Demokracja, jak ją rozumiem. Wolność czy ograniczenie wolności?
Demokracja, jak ją rozumiem. Wolność czy ograniczenie wolności?
Zapraszam do dyskusji na argumenty a nie epitety. Czym ona jest, ogranicza czy nie?
Rozumiem ją czy nie?
Re: Demokracja, jak ją rozumiem. Wolność czy ograniczenie wolności?
https://cm-skopia.pl/uslugi/proktologia-krakow/
Re: Demokracja, jak ją rozumiem. Wolność czy ograniczenie wolności?
Dlaczego trudny? Temat normalny, jak każdy. Myślę, że dość głęboki i wart dyskusji.
Jak widzisz, nie ma tłumu, szumu itp. rzeczy.
- ewasz
- Przyjaciel forum
- Posty: 24608
- Na forum od: 10 mar 2014 20:44
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Demokracja, jak ją rozumiem. Wolność czy ograniczenie wolności?
Może się mylę, oby...
To, że jeszcze nikt nie podjął dyskusji czy wyrażenia swojego punktu widzenia nie oznacza, że temat się nie rozwinie...
Re: Demokracja, jak ją rozumiem. Wolność czy ograniczenie wolności?
Ostatnio dużo mówiło się o ograniczeniu nam wolności.
A czy zawieszą nam kłódkę, to od nas zależy, i poziomu dyskusji.
Oby nie.
- ewasz
- Przyjaciel forum
- Posty: 24608
- Na forum od: 10 mar 2014 20:44
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Demokracja, jak ją rozumiem. Wolność czy ograniczenie wolności?
To od nas forumowiczów zależy jak się potoczy wymiana zdań czy myśli tu wyartykułowanych.
Czy będą one wyrażane z kulturą czy nie.
Oby się udało...
Re: Demokracja, jak ją rozumiem. Wolność czy ograniczenie wolności?
Nie liczę że pojawią się tu same wyważone wypowiedzi, ale wiem, że jeśli chcemy tylko komuś dołożyć, zaszkodzić, tylko dlatego że go nie lubię, to zrobią to.
Piszmy, bo to właśnie jest nasza mała Demokracja i wolność.
- ewasz
- Przyjaciel forum
- Posty: 24608
- Na forum od: 10 mar 2014 20:44
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Demokracja, jak ją rozumiem. Wolność czy ograniczenie wolności?
Zacytuję z "Mój pamiętnik myśli", który tutaj teraz na samym początku ewentualnej wymiany zdań bardzo pasuje:
"Zanim kogoś zranisz czynem lub słowem,
stań na jego miejscu
i poczuj jak to bardzo boli"
No właśnie, teraz zdałam sobie sprawę z tego, że zawsze w moim życiu tak robiłam...
Re: Demokracja, jak ją rozumiem. Wolność czy ograniczenie wolności?
Temat jest nie tyle może trudny ,ale w większej części ociera się o politykę , a jak wiemy zarządzający forum niejednokrotnie przypominali Nam aby starać się tego unikać ,tym bardziej że podobne dyskusje zawsze kończą się kłótniami i w efekcie zamykaniem tematu .
Oczywiście można spróbować ,mając nadzieję na podkreślaną przez poprzedników kulturę wypowiedzi .
Osobiście nie odczuwam ograniczenia mojej własnej i moich najbliższych wolności .
Mam prawo i dostępność do praktycznie każdej sfery społecznej .Mogę swobodnie wyrażać swoje myśli i przekonania ,nie jestem szykanowany czy w jakiś inny sposób prześladowany .
Nie zaprzeczam że wiele rzeczy nie jest doskonałe i pewnie nigdy nie będzie .
Jesteśmy uczestnikami forum w zasadzie poświęconego tematom naszego zdrowia .
Chyba najbardziej negatywne opinie pojawiają się w związku z oczekiwaniami na wizyty u specjalistów .
Większość tutaj zaglądających i piszących do młodzieży już się nie zalicza ,więc mamy także długoletnie doświadczenie ze służbą zdrowia i chyba nikt nie zaprzeczy ,że akurat okresy oczekiwań zawsze były długie ,a także to że do gabinetów prywatnych można było dostać się praktycznie od ręki .
Ale prawda jest taka ,że nikt nie zabiera nam prawa do tej opieki ,zwłaszcza podstawowej ,że nie musimy za nią płacić .
Przychodzi mi na myśl także ta szeroko pojęta wolność słowa .
Wszelkie demonstracje i protesty często kontrowersyjnych ugrupowań ,nie są rozpędzane jak to widzimy obecnie w Rosji ,jeśli oczywiście nie idą za tym akty wandalizmu czy agresji . Mogę i nie zgadzam się z wieloma takimi protestami ,ale to jest moja osobista opinia i wrażenia .
Fakt jednak pozostaje faktem ,że na ulicę może wyjść praktycznie każdy ,bo przecież byliśmy świadkami marszów grup typowo nacjonalistycznych ,propagujących chociażby rasizm .
Kończąc chciałbym powiedzieć że czuję się w swoim kraju bezpieczny ( pomijam obecne zagrożenie ) , staram się pamiętać o jego historii ,ale też tych najciemniejszych okresach . Dlatego uważam że po roku 1989 zmieniło się bardzo wiele , kraj się rozbudował ,nie mając nad sobą radzieckiego ciemiężyciela osiągnęliśmy prawdziwą wolność , zaczęliśmy się liczyć na świecie i dlatego uważam że nawet z niedociągnięciami nasza demokracja jest powodem abym mógł się czuć dumny ze swojego kraju .
Re: Demokracja, jak ją rozumiem. Wolność czy ograniczenie wolności?
Każde społeczeństwo na początku popełnia błędy, bo inaczej być nie może. Narzekamy, na wiele niedoskonałości, bo one są. Czyż nie rzadko wynikają z naszych przyzwyczajeń, zaszłości ?