Żona w sanatorium...
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 4493
- Na forum od: 20 mar 2020 22:12
Re: Żona w sanatorium...
A niech Abstynent666 rozrabia, przynajmniej coś się dzieje.
- Hipokryt
- Super Kuracjusz
- Posty: 7543
- Na forum od: 11 lut 2015 18:49
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 21
Żona w sanatorium...
To nie Jego żona znalazła się w sanatorium i to nie On "rozrabia" i wyraża tu frustracje, smutki oraz tęsknoty
To moja wina, moja wielka wina, ponieważ po czterech latach odświeżyłem niniejszy temat z powodu jak poniżej:
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 4493
- Na forum od: 20 mar 2020 22:12
Re: Żona w sanatorium...
Życzę pani Hipokrytowej samych pozytywnych wrażeń z pobytu w sanatorium.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 680
- Na forum od: 25 kwie 2021 17:06
- Oddział NFZ: Lubelski
Re: Żona w sanatorium...
Moja zone wysylam od kilku lat do sanatorium .a ta wymysla dziesiatki powodow zeby nie jechac ,wiec jezdze i za nia tez mnie nie trzeba zachecac i niebawem bede sie w Iwoniczu rehabilitowal .Pozdrawiam.Masz dobra pamiec HipokrycieHipokryt pisze: ↑11 sie 2023 11:30 .... to nie Abstynent666 vel ex-Alkoholik666 jest tu głównym winowajcą
To nie Jego żona znalazła się w sanatorium i to nie On "rozrabia" i wyraża tu frustracje, smutki oraz tęsknoty
To moja wina, moja wielka wina, ponieważ po czterech latach odświeżyłem niniejszy temat z powodu jak poniżej:
- Hipokryt
- Super Kuracjusz
- Posty: 7543
- Na forum od: 11 lut 2015 18:49
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 21
Żona w sanatorium...
Ja mam dobrą pamięć, bo jeszcze nie zapomniałem o mojej żonie, która wciąż przebywa w sanatorium w uzdrowisku Iwonicz-Zdrój
Pamiętam o niej doskonale, ale ona aktualnie nie ma aż tak dobrej pamięci o mnie
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 4493
- Na forum od: 20 mar 2020 22:12
Re: Żona w sanatorium...
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 680
- Na forum od: 25 kwie 2021 17:06
- Oddział NFZ: Lubelski
Re: Żona w sanatorium...
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 680
- Na forum od: 25 kwie 2021 17:06
- Oddział NFZ: Lubelski
Re: Żona w sanatorium...
Glowa do gory ,mysli mysli o Tobie tylko skrycie Ja pojade 13wrzesnia do Iwonicza to wypytam co ona tam wyrabiala Milej niedzieli
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 4493
- Na forum od: 20 mar 2020 22:12
Re: Żona w sanatorium...
Cóż za wywód o żonie nie w sanatorium. Szkoda, że te tłumaczenia nie dają odpowiedzi na zadane pytania. To jednak nic, gdyż wiem, że nie proponowałeś, bo jeszcze by się zgodziła i dopiero miałbyś problem, bo znam, ja znam te Twoje preferencje odnośnie wyjazdów sanatoryjnych. Chociaż ja obstawiam, że z Tobą by też nie pojechała, ale nie zostało to empirycznie zbadane, to na dwoje babka wróżyła.Abstynent666 pisze: ↑13 sie 2023 06:58 Dziekuje Kleine za szczere takie z glebi serca plynace rady ale tak sie szczesliwie sklada ze zona moja jest samodzielna nie potrzebuje opieki ,ma dobra pamiec i orietacie tak ze dojechala by do miejscowosci sanatoryjnej i by tez wrocila ,duzo jezdzila za granice baaardzo daleko i nikt jej nie porwal .Wiem ze TY wiesz jaki jest moj stosunek do wyjazdow malzenskich i w tej kwesti nic sie nie zmienilo Zlosnico Pozdrawiam
To pisałam ja, nieposkromiona złośnica.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 680
- Na forum od: 25 kwie 2021 17:06
- Oddział NFZ: Lubelski