Moja przygoda z sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój.

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20162
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Moja przygoda z sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój.

Post autor: Felice »

Wróciłam właśnie z Włókniarza. U mnie wszystko działało bez zarzutu, nie sprawdzałam w internecie kto z jakich stron korzystał. Wystarczy skasować historię…
Generalnie korzystałam z dobrego wi-fi w moim iPadzie. Cena o której pisałam wcześniej dotyczy dopłaty samej w sobie i do tego dochodzi koszt jedynki według cennika z NFZ. Ja korzystam z RO i dopłaca się właśnie tą kwotę.
Woń siarki to jednak coś, czego w Busku doświadczysz wszędzie. W Wojskowym na Koralu czuć ją w pokojach.
Dagna
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 453
Na forum od: 07 sie 2013 14:37
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 7

Re: Moja przygoda z sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój.

Post autor: Dagna »

Masz rację z zapachem w wojskowym ;), we Włókniarzu oddzielna część zabiegowa i tylko wyloty korytarza rozsiewają zapachy.
Ale dużo policzyli tej dopłaty za luksus - standartowa opłata NFZ to 32,60 zł za jedynkę z pełnym węzłem sanitarnym za dobę. No nic najważniejsze, że wszystkie zabiegi na miejscu i rozrywka też, a w lecie tam parkiet w parku przy sanatorium jest i tańce na deskach plus stoisko z grillem i napojami.
Dudusia
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 26
Na forum od: 23 paź 2018 15:08
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 3

Re: Moja przygoda z sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój.

Post autor: Dudusia »

Według informacji jaką otrzymałam na skierowaniu z NFZ dopłata do pokoju jednoosobowego z pełnym węzłem higieniczno-sanitanym w sezonie od 1maja do 30 września wynosi 40,90 zł, 32,60 jest od 1 pazdziernika do 30 kwietnia.
Awatar użytkownika
brrrelok
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 140
Na forum od: 30 sie 2013 23:04
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 6

Re: Moja przygoda z sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój.

Post autor: brrrelok »

Witam.
Jak wygląda sprawa wczesnego (tj. w godzinach 7 - 8) przyjazdu do Włókniarza ?
Jest problem z tak wczesnym przyjazdem ? Można już dostać przydział i klucze do pokoju ?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20162
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Moja przygoda z sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój.

Post autor: Felice »

Te godziny to nie aż takie wczesne.
Przyjęcie będzie zrobione na pewno, w kwestii klucza do pokoju nie wypowiem się, bo niewiem jaki to rodzaj leczenia. Ja za żadnym razem na klucz nie czekałam.
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Moja przygoda z sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój.

Post autor: Muzyczka »

Byłam dwa lata temu rano we Włókniarzu, i nie czekałam nic a nic, przyjęcia (akurat kiedy otworzyły się sanatoria- czasy po pandemii) , więc przyjęcia były w głównym budynku, przy gl. wejsciu, nawet jeśli byłam zameldowana potem w części A1. Przyjechałam po 7- ej, gdyż osoba odwoziła mnie i musiała szybko wracać spowrotem i były wszystko przygotowane po lewej stronie, dodatkowe stanowiska dwa lub trzy - tj. Panie od posiłków- zmiany, karta, od kluczy czy karty, od dokumentów i skierowania -; Przełożona i kasa - opłaty- wtedy nie dla mnie, gdyz byłam z ogólnoustrojowej. Wszystko naprzeciwko recepcji i byłam od razu przyjęta nie było żadnej kolejki. Nie wiem jak teraz... Uważam, że przyjazd raniutko to bdb pomysł. Proszę ewentualnie dzwonić do recepcji Włókniarza i podpytać....Serdecznie pozdrawiam
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20162
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Moja przygoda z sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój.

Post autor: Felice »

Przyjęcia zawsze bez względu na rodzaj przyjazdu są w głównym budynku.
Na ogólnoustrojowej też jest opłata… albo dopłata do A1 w sezonie jak się tam mieszka, albo tylko czajnik,czy też telewizor.
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Moja przygoda z sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój.

Post autor: Muzyczka »

Wtedy nie brałam telewizji, nie płaciłam nic a nic, miałam swój laptop i też nigdy w sanatorium nie biorę tv, bo nie mam czasu oglądać...A i miałam swój własny czajnik z domu. Również też żadnej dopłaty nie było do A1, bo wtedy była taka sytuacja , że w ogóle siedzieliśmy po jednej lub dwie osoby przy stoliku tylko na posiłkach, mało nas było..i czasy całkiem inne...

Ale to w tym momencie jest nieważne!!!!- bo Pani pytała się, jak wygląda sytuacja z przyjazdem wczesnym z samego rana...i z przydziałem kluczy...... Więc całkiem to bdb pomysł ...
Awatar użytkownika
brrrelok
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 140
Na forum od: 30 sie 2013 23:04
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 6

Re: Moja przygoda z sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój.

Post autor: brrrelok »

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.
Dzwoniłem do Włókniarza i pani sama podsunęła mi pomysł przyjazdu wcześnie rano żeby uniknąć długiej kolejki :) .
Awatar użytkownika
Muzyczka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1700
Na forum od: 23 mar 2018 19:45
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Moja przygoda z sanatorium Włókniarz w Busko Zdrój.

Post autor: Muzyczka »

Super Brrrelok, tak jak myślałam też ... Wszystkiego dobrego życzę tam..... serdecznie pozdrawiam
ODPOWIEDZ