Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Muzyczka pisze: ↑07 mar 2023 20:59 Witaj Mrozen, dziękuję za miłe słowa i za napisanie, doskonale Cb rozumiem i podziwiam za wytrzymałość na turnusie. We wszystkim masz całkowitą rację. Proszę odwoływać się... Przedstawić swoje materiały, wspomnieć że nawet ktoś mógł nerwicy nabawić się podczas pobytu. Ja podobnie miałam z uszami- tak jak piszesz, że bolą Cię od słuchawek. Ja też codziennie spałam, nawet na ostatnim pobycie w stoperach w uszach i to też boli...
Proszę opisać swój pobyt jednostkom nadrzędnym,, nawet Dyrekcji ośrodka i napisać o uciążliwości i o wszystkim... Proszę odwoływać się w kilka miejsc.. Wszystkiego dobrego życzę i mocno wspieram... serdecznie pozdrawiam

Mrozen ,zgadzam się z Muzyczką w 100 % - pisz do swojego NFZtu. Pozdrawiam

O rety
Sytuacja prawie nieprawdopodobna, jedyne pocieszenie , że kiedyś skończy się ten remont i będzie super

Dzięki za opis Mrozen

Napisałem bardzo długiego posta i znowu zaczęli walić młotowiertarkami i z nerwów mi się skasował. Ale nie oduszczę, napiszę jeszcze raz. Od rana koparki ładują tę ogromną hałdę gruzu na przyczepy. Hałas i kurz nie do opisania. Ale najpierw kawa i koniaczek. Jutro z powodu końca tej udręki. Buziaki i do usłyszenia kochani.

Bibi2 pisze: ↑08 mar 2023 09:57 O rety
Sytuacja prawie nieprawdopodobna, jedyne pocieszenie , że kiedyś skończy się ten remont i będzie super

Dzięki za opis Mrozen

Bibi, to do Ciebie napisałem ten długi post który mi się skasował. Szkoda bo ciekawy był i rozwinął temat. Więc do tematu, w Kujawiaku prawie wszystko jest do remontu lub wymaga inwestycji. Oprócz SPA, bo tam jest inna bajka. Oni mają inny standard, dieta, zabiegi. Ale też inaczej płacą. To wyczerpuje temat SPA. Do brzegu, inwestycje i remonty poczynione przez Solanki są konieczne. Ale, sposób i koordynacja pozostawia wiele do życzenia. Całe zawodowe życie się tym zajmowałem więc mam pojęcie o inwestycjach i remontach. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo że o kasę lub fundusze. Jak zwał tak zwał. Zakres tych rozpoczętycha inwestycji i remontu a więc budowa restauracji, remont IV piętra w A3, ocieplanie ścian obiektów, prace na dachach, budowa głównego wejścia z recepcją, wymiana okien oraz docieplanie oraz wykończeniówka, moim zdaniem skończy się nie prędzej jak we wrześniu, październiku. Basen nieczynny, tężnia w remoncie w 1/3 bo 2/3 zrobili 3 lata temu. Na tym poligonie gwar i zgiełk. Docieplają ściany i dach nowej restauracji, tak się drą że okna nie otworzysz. Z poziomu ziemi do tych na dachu, ej podej kuwa to czy tamto. Super egzotyka. Tak że kto lubi Solanki to na jesień warto się wybrać. Ja i moja rodzina niestety nie.

Do Darka. Bywałem w Kombatancie jako gość w latach 1998 do 2000. Taki niski standard peerelowskich sanatorii. Bardzo mile wspominam wieczory w kawiarni na ostatnim piętrze i wyjście na taras gdy słońce robiło plum do wody przy zachodach. Teraz to Perła Bałtyku, inny standard. Tak naprawdę liczą się zabiegi, pogoda i doborowe towarzystwo. A wtedy to i Cyganowi można konia ukraść Kurorty rządzą się swoimi prawami i tam przez cały rok można dobrze wypocząć i się dobrze przy okazji bawić. Promenada, rowery, spacery to jest inna bajka. Pozdrawiam

Mrozen , przykro mi z tym "uciekającym " postem, ale ja nie jestem winna
Chociaż jak mówisz , że do mnie pisałeś, nic nie doszło
Znam ten ból , kiedyś pisałam opinię bodajże z Połczyna , napisałam ho, ho, ho i poszło w kosmos .
Jaka byłam wściekła, ktoś mi podpowiedział i od tego czasu co i rusz wciskam "zapisz" .

