Strona 2 z 3

Re: Rezygnacja z sanatorium

: 29 cze 2022 09:09
autor: Dzia_dek
Lidia452 pisze: (...) nadal nie wiem czy jak teraz dostane skierowanie a jesem na l4 to moge skorzystac z rehabilitcji
czy mam prosic o przesuniecie terminu bo mi nie wolno pojechac?
Lidio będąc na Twoim miejscu postąpiłbym w następujący sposób:
po pierwsze, kontakt z lekarzem przez którego masz wystawiony zasiłek, czy nie widzi przeciwwskazań
do rehabilitacji w sanatorium i ewentualne pokrycie tego pobytu zasiłkiem chorobowym tak aby była
zachowana jego ciągłość;
po drugie kontakt z ZUS-em i powiadomienie, o zmianie miejsca pobytu w czasie zasiłku. To na wypadek
gdyby komuś tam wpadło do głowy skontrolować Ciebie, gdy Ty będziesz poza miejscem zamieszkania.
Można też wcześniej zadzwonić do ZUS-u, jeszcze przed przydziałem, z pytaniem o taki wyjazd.

Re: Rezygnacja z sanatorium

: 29 cze 2022 11:01
autor: ewiko
"Nie rozumiem tego stwierdzenia,przecież jeżeli zrezygnowala to nie będzie miała numeru Pozdrawiam! "

Może mało zrozumiale napisałam . Po rezygnacji z przydziału , złoży kolejny wniosek , i jak tylko otrzyma numer , od razu może starać się o zwroty. Taką informację koleżanka otrzymała w NFZ cie. Pozdrawiam.

Re: Rezygnacja z sanatorium

: 29 cze 2022 11:13
autor: ewiko
Podejrzewam , że musi złożyć nowy wniosek , a po otrzymaniu numeru , będzie mogła ubiegać się o zwroty ... żadna łaska , każdy może :?
No , chyba , że chodziło , o coś innego .
Gieniu , nie wiem , jak jest w Twoim NFZ-cie , w mazowieckim o zwroty można ubiegać się dopiero po roku. Natomiast koleżanka , podobno będzie mogła starać się o zwroty bez karencji .

Natomiast , jeśli chodzi o sam dojazd do Połczyna , to faktycznie jest tragiczny. Inni dojeżdżają , jak mają auto i sprawnego kierowcę. Niestety , koleżanka o której napisałam , nie jest w stanie samodzielnie usiąść za kierownicę . Pozdrawiam.

Re: Rezygnacja z sanatorium

: 29 cze 2022 12:09
autor: lawenda
GIENIA pisze: 28 cze 2022 16:49 Podejrzewam , że musi złożyć nowy wniosek , a po otrzymaniu numeru , będzie mogła ubiegać się o zwroty ... żadna łaska , każdy może :?
Owszem .... każdy może, ale jak już gdzieś pisałam każdy NFZ rządzi się swoimi prawami. W opolskim NFZ-e możesz starać się o zwroty dopiero po 20 miesiącach od złożenia wniosku. Teraz może odrobinę szybciej, bo skrócił się czas oczekiwania na przydział.

Jeśli chodzi o dojazd do Połczyna to mogę potwierdzić że jest fatalny, bo sama byłam zainteresowana. Kilka przesiadek i kilkanaście godzin w podróży. Są jeszcze busy firmy Hoper, ale dla wielu schorowanych osób podróż w ciasnym busie, bez możliwości rozprostowania nóg przez 7-8 godzin to tortury niestety.

Re: Rezygnacja z sanatorium

: 29 cze 2022 15:25
autor: Lidia452
Dziekuje Dzia_dek za te cenne informacje,na pewno sie przydadza :) :serce: Wiem juz jak mam sie zabrac za ten temat.
Pozdrawiam

Re: Rezygnacja z sanatorium

: 30 cze 2022 10:06
autor: gosiaczek63
Lidia452 pisze: 28 cze 2022 21:30 Tak chodzilo mi o przebywaniu na zasilku chorobowym. To bylby moj 1 wyjazd z NFZ i zadalam takie pytanie po prostu z nie wiedzy bo myslalam
ze jak przebywaam na chorobowym to nie moge wyjechac na rehabilitacje i musze prosic o przesuniecie terminu wyjazdu....Moje schorzenie nie stanowi
przeciwskazan do rehabilitcji .Wyczytalam na forum ze mozna jechac tylko w ramach urlopu wiec nadal nie wiem czy jak teraz dostane skierowanie a
jesem na l4 to moge skorzystac z rehabilitcji czy mam prosic o przesuniecie terminu bo mi nie wolno pojechac?
Raczej zadzwoń do NFZ zapytaj, bo każdy inaczej Ci radzi. Druga sprawa to i ZUS trzeba powiadomić, gdyż jest koniecznie podać adres pod którym będziesz ewentualnie przebywać w czasie pobytu w sanatorium. ZUS tego wymaga bo jakby chciał Cię skontrolować a nie zastałby Cię w domu bądź wezwał w tym czasie na kontrol to co wtedy. Lepiej dopytać u źródła i mieć pewność.

Re: Rezygnacja z sanatorium

: 02 lip 2022 23:02
autor: Lidia452
Dziekuje gosiaczek63 .Dopytam w NFZ i Zusie .Pozdrawiam Cie :kwiat:

Re: Rezygnacja z sanatorium

: 16 wrz 2022 06:03
autor: Kotek
Dostałam przydział do sanatorium w sierpniu z wyjazdem na święta Bożego Narodzenia. I to jeszcze bez sensu bo przez święta siedzę i wyjeżdżam zaraz po. Ponieważ nie mogę sobie pozwolić na taki świąteczny wyjazd, napisałam o przydzielenie innego terminu po wcześniejszym zadzwonieniu. Ale nfz lubi biurokrację, Dostałam dokumenty z adnotacją że zrezygnowałam i nie ma wolnych terminów. Absurd! :roll: Mam złożyć jeszcze raz i mogę dzwonić potem ze zwrotów i potem będą terminy. ;) Ale dokumentacja musi wędrować. A może złożę z mężem, bo teraz sanatoria w większości zmieniły się na pół darmowe wczasy dla małżeństw. Potem taki singiel nie ma szans na pokój dwójkę, bo dla małżeństw. Nie podoba mi się to.

Re: Rezygnacja z sanatorium

: 16 wrz 2022 09:44
autor: Bibi2
Witaj Kotek ,
z moich obserwacji to w momencie kiedy jesteśmy już z przydziałem to marne są szanse na jakiekolwiek zamiany.
Opisana przez Ciebie procedura jest praktykowania niemal we wszystkich NFZ-tach .
Są osoby które uwielbiają być na turnusach świątecznych , ja niestety nie należę do tego grona .
Życzę dobrego przydziału :)

Re: Rezygnacja z sanatorium

: 16 wrz 2022 14:40
autor: darek
A może wystarczyło by Troszkę EMPATII ze strony NFZ
Wszak NIC W POLSCE nie jest za DARMO

Wiele Osób wprost marzy Osób Samotnych -aby spędzić Święta wśród ludzi.
Wystarczyła by tylko możliwość korekty wyjazdów
Lub ADNOTACJA w systemie

Ilu Nauczycieli było by przeszczęsliwych gdyby mogło zrealizować swoją rehabilitację w czasie wakacji
Nie wspominam już Grupie Osób ,które lubią wypoczynek jesienią czy wczesną wiosną