Strona 1 z 2

Podlaskie terminy

: 19 lip 2022 14:41
autor: adrianna1964
Witam.Złożyłam podanie 17 czerwca 2022,po miesiącu odpowiedź i mój (nadany) numer 2800.W chwili odebrania listu mam 2015(po niecałym miesiącu). Określono czas oczekiwania na 10 m-cy.A w takim tempie (schodzi ok 230 dziennie to się okaże, że po miesiącu. Miał ktoś podobnie?

Re: Podlaskie terminy

: 11 sie 2022 11:00
autor: adrianna1964
Witam cieplutko . Czy jest tu ktoś z podlaskiego z numerem ok 1000 ?

Re: Podlaskie terminy

: 13 sie 2022 14:38
autor: ElLa55
Teraz to loteria, może być dużo szybciej, ludzie rezygnują.
I nie dostaje się na dzień dobry numeru 18345 tylko 2345 :D

Re: Podlaskie terminy

: 16 sie 2022 13:02
autor: adrianna1964
No właśnie nie jestem w stanie wyłapać , co się dzieje? Jednego dnia 230 schodzi, potem 3 sztuki:) . Ale i tak - 10 miesięcy to zdążę 2 razy obrócić :). Znając życie pojadę przed świętami, żeby się nie narobić. Jestem ciekawa, jak w innych NFOZ? Też wolnoamerykanka? A urlopu już brak w tym roku - uwierzyłam , że raz na 18 miesięcy można.

Re: Podlaskie terminy

: 03 lis 2022 13:16
autor: adrianna1964
No i dzisiaj przy numerze 129 mam Augustów 02.01.2023. I dobrze i źle :P . Może jakaś duszyczka z Białegostoku również się tam wybiera? Chętnie nawiążę kontakt 8-) . Mam blisko, ale ostatnio (2021) nie byłam zbyt zadowolona . Ale co tam, żyje się raz :) Liczę, że podtrzymacie mnie na duchu, na razie się nie uśmiecham :P

Re: Podlaskie terminy

: 21 lis 2022 21:05
autor: czlowiek50
adrianna1964: Witam i życzę udanego pobytu, głowa do góry wszystko zależy od nastawienia, fakt że zimą Augustów nie zachwyca i latem jest najładniej i ciekawiej, las woda będzie dobrze.

Re: Podlaskie terminy

: 23 lis 2022 14:11
autor: adrianna1964
Do człowiek50:
Teraz to już nie mam wyjścia :D . W końcu atmosferę tworzą ludzie, a tu jest totolotek przecież. Mam tylko nadzieję, że nie trafię na kogoś w stylu : "rano msza, w obiad koronka, a wieczorem różaniec" - nie mam nic do kościoła i modlitw, ale miałam sąsiadki, które od 5 rano potrafiły się zorganizować w pokoju obok i zaczynały klepać zdrowaśki na cały korytarz. Nie wiedziałam, że kobiety, które nie mają siły samodzielnie dojść na stołówkę - mają tyle werwy od samego rana. No ja jeszcze mogę rano spać ;) . Tylko co ja tam mogę :mrgreen: Pomarzyć wolno mi :D

Re: Podlaskie terminy

: 29 lis 2022 18:41
autor: dani888
adrianna1964 pisze: 03 lis 2022 13:16 No i dzisiaj przy numerze 129 mam Augustów 02.01.2023. I dobrze i źle :P . Może jakaś duszyczka z Białegostoku również się tam wybiera? Chętnie nawiążę kontakt 8-) . Mam blisko, ale ostatnio (2021) nie byłam zbyt zadowolona . Ale co tam, żyje się raz :) Liczę, że podtrzymacie mnie na duchu, na razie się nie uśmiecham :P
Witaj Adrianno .
Również mieszkam na Podlasiu i do Augustowa jeździłam tylko latem na dzień czy dwa ale nigdy nie byłam w tamtejszym sanatorium . Możesz mi powiedzieć co Ci tam nie podoba się za bardzo ?
Mam zamiar składać wniosek z NFZ i być może , że i ja tam trafię , kto wie ? :)
Widziałam na ich stronie , że za pobyty komercyjne każą sobie słono płacić , drogo...
Poza tym szkoda , że masz taki termin wyjazdu ale jakoś to będzie i mam nadzieję , że wrócisz choć w miarę zadowolona . Pozdrawiam ciepło :serce: .

Re: Podlaskie terminy

: 01 gru 2022 13:59
autor: adrianna1964
dani888

"Również mieszkam na Podlasiu i do Augustowa jeździłam tylko latem na dzień czy dwa ale nigdy nie byłam w tamtejszym sanatorium . Możesz mi powiedzieć co Ci tam nie podoba się za bardzo ?"

Po prostu 1 pobyt rewelacja:) , 2 - odwrotność. Zabiegi i jedzonko OK, ale pokój masakra, przechodzony PRL to za dużo powiedziane. Trafiłam chyba najgorzej z możliwych, nie pomagało samodzielne sprzątanie, po prostu prysznice - grzyb, woda bez ciśnienia,połamane: deska wc, stolik z podłożoną tekturką. Mycie podłóg- jednym pociągnięciem od okna do połowy i to tyle. I wszyscy narzekali na nadmiar pracy :oops: .
Oprócz tego był to czas międzycovidowy, zero możliwości rozrywki :lol: ,zero wieczorków, kawiarenka zamknięta na 4 spusty. Nie było też wszystkich zabiegów (niby ze względu na covid). Oprócz tego trafiłam na bardzo głośnych sąsiadów (nie mówię już, że akurat Panie głośnomodlitewne - od 5 rano się zbierały tłumnie,wieczorem śpiewany różaniec ).

Ogólnie miejsce niezłe, ale miałam pecha :D Może teraz mi to się wynagrodzi jakoś :D

I mimo, że był to przełom maja i czerwca-zero wycieczek,wyjść itp.
Snuliśmy się cichaczem tymi pustymi korytarzami, w maskach i bez chęci do życia :mrgreen:

Re: Podlaskie terminy

: 01 gru 2022 15:20
autor: Ewelina84
Mój numer to 601 ciekawe kiedy będzie termin wyjazdu