cd. jako , że Czarodziej ślepy
i nie lubi pisać z fona ,czytał forum, paczał
i rozumował...a gupi chyba nie jest
dojrzał...więc..
gwoli wyjaśnienia jednemu
abderycie, oba słowa są równoznaczne i oznaczają ..skręcenie z utartego szlaku, drogi...NIE ZBOCZENIA !!!
(Moja Pani od polskiego, w której notabene się podkochiwałem,a różnica wieku nie była duża, pewnie teraz byłaby dumna, z moich wywodów
) Jak powyżej wymieniony
abderyta sugerował, wklejając ,nibyśmieszny homofobiczny wierszyk o Ciechocinku, pod moim postem, w zawoalowany sposób sugerując moją orientację seksualną, a to
Bystrzak ...bawmy się dalej w ten sposób
teraz ja się pobawię w Sherlocka ..Czarodzieja
wiersza
ałtor -wowes - jak sam o sobie napisał, jestem pełen podziwu dla
ałtora, o 9 01 zarejestrował sie na forum , by następnie błysnąć,( tak go przypiliło) już o 9 07 tym homofobicznym wierszykiem....no jaki
ałtor, takie dzieła, takie rozumienie...słów ZBACZAM
mnie nie można obrazić, pisałem wcześniej...Czarodziej wszystkich ludzi kocha, nawet tych złych
bo ma szacunek do istoty człowieczeństwa i wie co to tolerancja
a na tym forum wciąż się spotykam z agresją, nietolerancją , atakami....
komuś znów przeszkadza...żę jestem piękny, miły, mądry i elokwentny, bogaty i och ach...ia ja, nie mam zamiaru za to przepraszać nikogo
zobaczymy, czy jest na forum TOLERANCJA , bo ten post to nie żaden atak na kogoś , tylko, takie moje przemyślenia z obserwacji...
cd.moich obserwacji niedługo...