Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019
- lawenda
- Przyjaciel forum
- Posty: 1552
- Na forum od: 29 cze 2014 15:01
- Oddział NFZ: Opolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019
Violet58 przejrzałam trasę i trochę martwią mnie te piaski na pierwszym etapie. Zaliczyłeś może ten odcinek będąc w Świnoujściu.
- violet58
- Przyjaciel forum
- Posty: 3204
- Na forum od: 14 sty 2012 20:26
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 14
Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019
A najlepiej moja droga, tak jak w piosence.... Po co martwić się na zapas, po co martwić się w ogóle, kiedy słońce patrzy na nas wyjątkowo czule...
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 580
- Na forum od: 28 lut 2017 14:04
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019
Ja mam w nogach po ostatnim przejeździe 74 km - w zasadzie przez nieuwagę i gapiostwo , z lekkim ciężarkiem na bagażniku. Najważniejsze, że dałam radę !!!!!!!!! Ale za to zaliczyłam granicę...śląsko-opolską Pozdrawiam poświątecznie
- lawenda
- Przyjaciel forum
- Posty: 1552
- Na forum od: 29 cze 2014 15:01
- Oddział NFZ: Opolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019
Właściwie Violet to masz rację, po co martwić się na zapas, trzeba dobrze przygotować nóżki i będzie ok.
Dziś następne kilometry zaliczone, choć nie było łatwo.....wiatr to trudny przeciwnik.
Oznaczenia szlaku św. Jakuba są mi znane, bo mieszkam w miejscowości przez którą przebiega szlak św. Jakuba.
Pietka 50+ trzeba było dać znać, że zamierzasz odwiedzić Opolszczyznę, też zrobiłabym wycieczkę w kierunku woj. śląskiego i byłoby małe spotkanie na trasie.
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 580
- Na forum od: 28 lut 2017 14:04
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019
- violet58
- Przyjaciel forum
- Posty: 3204
- Na forum od: 14 sty 2012 20:26
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 14
Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019
Niestety nie mam dla nas najlepszych wiadomości - dowódca CPSP w Ustce, w trosce o nasze bezpieczeństwo odmówił wyrażenia zgody na przejazd przez tereny poligonowe. Oto treść odpowiedzi :
Witam,
W odpowiedzi na Pana wniosek informuję, że teren CPSP Ustka, jak wszystkie obiekty wojskowe jest terenem zamkniętym. Zgodnie z ,,Instrukcją o ochronie obiektów wojskowych’’ Szt. Gen. 1686/2017 podlega ochronie, a zasady wstępu na jego obszar uregulowane są odrębnymi przepisami i rozkazami wyższych przełożonych. Należy również podkreślić, iż poligony wojskowe są terenami szczególnie niebezpiecznymi. Olbrzymia ilość niewypałów i niewybuchów wyrzucanych przez morze stwarza realne zagrożenie dla osób postronnych poruszających się po nadmorskiej plaży oraz terenach do niej przyległych.W trosce o Pana zdrowie i życie oraz z uwagi na przedsięwzięcia realizowane w tym czasie na poligonie i zagrożenia z tego wynikające nie wyrażam zgody na korzystanie z plaży.
Z wyrazami szacunku z up. Dowódcy Starszy Referent [nazwisko]
Jedna myśl nie dawała mi spokoju, skoro nie udzielają zgody na przejazd przez poligon, bo przecież nie muszą - po kiego były im potrzebne nasze dane osobowe? Postanowiłem więc zadzwonić do Pani [imię] i uzyskać odpowiedź na nurtujące mnie pytanie Rozmowa została przekierowana do kierownika kancelarii, który stwierdził, że takie są wymogi systemowe aby móc przesłać zapytanie do Dowódcy CPSP i zapewnił, że treść korespondencji wraz z naszymi danymi jest bezpieczna i wkrótce zostanie usunięta. Ja również już to uczyniłem, a dalsza, nasza "wewnętrzna" korespondencja odbywać się będzie za pośrednictwem poczty elektronicznej, telefonów lub w ostateczności przez NS .
A mogło być tak pięknie..... i będzie
Pozdrawiam
Powód: usunięto nazwiska
- darek
- Przyjaciel forum
- Posty: 7824
- Na forum od: 16 lut 2012 20:21
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019
Sto lat temu gdy w Polsce był realny socjalizmu i byli Panowie w Czapkach z Gwiazdami było podobnie.
Wielu Pamięta jaki był objazd z Mrzeżyna do Kołobrzegu drogą ponad 50 km a drogą -dziś otwartą .
Paczka Papierosów wszystko załatwiała .
Nie namawiam do Złego ,ale Damy radę .
Szkoda jedynie że stawiane są małe przeszkody -ale taka juz jest natura ludzka
Zawsze pozostaje dłuższa bardziej krajoznawcza podróż
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20163
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019
- violet58
- Przyjaciel forum
- Posty: 3204
- Na forum od: 14 sty 2012 20:26
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 14
Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019
Na potwierdzenie moich słów kolejna korespondencja otrzymana drogą elektroniczną:
Witam . Zgodnie z informacją jaką przekazałem Panu w rozmowie telefonicznej informuję Pana że dane przesłane na adres Jednostki zostały skutecznie usunięte i nie będą wykorzystane.
Pozdrawiam Kierownik Kancelarii
mł. chor. [nazwisko]
Damy radę, objedziemy "dołem"...
Powód: usunięto nazwisko
- Jasmina55
- Super Kuracjusz
- Posty: 747
- Na forum od: 28 cze 2014 16:26
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019
Dacie radę ,kto jak nie Wy.
Byłam,bardzo ciekawa czy dostaniecie
zgodę na przejazd.Ja w zeszłym roku szłam z grupą onko od Kołobrzegu do Ustki,i właśnie ostatni odcinek był najdłuższy od Jarosławca do Ustki.
Też pisali o zgodę i niestety nie pozwoli nam przejść.
Maszerowaliśmy dookoła drogą.
W tym roku maszeruję trasą -od Krrynicy Morskiej do Rewy ok.100 km podzielone na 7 dni.
Życzę Wam udanej wyprawy.