Strona 260 z 261

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 31 sie 2021 09:43
autor: Nutka
A po co przechodzić do historii :?: :roll: Jakbyście się wzięli w garść i zaczęli wspólnie coś tworzyć,
to Bożence byłoby wstyd ;) ....zmobilizowałaby się babcia i zaczęła pisać ciąg dalszy :)
A tak ;) zarastacie pajęczyną i echo straszy :P

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 31 sie 2021 09:56
autor: ANDY12345
Ja już jestem zarośnięty :roll: , to pajęczynki zostawię komu innemu :lol:

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 31 sie 2021 10:01
autor: Nutka
Dostojnie Ci w tym zaroście...jak na poetę przystało... możesz śmiało wziąć pióro w garść i tworzyć :D

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 31 sie 2021 10:10
autor: ANDY12345
Weny i Muzy mi brak :roll: , wolę co innego.... nie tylko tworzyć ;) :lol:

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 31 sie 2021 10:14
autor: Nutka
Włącze se jakąś muzę,którą lubisz,ja Cię natchnę i twórz ....niekoniecznie nowe Dziady :lol:
Zobaczysz jak dziewczyny wezmą się za układanie zdań.... aż Kamienica zatrzęsie się posadach :D

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 31 sie 2021 10:30
autor: ANDY12345
Dziady to już są i to kolejne, a za niedługo kolejne przyjdą i natchnienia do nich nie potrzeba :roll: ... a Ty mnie możesz cały czas natychać :lol: , nie tylko przy szukaniu kleszczy .... czy mrówek ;)

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 31 sie 2021 12:16
autor: Cygana
Mała dyskusja, a jakoś fajniej na sercu się zrobiło... że jednak ktoś tu zagląda :D
Pozdrawiam serdecznie ❤️

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 31 sie 2021 12:32
autor: ANDY12345
A nam fajnie że Cię widać i słychać ;) ... już myślałem że w wywiadzie zaczęłaś pracować :lol:

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 02 wrz 2021 00:28
autor: Cygana
Oj tam zaraz w wywiadzie :roll: wielki remont w domu miałam, który pochłonął mnie całkowicie.... nawet na urlop nigdzie nie wyjechałam, z sanatorium też zrezygnowałam, rehabilituję się na miejscu, jest ok :D

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 02 wrz 2021 22:34
autor: ANDY12345
To dobrze, bo obecnie praca w służbach jest na topie :lol: ....
Ale z drugiej strony źle, że urlop i sanatorium poświęciłaś na pracę :roll: .... trzeba było iść na L-4 ;)