Nowy Dom Zdrojowy - Krynica Zdrój

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7120
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nowy Dom Zdrojowy - Krynica Zdrój

Post autor: jacky6 »

BozenaMat pisze: 30 sty 2022 17:55 Za to w Starych Łazienkach Mineralnych można się połączyć z WiFi. Leżąc po borowinie można połazić po necie. Hasło: LAZIENKI :lol:

Miesiąc wcześniej w Nowych Łazienkach Mineralnych od ponad roku zero wi-fi.
Bez wytłumaczenia w recepcji.
Czas zatrzymał się ...
A bo tak alebo nie ...
:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31258
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nowy Dom Zdrojowy - Krynica Zdrój

Post autor: Nutka »

Nowy Dom Zdrojowy Krynica 15.05 - 5.06


Skoro Bożence było dobrze w tym sanatorium, to i ja postanowiłam się do niego sama zaprosić :)
Opinii pisać nie będę, bo musiałabym powielać słowa Bożenki,a jakichś większych zmian przez te
niespełna cztery miesiące nie zauważyłam. Powiem tylko, prawdę pisała i mnie też tam dobrze było.
Jedyną zasadniczą zmianą jaka nastąpiła, było to, iż Krynica zaczęła funkcjonować życiem sprzed pandemii.
Zero zakazów, nakazów, obostrzeń, pomiarów temperatur itp...żadnego noszenia maseczek, zarówno przez
kuracjuszy, jak i personel medyczny. I w tym wszystkim nikt na covid nie zachorował.
Gości z zewnątrz również można było zapraszać na sanatoryjne salony.... zero kontroli osób mieszkających w jedynkach.
Sielanka :lol:
I w tej sielance, w dzisiejszych czasach, w takim miejscu, ośrodek nie daje dostępu do wifi.
Wprawdzie w Krynicy istnieje możliwość skorzystania z darmowego dostępu do niego,ale trzeba
mieć stalowe nerwy,żeby czynić użytek z niego, tak muli. Najlepiej mieć swojego smartfona z pakietem
internetu i zrobić sobie z telefonu ruter .... wtedy laptop śmiga bez problemu.
Oprócz błogostanu były też wyrazy niezadowolenia, m.in. na wyżywienie i nie na jakość,jak na ilość.
Mnie, pomimo diety wystarczało,chodziłam na posiłki z pudełkiem warzywnym,bo tego mi było mało,
ale rozumiem płeć męską, ilość mogła być niezadowalająca. Jednak za taki stan rzeczy winiłabym
tych na wyższych szczeblach w hierarchii, nie dane sanatorium. Mając 8zł 40 gr na dobę,na jednego
kuracjusza,to trzeba się solidnie nagłowić, żeby przy dzisiejszej drożyźnie wyżywić człowieka.
Lodówki były na korytarzach,ludzie dokupowali sobie żywność,ale Polak potrafi.... nie tylko narzekać,
ale i kraść.... i wkładali łapska po nie swoje . Cóż.....
Psioczenie było również na tą "nieszczęsną" wodę. Dali 60 zabiegów z czego 20 zabierali na krenoterapię.
Pal licho tych mających problemy z przewodem pokarmowym,diabetykom itp...ale z typowymi chorobami
kręgosłupa,kolana,biodra.....to był to niewypał. Nie było przeproś, że się wykupi abonament na wodę,
a w zamian weźmie się zabiegi.... wszystkich obdarzyli po równo, zarządzenie odgórne.
Cóż,trzeba było ruszyć portfelem ,żeby rehabilitacja była efektywniejsza,bo 40 zabiegów na trzy tygodnie,
to stanowczo za mało. Ten "proceder" dotyczył tylko obiektów należących do spółki żegiestowskiej ,
w pozostałych zabierali 4,5 zabiegów,a w Wojskowym wcale

Nowy Dom Zdrojowy, Nowe i Stare Łazienki, Patria, Pijalnia Główna i Pijalnia Jana,
to obiekty należące do spółki Uzdrowisko Krynica-Żegiestów S.A.
Do trzech pierwszych chodziłam na zabiegi i jakby je wziąć do kupy,to stanowią bardzo dobrą bazę zabiegową.
Wszystko mają. W zimie czy w słotną jesień, jakiś malkontent może sobie pomarudzić, że trzeba dochodzić
na zabiegi, choć budynki w bliskiej odległości są,ale w miesiącu maj/czerwiec przy pięknej pogodzie,
wstyd byłoby nawet okiem przewrócić.
Miłym zaskoczeniem były dla mnie Nowe Łazienki M. W 2015r. byłam kuracjuszem tego sanatorium.
Dostałam pokój w wyremontowanej części budynku,to i nie było grymaszenia,ale to drugie skrzydło.....
oj,dawało do życzenia, plus smród,a i baza zabiegowa taka sobie. A teraz?....wyremontowane oba skrzydła
do tego piękna, nowa baza zabiegowa z nowoczesnym sprzętem. Basen jest....basen,
to tak szumnie brzmi, basenik nowoczesny. Popływać się nie popływa, ale do gimnastyki rehabilitacyjnej
wystarczy ..... grunt, że jest.
Stare Łazienki też po metamorfozie..... gabinety czyściutkie, obsługa miła, dorobili się kriokomory.
Nic, tylko do Krynicy na rehabilitację przyjeżdżać. O Patrii nie wiem nic,tam nie miałam zabiegów.
Powiem Wam,że jeżeli miałabym prywatnie przyjechać w te rejony na wypoczynek, urlop, wypad,
to wybrałabym bez namysłu Szczawnicę, ale jeżeli chodzi o rehabilitację, to tylko Krynica
Szczawnica pod tym względem wypada cieniutko, Muszyna też za wiele do zaoferowania nie ma.
I co jeszcze....?
Aaaaa.....życie towarzysko - rozrywkowe wróciło do łask. Muzyka gra,ludzie się bawią.
Kultura też powróciła .... artyści z opery, teatru krakowskiego przyjeżdżają,dając koncerty w Sali Balowej
Starego Domu Zdrojowego. Dla lubiących wędrówki też Krynica ma bogatą ofertę... dla ceniących
sobie spokój również, wystarczy tylko opuścić deptak krynicki i te wszystkie stragany z rupieciarnią.
Jest gdzie pospacerować w ciszy.O tej porze roku,to jeszcze jest względy spokój w tygodniu,
w weekendy trzeba było brać nogi za pas i uciekać z Krynicy,ale biuro Jaworzyna dba o ciekawe wypady.
Otwarto także kolejkę na Górę Parkową po modernizacji. PLK w swoim ośrodku na tejże Górze ,
przygotowało imprezę na dwa dni, a wszystko w klimacie retro lat 30-tych ub.wieku.... w rytmach kiepurowskich.
Działo się ,działo.... Piękny ten ośrodek zbudowali.... restauracja, kawiarnia w stylu art deco.
Jak dla mnie,to zdecydowanie wolałam to miejsce z Babcią Maliną i Jej przybytkiem..... ale są gusta i guściki.

