sanatoryjne reminiscencje przed północą

[Bibi2]

Nie wiem kiedy te bąbelki działają

Dzisiaj nie piłam szampana (wina musującego), a tu przed północą
kilka rozmów miałam takich poważnych .
Nic nie jest takie proste ....

[Czarodziej]

To Twoje złote serce jest łaskawe tylko w stosunku do NFZ-tu ?
Czyżby zaprosili Cię do Uniejowa ?

niestety nie...Ciechocinek...

Oooooo, to się nam reminiscencje rozdwoiły
Teraz naprawdę trzeba będzie pisać przed północą....

eee tam... są lepsze tematy na rozkminki...

Plan B czasami zgubny bywa
Ale czasami gwiazdką z nieba
A to zależy moi mili , ile człekowi w życiu potrzeba .
Jeden wśród lasu spokój znajdzie
Inny go szuka na parkiecie
A jeszcze inny .. moi mili
Znajdzie w sąsiadce .. super kobiecie

ja to jeszcze mam plan...Pana C.
A parafrazując Gąssowskiego... " gdzie się podziały, takie sąsiadki, niezapomniane... "

[Czarodziej]

Ojcze założycielu a czemu tylko przed północą a po i do rana to już nikt nic nikomu ??

Witaj Zagubiony

sory , ale nie mogłem się powstrzymać....

Rzecz to jest od wieków znana,
Można w wieczór , można z rana...
A jak komuś jest zbyt nudnie,
No to można też w południe

Różne mamy preferencje,
To i różne są sekwencje,
Ważne by się jeszcze chciało,
Raz lub więcej, jakby mało...

C.

[Czarodziej]

a dzisiaj 13-sty...
wg wszelkiej maści Czarodziei , 13stka sama w sobie nie jest negatywna wibracją, my sami możemy ją taką uczynić...podobno, jedną z najgorszych liczb jest 31.. odwrotność lustrzana 13stki...
mi 13 kilka razy przyniosła konkretnego pecha...przeważnie finansowego...

a jak Wy macie?
ktoś coś?
C.

[Felice]

13? Dobrze mi się kojarzy bo to dodatkowe pieniądze od czasu kiedy zaczęłam karierę zawodową
A tak poza tym nie przywiązuję do niej żadnej wagi...po prostu jakaś tam sobie liczba.

[Kleinehexe]

Uważam, że liczby są pechowe wówczas, gdy nadamy im takie znaczenie. To my jesteśmy kreatorami naszej rzeczywistości. Na podobnej zasadzie oparte jest działanie placebo. Nie raz miałam okazjęc to zjawisko zaobserwować. Pod żadnym pozorem nie wolno mi czytać ulotek dołączonych do leków, bo zaraz będę miała objawy opisanych tam skutków ubocznych. To nasze nastawienie, przekonania mają ogromny wpływ na nasze życie, a nie cyfry czy talizmany.

[Bibi2]

Ja nie mam uprzedzeń co do trzynastki ,
mam ulubione cyfry ale dopiero uświadomiłam, że najbardziej lubię te nieparzyste
3, 5, 7, 9, 11 - każda z nich z czymś jest związana z tym , że nie przypisuję im specjalnego znaczenia

[Czarodziej]

13? Dobrze mi się kojarzy bo to dodatkowe pieniądze od czasu kiedy zaczęłam karierę zawodową

i to rozumie niestety mnie to nie dotyczy...sam muszę zadbać o dodatkowe pieniądze

Uważam, że liczby są pechowe wówczas, gdy nadamy im takie znaczenie. To my jesteśmy kreatorami naszej rzeczywistości.

zgodzę się w 100 procentach z Tobą, też tak myślę z tym kreowaniem , jednak co do liczb , symboli ...niestety nie do końca mogę przyznać , że tak jest.... też tak kiedyś myślałem, dopóki nie poznałem tematu trochę głębiej i na zasadzie własnych doświadczeń i statystyki, nie mogę się z tym już zgodzić...może o tym niedługo napiszę

To nasze nastawienie, przekonania mają ogromny wpływ na nasze życie, a nie cyfry czy talizmany.

tak przekonania czy nastawienie mają ogromny wpływ, ale to nie oznacza, że coś innego tego wpływu mieć nie może, dodam, w szczególnych okolicznościach...
i tu dochodzimy do szeroko rozumianego świata zjawisk paranormalnych, niewytłumaczalnych w sposób naukowy...

C.

[Czarodziej]

Ja nie mam uprzedzeń co do trzynastki ,
mam ulubione cyfry ale dopiero uświadomiłam, że najbardziej lubię te nieparzyste
3, 5, 7, 9, 11 - każda z nich z czymś jest związana z tym , że nie przypisuję im specjalnego znaczenia

Bibi..Ty to potrafisz namieszać...

[Bibi2]

Ha, ha, ha, - w garnku tak ,
ale tutaj nie śmiałabym
Od tego mieszania są specjaliści