życiowe reminescencje przed północą

[Czarodziej]

Bibi przed północ można wszystko…i grzecznie i grzesznie… i wierszem i prozą. Obnażaj serce swe i myśli

Jak to dobrze czasem mądrego posłuchać..ech..Felice ... również witam w klubie hokus pokus i też Cię lubię

[Czarodziej]

Do tego co tu się zdarzyło...jak mnie nie było.. wrócę jutro...dziś zmęczone oczy moje...

[Bibi2]

Znów? , a dlaczego znów ?
no dobra , rymy się rymują i nic nie czują , a ja blondyneczka ale w głowie nie sieczka
pokusy , mówisz Czarodzieju - oczywiście mam ich masę , fajne są , intrygujące , sama nie wiem na które mam sobie pozwolić

Za godzinę północ,
pomarzę trochę , porozmyślam , powspominam ..... i cóż , do łóżeczka , jutro też dzień

[Czarodziej]

Znów? , a dlaczego znów ?

..bo troszeczkę przestałem jak na coś tak długo, przed północą czekałem,
no i liczyłem - jak to Felice rzekła - na obnażenie jakieś,
osoby czy to duszy..wyobraźnia pracowała, aż piekły mnie uszy..

no, dobra rymy zrymowane,formy zachowane
Choć jak to u Czarodzieja szósty zmysł mi podpowiada, ...ta opowieść miała być ciut inna...lecz czuła by się trochę winna...i jeszcze nie jest taka śmiała...by się tak , uzewnętrzniała...

kurna, nie czuje, że rymuje...

oczywiście, ze wszystkim żartuję

[Czarodziej]

A tak było miło…
Czarodzieju czaruj dalej

To prawda Felice podczytuję czasami ten dział .
Czarodzieju, czarujący ,czaruj

i taki mam zamiar , jeśli wena pozwoli
fajnie, że ktoś te czarymary czyta

[Czarodziej]

wracają do tematu...

Czytam wszystkich nie dzielę, nie wiem nic o waśniach waszych i nie
czuję potrzeby wiedzieć .
Pisz Ogrodniku

A może właśnie wyjaśnić trzeba sobie coś w prywatnej wiadomości? Ja nie oceniam, ale skoro dział dotyczy twórczości niech tak zostanie.

Ok. Zrozumiałem.
Co do napaści...To nie napaść...To życie....Mam nadzieję że może kiedyś zrozumiecie o co chodzi....I kto był napadnięty....
Życzę przyjemnego fruwania z zachwytem nad twórczością Czarodzieja....

Ta treść jest tu zbędna...
Ogrodniku na pewno to przemyślisz boś mądry człowiek

i stało się...dostałem PW od Ogrodnika, próbowałem wyjaśnić...heh zrozumieć...PW były na razie 3 chyba....
i.. nie wiem jak mam ten temat ująć, bo przekracza on nawet , jak mi sie wydaje, rozbudowaną wyobraźnię Czarodzieja..
a nic nie napisać też źle...pomyślę jak to uczynić...

[Czarodziej]

.bo ło matko co tu się odjaniepawlilo jak mnie chwilę nie było normalnie sajensfikszyn..

w tej chwili potwierdzam z całą mocą Czarodzieja

kosmiczne sajensfikszyn

[Bibi2]

Nie czekaj Czarodzieju , jeszcze nie dziś , kto wie może jutro ....
wszystko musi mieć swój czas i porę .

[Czarodziej]

...ciężkie dni nastały i pracy ogrom, więc dopiero teraz jest pora
napisać coś od siebie , a nie byłbym sobą gdybym nie rymował{czarował}

słowa forumowego kolegi potraktuję jak żart...

i w żartobliwy sposób opowiem taką historyjkę , która mi się wyśniła..

„A jednak się kręci” - pamięci G. Bruno

O losie, … czy spalą Czarodzieja twórczości na stosie,
Słowem swoim szastał , na lewo i prawo,
Co gorsze, poniektórzy
To bili mu brawo.
Przeprosił skruszony { choć nie znał przyczyny},
Z nadzieją , że nie spadnie mu włos z głowy,
Bo go i w obronę wzięły białogłowy.
Podobno, fruwały z zachwytem, nad jego twórczością,
Co pewnie zaważyło i było w gardle ością…
Nic złego nie zrobił,
Wciąż nie wie DLACZEGO?
Zatruta myśl krąży,
W umyśle drugiego…
….WINA jego niezbita….
Miał czelność rym tworzyć -
Myśli ubrać w SŁOWA,
Na stos z Heretykiem,
Niech spadnie jego głowa.

Lecz nikt niech się nie smuci -
…pozostaną SŁOWA….

pozdrawiam Czarodziej

[ewasz]

Pozdrawiam