I to byłoby na tyle zmian i spostrzeżeń .... Ja wróciłam zadowolona :) z obolałymi stopami :?
zmęczona, ale i z błyskiem w oku :D
Dziękuję 🖐
Awatar użytkownika
ka_jak_kazimierz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3789
Na forum od: 13 mar 2016 14:48
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nowy Dom Zdrojowy - Krynica Zdrój

Post autor: ka_jak_kazimierz »

Stanę jako pierwszy w kolejce do podziękowań za relację.
Należą się 🙂🌷.
I pozdrawiam 😊.
Awatar użytkownika
lawenda
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1540
Na forum od: 29 cze 2014 15:01
Oddział NFZ: Opolski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nowy Dom Zdrojowy - Krynica Zdrój

Post autor: lawenda »

Nutko dzięki za relację. :kwiat: Super, że wróciłaś zadowolona i błyskiem w oku. ;) :D
Ale mnie osobiście ta krenoterapia mocna zniechęciła do przyjazdu do Krynicy jako kuracjusza z NFZ-u, pomimo że bardzo lubię Krynicę. :roll:
Pozdrawiam. :kwiat:
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31258
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nowy Dom Zdrojowy - Krynica Zdrój

Post autor: Nutka »

Dziękuję Wam .... Miło mi :)
Nie zniechęcaj się Lawendziu,to tylko w spółce żegiestowskiej tak robią :roll:
Jak byłam w Wojskowym nie zabrali mi nic,a wodę piłam :)
Bibi2
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4022
Na forum od: 07 kwie 2021 14:26

Re: Nowy Dom Zdrojowy - Krynica Zdrój

Post autor: Bibi2 »

Brawo Nutko :kwiat:
No ten błysk.... dla niego warto wodę pić ;) :D

Super opinia ,
ja tam mogę też jeszcze raz do NDZ :)
Awatar użytkownika
BozenaMat
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 6168
Na forum od: 24 lip 2018 18:32
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Nowy Dom Zdrojowy - Krynica Zdrój

Post autor: BozenaMat »

Nutka pisze: 13 cze 2022 08:30 Opinii pisać nie będę, bo musiałabym powielać słowa Bożenki,


.. Ja wróciłam zadowolona :) z obolałymi stopami :?
zmęczona, ale i z błyskiem w oku :D
No tak......... umie się ustawić ;) Teraz będzie jeździła moimi śladami i powielała opinie :lol:

Mimo zimy też wróciłam z obolałymi stopami.... i to jest urok takich miejsc, gdzie można sporo połazić :)

Ogólnie fajny opis.... uzupełniający opis NDZ i Krynicy :) Mocie Pani kfiotuszka :kwiat: :D
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31258
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nowy Dom Zdrojowy - Krynica Zdrój

Post autor: Nutka »

A co będę w ciemno jeździła :roll:
Następną razą sprawdź coś na Dolnym Śląsku, żebym wiedziała co wydzwonić ;)

Nie mów Basiu,żeś Ty bez błysku wróciła.... nie uwierzę :lol:

Dziękuję 😘
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20089
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Nowy Dom Zdrojowy - Krynica Zdrój

Post autor: Felice »

Nutka o Dolny Śląsk pytaj śmiało, on przede mną niewiele tajemnic ma.
Tam to dopiero oko błyśnie😉😎
Tyłków tamte rejony to z kostną konstrukcją raczej reperować się. Chociaż Wielka Pieniawa przyjmuje też gastryków. W Długopolu wątrobowców naprawiają. Trzeba dokładnie sprawdzić profile. Osobiście polecałabym Kudowę i mój ulubiony Lądek.
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31258
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Nowy Dom Zdrojowy - Krynica Zdrój

Post autor: Nutka »

Oj,wiem Felice....tam,to miałam codziennie błyski,ale to wszystko było mało.
W przyszłym roku trzeba koniecznie powtórzyć,bo dużo zostało do zobaczenia.
Wprawdzie proponowali mi Jelenią górę, ale się zawahałam i nie wiem czy dobrze,czy źle zrobiłam,
ale teraz to woda po kisielu. ;)
ODPOWIEDZ