Szalona Paczka

[Mazrena]

Witam z pracy.
U mnie mglisto chłodno bez , brr
Tak do środy siedzę w pracy, potem wyjazd
Walizki spakowane, ja obrobiona włosy itp.
Tylko zamknąć i do auta.
U nas tv gra od świtu do nocy .
Ysy dzięki za kawkę i humorki
Cieszę się że nie muszę list zakupowych robić.
Miłego dnia

[Atina]

Marzena Tobie to dobrze tylko spacery umęczą
Pogoda ech szaro ,buro

[GIENIA]

To prawda , że pobyt w sanatorium bywa męczący

U nas dzisiaj był zwrot na turnus Marzenki , nie wiem czy ktoś z niego skorzystał .... była Krynica , Kudowa , ogólnie jest sporo zwrotów

[Abstynent666]

Abstynent , Ty nie bądź nieśmiały , tylko pisz z nami , jeśli masz ochotę . Ta kolezanka to nie codziennie oglądała nocami , tylko , gdy nie mogła spać . nie przeszkadzało mi to , odwracałam się 4 literami do telewizora i spałam
Ja , podobnie jak Atinka ..... nie oglądam , ale jeśli współspaczki wykupują, dokładam się
Marzenko , coraz bliżej
Grażynko , ja już listę zakupów mam zrobioną , a to połowa sukcesu
Ysy , kawa pachnie na całe forum
Marek , Ty nas nie przekierowuj na inne strony , bo TV w sanatorium , to szalony temat , możemy pisać o nim jedynie w Szalonych

Dzień dobry

Pogoda u mnie słoneczna , cieplutko , wybieram się na cmentarz .... czas żywe kwiaty powyrzucać , zrobić trochę porządku , a grobów parę jest do ogarnięcia

Miłego dnia Wszystkim

......

Idzie grabarz nocą przez cmentarz, po chwili słyszy za sobą głos ducha:
- Uuu !
Grabarz na to nic, idzie dalej. Po chwili duch znowu do niego:
- Łee !
Również i tym razem grabarz nie zareagował i idzie dalej. Dochodzi do bramy cmentarnej i już słyszy ducha za sobą. Jak się wywinął i zdzielił ducha łopatą. Duch upadł, a na to grabarz:
- Można ”uuu”, można ”łee” ale nie wolno opuszczać cmentarza !

Wi

Ja tez nie wykupje TV w sanatorium ,nie jade tam telewizie ogladac ale to kolega ktory po mnie przyjechal tak mnie uszczesliwil,ja juz sie rozpakowalem a ten wchodzi z pilotem ,wiec poszedlem na recepcje z reklamacja ze ja nie jestem zajnteresowany TV i chcialbym odpoczac od Telewizj ,wiec pani zaproponowala mi zmiane pokoju bez TV,na poczatku sie zgodzilem ale okazalo sie ze to pokoj bez balkonu i okna od pulnocy wiec juz przystalem na ten TV.Troche to nie fer uwazam ,bylem pierwszy w pokoju pilota nie bralem a tu ktos pomnie przyjezdza i ja jak mi sie nie podoba moge przeniesc sie do innego pokoju,a bylo to w Amer Pol Polanczyk

[dani888]

Witajcie kochani .
Widzę , ze temat tv w sanatorium , ja też nie oglądałam chociaż mogłam ale włączałam tylko jak były skoki narciarskie . Wolałam swojego lapka jak coś .
Marzenko , to jesteś zwarta i gotowa , nie tak jak ja bo pakowałam się zazwyczaj wieczorem gdy miałam następnego dnia świtem wyruszać . Ostatnio z kolei przed wyjazdem do domu pakowanko w sanatorium było z rana i zdążyłam , chyba nabieram wprawy .
Abstynencie , dlatego cieszę się , że zawsze w pokoju mogłam być sama , nikt nikomu nie przeszkadzał a pogadać i poznać ludków można było w wielu miejscach , nawet w sklepie na zakupach .
Gieniu , u mnie w nocy musi być ciemno i cicho żebym mogła usnąć i gdyby współspaczka włączyła tv w nocy to byłabym wściekła . Już tak mam i koniec więc pewnie to ja byłabym tą ,,złą " .
Nadal wchodzę na NS sposobem i nie tylko tu , pozdrawiam wszystkich bez wyjątku .
P.s. u mnie -2 stopnie ale wieje od wschodu więc zimno .

[Kleinehexe]

Mam niewielkie doświadczenie sanatoryjne (byłam dwukrotnie), więc nie za bardzo się orientuję w temacie. Nurtuje mnie jednak sprawa tv. Jak byłam pierwszy raz moja wspólokatorka, tak jak i ja, nie oglądała telewizji, więc jej nie opłacałyśmy. Za drugim razem miałam jedynkę, więc też nie brałam. Ale gdyby trafiła mi się w przyszłości koleżanka, która ogląda tv, to ja też muszę wykupić, jak nie oglądam nawet w domu? Czy to jest obowiązek czy jednak dobra wola?

[GIENIA]

Kleine , opłacenie TV to nie przymus , zazwyczaj cena TV jest od pokoju - od odbiornika , jeśli jedna osoba nie chce TV , druga płaci całość , a wtedy chcesz czy nie musisz go słuchać . Najlepiej przy przyjęciu poprosić na recepcji , aby przydzielono do pokoju osobę , która jak Ty , nie chce korzystać z TV .

[Kleinehexe]

Dzięki Gieniu za wyczerpującą odpowiedź, bo po wcześniejszych wpisach się trochę pogubiłam. Jeśli ktoś ogląda, to mi to nie przeszkadza, byle nie Trwam, ale też nie uśmiecha mi się płacić za coś z czego ja nie korzystam.

[Hipokryt]

(...)
Marek , Ty nas nie przekierowuj na inne strony , bo TV w sanatorium , to szalony temat , możemy pisać o nim jedynie w Szalonych
(...)

Spokojnie Gieniu
akurat oglądanie TV to ostatnie zajęcie, na jakie mam czas na turnusach
Aby nie mieć tego problemu, wystarczy jedynie powracać na kwaterę przed ciszą nocną, a resztę czasu przebywać poza pokojem, poza ośrodkiem a nawet poza daną miejscowością (jak jest auto czy rower)
Tak właśnie spędzam czas na turnusach od wielu lat. Zawsze szkoda czasu na przebywanie w pokoju, jeżeli czeka się cały rok na wyjazd w wymarzone miejsce i jeszcze za to płaci się konkretne kwoty. Lepiej aktywnie poznawać okolice danego miejsca

P.S. .......a w "Szalonej Paczce" jest miejsce dla wszystkich, którym odrobina szaleństwa nie jest obca

[dani888]

Gieniu , Kleine , nie wszędzie tak jest dziewczyny . W Wieńcu Zdroju np. za korzystanie z tv płaci się od osoby a nie od pokoju . Z tego co wiem to właśnie przez to są awantury , małżeństwa z kolei mają jakiś rabat i płacą mniej .