sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój
sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój
Nie dość, że budynek nie widział remontu od wieków, tynk złazi z każdej ściany, łóżka i inne wyposażenie w pokojach skanadalicznie stare to największym koszmarem są ludzie tam pracujący.
Składam właśnie skargę na to "coś", bo sanatorium tego nie nazwę.Nie tylko zresztą ja. paru innych rodziców też już złożyło skargę do NFZ.
Dzieci na polu robiły sobie zdjęcia i nauczycielce też.Nadmienię, że zdjecia nie zostały nigdzie udostępnione. Zostały im zabrane telefony. Na cały tydzień. Przez ten czas nie mogłam się skontaktować z dzieckiem, bo mimo próśb, nie pozwolili jej zadzwonić do mnie !!!!
To pogwałcenie podstawowego prawa dziecka, które mówi, że dziecko ma prawo do stałego, nieograniczonego kontaktu z najbliższymi podczas pobytu tam.
Na dzieci nasłano nawet policję, żeby im zrobili pogadankę na temat robienia i udostępniania zdjęć. Dzieci były poniżane i obrażane przez personel szpitala uzdrowiskowego cyt" .. co płaczesz!!, chyba przez własną głupotę" albo " mam Was już serdecznie dosyć !! "......
Ponadto panują dość niezgodne z niczym zasady zakupów robionych przez dzieci. Nie mogą kupić nic gazowanego ani czipsów.
Ja rozumiem, że to nie zdrowe ale bez przesady ! Nie mają prawa im zakazywać co mogą kupić a co nie.Od tego są rodzice.
Podobno, również zabierano im takie rzeczy, jeśli przywieźli je rodzice.
Jednym słowem... katastrofa.
Szkoda, bo moja córka jeździła tam do kontroli do Pani dr. Klepek - to cudowna lekarka.
Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój
-
- Posty: 1
- Na forum od: 12 lip 2018 08:37
Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój
Opieka lekarska na wysokim poziomie.
Rehabilitacja najlepsza w regionie.
Szkoła oraz wychowawcy -nie mam nic do zarzucenia .
Pielęgniarki - medal powinny dostać za użeranie się z nastolatkami.
Dzieci jadą tam na rehabilitację a nie na wczasy to raz. Dwa dyscyplina jest podstawą w takim miejscu. A i tak wiem ze cały personel często przymyka "oko" na pewne tematy.
Gdyby było tak źle jak Pani opisuje to dzieci nie chciały by tam jeździć . A z tego co wiem to większość dzieciaków chętnie wraca na kolejne turnusy.
Gorąco pozdrawiam cały personel i przy okazji dziękuję za opiekę nad dzieckiem na turnusach przez tyle lat.
Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój
Super wspomnienia, swietni rehabilitanci.
Co z tego ze Sanatorium finansowane marnie ze sluzby zdrowia nie wyglada jak Hotel 4 gwiazdkowy, choc mogliby go dofinansowac.
Jednak mam sentyment, do tych starych korytarzy, do tych ludzi, ktorzy pozostali tak swietni, dobrzy i mili.
Taka atmosfera jak tam to nigdzie indziej nie znajdziesz. Super!
Oczywiscie tam jada dzieci ktore nie licza na hotel gdzie wszystko nowoczesnie wyglada.
Licza sie ludzie, kompetencje, a tu nie ma sie do czego doczepic.
Kazdy z nich ciezko pracuje, kadra super zorganizowana, mnostwo zabiegow, czasem sama sie zadstanawiam jak oni daja rade tyle zabiegow przeprowadzic i to naprawde godne podziwu.
Jedzenie jak na sluzbe zdrowia gdzie panstwo sie nie doklada wiadomo umiarkowane, ale glodna nigdy nie chodzilam.
Dzieci posyla sie tam w celu ich leczenia, zeby mialy zagwarantowana opieke, byly zadbane i to Sanatorium to spelnia.
- seti36
- Super Kuracjusz
- Posty: 2100
- Na forum od: 28 lip 2009 18:09
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 6
Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój
- GIENIA
- Przyjaciel forum
- Posty: 14665
- Na forum od: 18 maja 2016 10:12
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 15
Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój
A moze po skargach , o których pisze Halinakra .... coś się zmieniło na lepiej , bo teraz takie słodkie opinie są o tym ośrodku ... oby
- seti36
- Super Kuracjusz
- Posty: 2100
- Na forum od: 28 lip 2009 18:09
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 6
Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój
Re: sanatorium Stokrotka -Goczałkowice-Zdrój
- seti36
- Super Kuracjusz
- Posty: 2100
- Na forum od: 28 lip 2009 18:09
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 6