Podlaski NFZ

Tu umieszczamy tematy związane z kolejką i oczekiwaniem na wyjazd do sanatorium.
Awatar użytkownika
zawiela
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1232
Na forum od: 02 sty 2013 08:44
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 6

Re: Podlaski NFZ

Post autor: zawiela »

Możesz za każdym razem ubiegać się o zwroty.
Jakoś mnie do Gołdapi nie ciągnie.
Byłam tam 30 lat temu,u brata w wojsku :) i wystarczy :x :!:
forumowicz

Re: Podlaski NFZ

Post autor: forumowicz »

Duszyczka pisze: 03 sty 2019 16:44 Można chyba tylko za pierwszym razem jak jedzie się. :?: W sumie nie wiem.Ale jadę chyyyyyyyba :roll: z mężem.i to kolejny raz.2 zwroty w to samo miejsce to nie wiem czy realne są. :roll: :?:
nawet za 10 razem można :D tyle , ze dwa to nieco trudniej wydzwonic :mrgreen:
forumowicz

Re: Podlaski NFZ

Post autor: forumowicz »

zawiela pisze: 03 sty 2019 19:13
Jakoś mnie do Gołdapi nie ciągnie.
ani mnie :D
Duszyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6089
Na forum od: 28 paź 2018 19:17

Re: Podlaski NFZ

Post autor: Duszyczka »

Latem tam fajnie jest.Jezioro.tężnie.Matrioszka.dobre ciuszki w super cenie.Zabiegi też b.dobre.Pokoje tylko niektóre do bani i las smutny.Ale jako rozrywka można popaść w niewolę rosyjską. :mrgreen:
forumowicz

Re: Podlaski NFZ

Post autor: forumowicz »

daj spokój - dziura , po prostu dziura , jak w tym kawale :P

Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast.
Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego, że taka jest wspaniała, tętniąca życiem.
Drugi mówi, że jak Londyn. Zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza.
A trzeci, że jego żony jest jak... Gołdapi ;)
- Dlaczego? Pytają tamci.
A on na to:
- Dziura... po prostu dziura .
Duszyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6089
Na forum od: 28 paź 2018 19:17

Re: Podlaski NFZ

Post autor: Duszyczka »

:lol: :lol: :lol: To już kuracjusz wymyślił jakiś. :lol: :lol: Ale każda dziura ma w sobie to "coś" :mrgreen: Chyba jestem innej orientacji. Zawielo...bój się mnie ;) :D ;)
Są tu tacy że po 8 razy tam byli i nigdzie indziej.Tam mają ciszę....i tego potrzebują.Takiego zresetowania się. Jeśli ktoś ma ciszę na co dzień to potrzebuje harmideru .zgiełku...To zdecydowanie co innego.Chociaż większość ośrodków jest chyba tak z dala od cywilizacji.Nie mam za dużego doświadczenia. W sumie byłam tylko w 3-ech.Ale Gołdap był tym najgorszym.Fakt.
Awatar użytkownika
zawiela
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1232
Na forum od: 02 sty 2013 08:44
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 6

Re: Podlaski NFZ

Post autor: zawiela »

Duszyczka pisze: 03 sty 2019 21:04 :lol: :lol: :lol: To już kuracjusz wymyślił jakiś. :lol: :lol: Ale każda dziura ma w sobie to "coś" :mrgreen: Chyba jestem innej orientacji. Zawielo...bój się mnie ;) :D ;)
Oj tam,oj tam ,ja nie taka strachliwa, :) żeby życie miało smaczek,raz dziewczynka,raz chłopaczek :lol: ...przysłowie ludowe ;) :lol:
Duszyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6089
Na forum od: 28 paź 2018 19:17

Re: Podlaski NFZ

Post autor: Duszyczka »

:lol: :lol: :lol: No to miodzio. :mrgreen: :serce: :lol:
Nie znam tego powiedzenia... :lol:
Awatar użytkownika
woytek
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1298
Na forum od: 28 gru 2012 17:41
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 9

Re: Podlaski NFZ

Post autor: woytek »

woytek pisze: 28 gru 2018 15:01 Przechodzę aklimatyzację po sanatoryjną.Czekam na wynik rezonansu szyjnego i knuję kolejny turnus z prewencji:D :)
Wynik! Odebrany z opisu gorszy od poprzedniego.Spodziewałem się tego, coraz częściej mam bolesne skurcze ręki i drętwienia.....teraz do doktora i zobaczymy czy zabieg i prewencja plus poszpitalne czy może tylko prewencja. Liczę na to drugie wyjście.
Duszyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6089
Na forum od: 28 paź 2018 19:17

Re: Podlaski NFZ

Post autor: Duszyczka »

Czasami Woytku od skalpela nie ucieknie się. :( Długo już walczysz ale jeśli zrobi się bezwład ręki to trzeba bardzo szybko kroić.Odwleczenie tego w czasie może już być nieodwracalne.Uważaj na siebie. :serce:
ODPOWIEDZ