokwaterowano mnie fakt do pokoju 2 osobowego ,ale do Starszego ponad 40 lat Pana
Fakt nawet Panie w Recepcji i gabinecie Pielegniarskim Widziały troskę
No ale coż

W pierwszym dniu na tzw wejściu Okazalo się ,że Pan miał Klase 100% Gentelmena
Pan okazał się Kapitanem emerytowanym Polskich liniowcow czy kontenerowców
Pan wg opowieści zaliczył wszystkie Porty świata
Władal biegle chyba 8 językami

Tak To On Wskazał Mi jak i Panowi Kelnerowi wtedy slawnym już Hotelu Skanpol jak podawć Wiskacza
On mial rytuał codziennie po 15 udawał się na Kawę i malutkiego wiskacza ,ale nie jak wredy serwowano z coca-colą tylko z wodą

On pokazal mi rytauł codziennego golenia i delikatnego skropienia twarzy Wtedy dostepnym tylko w Pewexaxh i baltonie Old Spaicem
Wtedy w calym Sanie unosiła sie delikatna woń

On był chyba z jednym z prekursorow wieczornej gry w Brydża w swietlicy i markowym cygarem

Nie zapomne też gdy w swoje Imieniny Stanisława zafundowal Wszystkim w Sanie W-Z oraz zaprosił na Kawę Była to koncowka lat 80

Nie robił tego aby się pokazać -On Byl Starszym samotnym człowiekiem ,ktory umial się dzielić TYM czym mial
Czułem się jak wnuk ,ktory nauczył się kilku rzeczy do dziś przydatnych
Awatar użytkownika
ewasz
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 24608
Na forum od: 10 mar 2014 20:44
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Męski kącik

Post autor: ewasz »

Darek, miły wpis, który świadczy o tym by nie oceniać ludzi po opakowaniu.
Wygląd nie świadczy o kulturze szeroko pojętej...
Abstynent666
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 680
Na forum od: 25 kwie 2021 17:06
Oddział NFZ: Lubelski

Re: Męski kącik

Post autor: Abstynent666 »

Mysle ze tez i wygladal elegancko
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7824
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Męski kącik

Post autor: darek »

Oj Tak
Nawet miał taki układ a były to końcówka lat 80 z Paniami sprzątającymi ,że płacił im za pranie i prasowanie Koszul
Mimo maja zawsze Koszula z długim rękawem.
Tak totalny elegant spodnie w kant buty można było się w nich przejrzeć
No i nierozłączna apszka -miał ich kilka naście do każdej koszuli inna
Kleinehexe
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4491
Na forum od: 20 mar 2020 22:12

Re: Męski kącik

Post autor: Kleinehexe »

Ten opis kogoś mi przypomina.... :serce:
Kleinehexe
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4491
Na forum od: 20 mar 2020 22:12

Re: Męski kącik

Post autor: Kleinehexe »

ewasz pisze: 16 lut 2024 08:58 Darek, miły wpis, który świadczy o tym by nie oceniać ludzi po opakowaniu.
Wygląd nie świadczy o kulturze szeroko pojętej...
Dokładnie tak Ewasz, zgadzam się z tym co piszesz. :)
I myślę, że ten pan równie elegancko wyglądałby w worku pokutnym, bo strój jest tylko dodatkiem, a elegancja czy klasa wypływa z wewnątrz, a nie czyni tego strój. Tu wszystko się zgadzało. :)
Awatar użytkownika
ewasz
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 24608
Na forum od: 10 mar 2014 20:44
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Męski kącik

Post autor: ewasz »

Kleine to jesteśmy jednomyślne.
Uważam, że do tego trzeba po prostu dorosnąć by to zauważyć i docenić.
ZAGUBIONY
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1906
Na forum od: 27 mar 2022 15:30
Oddział NFZ: Śląski

Re: Męski kącik

Post autor: ZAGUBIONY »

Ewciu w jednym sanatorium pewnego eleganckiego pana z laseczka nazwaliśmy Hrabią , jakie było nasze zdziwienie gdy po 2 tygodniach pobytu zaczepiła nas pewna pani , co odwiedziła obiekt i po przedstawieniu się zapytała o owego pana , a my chodzi o Hrabiego , na co pani tak o Hrabiego :D . Pan co całym sobą roztaczał klasę wokoło , stateczny pan z laseczką zawsze w kamizelce z zegarkiem na złotej dewizce :D . No prawie zawsze w kamizelce bo na zabiegi w dresie z logo chyba herbem .
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7824
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Męski kącik

Post autor: darek »

Nie chcę traktować tego tematu jako Temat Wspominkowy o Współ Towarzszach pobytu sanatoryjnego.
Ale pozwolę sobie na jeszcze jedną Historię -Nie wspomnienie Czlowieka nie pozornego ,ale Czlowieka wielkiego Z wielką empatią .

Nie chcę tutaj mylic dat -ale FAKTEM jest ,że byl to czas kiedy w TVP popularny bylkl Nasz tasiemieć pt Klan
Byl to okres kiedy emitowany był od poiniedzialku od środy KLAN

Frekfencja na sali TV wynosila wszystkie Fotele i krzesla.
Zapewne pamietacie że w Programie TV Gazety Wyborczej były krotkie skroty danych odcinków
Raz z przekory Moim sąsiadom powiedzialem co się wydarzy zdenerwowałem je pprzy kolenym razie
Nie ukrywam mialem niezły ubaw ale do CZASU

Akcja miala miejsce w maju w Krynicy-Zdroju byłem wtedy w Starym domu Zdrojowym (Schodów do dziś nie zapomnę -Nie można było wejść na 1 piętro żeby Pani pielegniarka nie wyszla na korytarz :D )

Ale do Brzegu Byłem w pokoju z widokiem na ten duzy Balkon akurat abym wyszedł na ow balkon musieliśmy przechodzić przez okno ;) super rozwiązanie dla kuracjuszy

Byłem w pokoju 3 osobowym Ja Tradycyjnie najmlodszy na turnusie , dyspozytor PKS chyba z Wielunia oraz ów Pan wtedy około 60 lat

Jako że pod oknami w tej muszli były grane Koncerty Pan zaproponował tzw 'Odchamianiew spokoju wysłuchanie koncery"
Było ciężko -No ale 1 czy 2 utwory Mozarta nawet mnie przekonały
Nieukrywam że nawet Liszta polubiłem

Czyli nie na tamte czasy Ace-of Bace ale inna muzyka

Jako ,że spędzalismy w dość dużym gronie popołudnia ktoś zacząl wspominać rożne wydarzenia
Już wieczorem do dziś nie zapomnę przy butelce chyba bułgarskiej pliski Pan Jan wspominał wydarzenia z czasow wojny
Okazało się że byl on chyba jednym z dwoch Osób ktore przezyly spalenie Rotundy w Zamosciu

Nigdy tego nie dociekałem ,ale chyba w roku 2000 gdy bylem w Zamościu jesienią pojawilem się u drzwi pana Jana
Akurat z rodziną wybierali się na tzw Chmielaki Naprawdę smaku i ilości piwa nie będe wspominal ale ten miejscowy przyznam CEBULAKI czuję smak do dziś
Może przyprawy moze ,ale będąc wielokrotnie na lubelszczyźnie NIGDY takich nie jadłem

Do dszis pamietam że Pan nie obnosił się swoimi bliznami ale Plecy i tors mial CALY SPALONY
ODPOWIEDZ