Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Witajcie .3 tygodnie temu wysłałam dokumenty dotyczące przedłużenia świadczenia rehabilitacyjnego i po dzień dzisiejszy cisza ,a przecież zaświadczenie lekarskie jest ważne 30 dni...tak więc zadzwoniłam do mojego oddziału i uzyskałam informacje ,że z powodu bardzo dużej ilości decyzji do rozpatrzenia a braku lekarzy moje dokumenty będą rozpatrywane w niewiadomym czasie -aczkolwiek już wiadomo że będzie to rozpatrywane zaocznie bez mojego udziału i z powodu ustawy covidowej może przedłużą mi o 3 miesiące (na komisji we wrześniu dostałam jednorazowo 6 miesiącu ).Moje pytanie brzmi czy jeżeli faktycznie dostanę 3 miesiące to czy jest szansa w tak krótkim czasie na rehabilitację stacjonarną ? Zawsze miałam stawiennictwo osobiste i jestem ciekawa są wrażenia osób ,które miały takie decyzje zaoczne .
Bibi, jarkoz dziękuję podpowiedź, niestety, ale nie jestem już płatnikiem składek. ZUS wystosował już pismo informujące o decyzji. Łudziłam się że skoro orzeczenie otrzymałam w okresie gdy byłam czynna, zawodowo to może!!! Niestety.
Pozdrawiam i życzę wszystkim pozytywnych orzeczeń i skutecznej rehabilitacji
Pietka 50+ pisze: ↑01 lut 2023 22:41
Dobry wieczór, jestem po spotkaniu z przemiłą panią orzecznik w zabrzańskim ZUS-ie, która stwierdziła potrzebę rehabilitacji leczniczej w systemie stacjonarnym znaczy się wyjadę po raz pierwszy na turnus mający mnie postawić porządnie na nogi !. Nie ukrywam, że się cieszę bo już odrobinę ciężko mi się żyje z moim kręgosłupem... mam w związku z tym pytanie do osób ze Śląska, jak długo czeka się teraz na wyjazd ? Od lekarki otrzymałam informację, że 7 miesięcy, ale czy rzeczywiście tak jest ? Może ktoś to potwierdzić ? Pozdrawiam
Ja składałam wniosek w Rybniku 2.11.22 i mam termin turnusu 18.04-11.05.23
Dzień dobry. Otrzymałam dziś decyzję zaoczną orzecznika że zasadne jest leczenie rehabilitacyjne (nauczyciel, głos). Ile obecnie się czeka w mazowieckim i co dalej? Jestem zielona jak szczypiorek na wiosnę to mój pierwszy wyjazd. Dziękuję za wskazówki
Gratuluję Sylvia, też złożyłam dziś i czekać będę..
Kiedyś słyszałam że dużo nauczycieli czeka i terminy są czasami za pół roku, a i 8 miesięcy, też to zależy jakie miejsca ma dany ZUS. Po pewnym czasie( czasem 4 miesiące czasu i dłużej się czeka) dostaniesz pismo z przydzielonym miejscem i powinni napisać co i jak. Na narząd głosu są różne ośrodki. Życzę powodzenia...i spokojnie czekaj... Jeśli chcesz i interesuje Ciebie jakiś ośrodek gdzie jest prowadzona rehabilitacja narządu głosu to możesz zaznaczyć u siebie w Zus-ie gdzie chcesz być, ale ja nigdy tak nie robiłam...
Serdecznie pozdrawiam
Sylvia, nie miałam takiej sytuacji jedynie nachodziło mi się 3 dni na pobyt z funduszu na poszpitalne więc wtedy udało się skrócić pobyt z Zus-u... Trzeba też mieć nadzieję że może nie nałożą się terminy u Ciebie.. Gdyby tak było rzeczywiście, to możesz prosić o przełożenie, bo masz coś innego w tym czasie ale wtedy się przedłuża czekanie....na jeszcze dłuższe...
Jak chcesz to może napisz do nich, że nie mozesz we wrześniu... Kiedyś tak było że można było sobie wybrać termin , dawno temu, podawali różne miejscowości i terminy i to się niestety skończyło chwilę temu i niektórzy to co wiem to znają telefonu do ZUS-u i wiedzą jak się kontaktować i jak ustalać ale ja nie robię tego...to napisz, i na podaniu i też na kopercie napisz numer Twojej sprawy bo zawsze taki jest.....
Serdecznie pozdrawiam
sylvia1 pisze: ↑14 mar 2023 10:35
Czy jeśli nie pasowałby mi termin ( mam zaplanowany wyjazd na początku września) to można przesunąć ? Czy wtedy całkiem rezygnacja?
Sylwia1, możesz prosić o zmianę terminu. Zmieniałam termin, a nawet miejsce pobytu i ZUS Łódź się przychylił. Myślę, że ważne jest to, by dobrze umotywować swoją prośbę.
Też teraz przypomniałam sobie, że zmieniałam termin cztery lata temu z ZUS-u, ale to była różnica miesiąc czasu gdyż córka miała termin porodu i po prostu zmienili na wcześniejszy turnus... To nie czekałam wtedy długo....bo zasygnalizowalam, że w tym danym czasie nie mogę... najgorsze jest, że w momencie jak okaże się po przydzieleniu już, że trzeba zmienić, to wszystko wydłuża się w czasie i czeka się jeszcze dłużej... A ZUS informuje że nie ma wcześniejszych terminów ponieważ już zostały skierowania wydane i jest następne czekanie, różnie bywa.
Uważam jednak że można wcześniej poinformować że w takim a takim czasie Pani nie może wyjechać..... To co wiem są takie ośrodki bardzo przychylne i to rozumieją ale czasami też oni uważają że na rehabilitację powinniśmy być do dyspozycji ...hm ...