Strona 1 z 1

Ubytek słuchu a TONOSIL

: 01 gru 2020 18:01
autor: zebra
Witam. Chciałam zapytać, czy ktoś używał kropli do uszu TONOSIL na poprawę słuchu, przy sporym ubytku. Mam na myśli niedosłuch, kiedy laryngolodzy tylko proponują aparat. Czy to jest skuteczne, czy tylko naciąganie na kasę? Pozdrawiam :kwiat:

Re: Ubytek słuchu a TONOSIL

: 01 gru 2020 19:22
autor: Dzia_dek
Zebra, myślę, że sama sobie odpowiedziałaś na zadane pytanie. Czyli naciąganie na kasę.
Nigdy nie używałem tych kropli, ale leczenie niedosłuchu, bez względu na jego przyczynę,
kroplami, ma się tak do skuteczności jak porada, żeby osoba, której coś amputowano
nacierała to miejsce np. (miejsce na dowolną interpretację czym nacierała) i wierzyła,
że "ucięta" część ciała odrośnie. Ja wiem, że tonący to i brzydkiej ;) się chwyta, nadzieja
umiera ostatnia i inne takie tam powiedzenia, ale jeśli fachowcy w tej dziedzinie, a za takiego
uważam laryngologa stwierdzą, że tylko aparat, to tego bym się trzymał; no jeszcze ewentualnie
jedna konsultacja z innym lekarzem na potwierdzenie. To jest moja, co pragnę podkreślić, opinia
na zadane pytania, ktoś inny może jednak uważać zupełnie inaczej.

Re: Ubytek słuchu a TONOSIL

: 01 gru 2020 22:54
autor: jan19557
Popieram w całej rozciągłości Dzia_dka w tym temacie . Mam spory niedosłuch i szumy uszne. Ja od lat noszę słuchawki i używam inne kropelki o innym działaniu a mianowicie akustone. One po prostu rozpuszczają woskowinę co powoduje poprawę słyszenie ale na pewno nie leczą niedosłuchu. To zadanie należy do słuchawek i przy jednostronnym ubytku wskazane jest używanie słuchawki również na drugie ucho aby poprawić efekt słyszenia i nie powodować zbytniego przeciążania drugiego ucha.