Strona 1 z 1

Limba w Piwnicznej

: 04 wrz 2019 22:56
autor: Margareta
Wróciam z Piwnicznej powiem tak:
posiłki dupy nie urywają ale głodna nie chodziłam, rozrywek zero jeśli chodzi o potańcówki
wycieczki organizowane przez pana Mariusza ratują cały pobyt gdyby nie wyjazdy to byłaby totalna nuda
pokoje najmniejsze dwuosobowe jedynek brak
zabiegi uczciwe tzn. jak jest np. 10 minut to jest faktycznie 10 minut a nie 3 u 4 minuty
chociaż dostałam np. ozonoterapie która mnie kompetnie nie przekonywała nie mam pojęcia czy ona na coś pomaga
polecam pstrąga w Czerczu jest przepyszny chociaż ciężko tam trafić bo nie ma żadnych wskazówej jak tam dojść zero reklam i drogowskazów
cała Piwniczna to rynek i pijania wody nic więcej, na rynku można zjeść lody i obiad nic się w miasteczku nie dzieje, aż żal bo okolica przepiękna i piękne widoki
reasumując ...... mam nadzieję, że więcej mnie nfz tam nie wyśle