Hej Mrozen .
Pewnie już jesteś w domku lub wracasz . Powiem Ci , że Twój opis pobytu czytałam
z przerażeniem . Nie chciałabym trafić w miejsce gdzie trwa tak ogromny remont .
Ciekawa jestem czy komercyjnych kuracjuszy informują o tym w co bardzo wątpię .
Dzięki serdeczne za opis i współczuję takiej kuracji , pozdrawiam .

Jestem w domu. Cóż za ulga dla uszu. Pranie zrobione, łóżeczko swoje wygodne. Nigdy więcej Inowrocław. Pomijając to co teraz w Kujawiaku się dzieje, to co to za zmiana klimatu z Bydgoszczy do Inowrocławia. Poza tym tężnie suche, żadnej inhalacji. Można pospacerować w części nieremontowanej, jednak zakłócony jest cykl spaceru, ja tężnie np w Ciechocinku potrafię obejść kilka razy w kółko a jest to kilka km spaceru. Żal mi jest tych nowych kuracjuszy w podeszłym wieku, są tak zakręceni w drodze na zabiegi że nigdzie nie mogą trafić. Na kartach jest miejsce zabiegów i nr gabinetów, parter lub piętro. Zjeżdżają na parter i przejścia nie ma bo są obejścia piętrem przez inne budynki. My mieliśmy jeszcze gorzej bo co dzień obejścia inną trasą. Recepcja w starym miejscu, a wokół remont i nad głowami pracownicy szlifujący płyty kartonogipsowe. Teraz pozamykane jest bezpośrednie przejście a na zabiegi jest droga obejściem piętrami ale jedna. Recepcją z wyjściem przeniesiona bliżej wyjścia, koło pokojów z zabiegami mokrymi tzn borowiny, kąpiele, hydromasaże. Przeciągi że hej. Te osoby które przyjadą do Kujawiaka jesienią to z pewnością go nie poznają. Powodzenia kochani. Pozdrawiam

dani888 pisze: ↑09 mar 2023 15:29 Hej Mrozen .
Pewnie już jesteś w domku lub wracasz . Powiem Ci , że Twój opis pobytu czytałam
z przerażeniem . Nie chciałabym trafić w miejsce gdzie trwa tak ogromny remont .
Ciekawa jestem czy komercyjnych kuracjuszy informują o tym w co bardzo wątpię .
Dzięki serdeczne za opis i współczuję takiej kuracji , pozdrawiam .

Żadnych kuracjuszy nie informują o niczym. SPA to cukiereczek, piękny z zewnątrz i piękny wewnątrz. Ja na spacery, imprezy itp wychodziłem przez SPA. Czyściutko, winda również. Ten horror dotyczy tylko A3. Windami jeżdżą robotnicy ubrudzeni tym kurzem, materiałami budowlanymi i transportują materiały budowlane. Małą windę zajeździli i teraz jest w remoncie. W tych nowych windach spróbuj się oprzeć lub chwycić się uchwytu będąc w ciemnym stroju, zaraz wszystko białe. Panie które sprzątają stają na głowie żeby było czysto, ale jest to nierealne, bo co chwilę ktoś z remontowanego piętra zjeżdża lub wjeżdża z narzędziami lub zaprawami, klejami itp. Poszpitalny oddział też ma spokój, jedynie słyszy odgłosy prac na zewnątrz, których też jest niemało i podczas posiłków bo wchodzą na stołówkę do budynku A3. Pozdrawiam

Podobno w drugiej połowie kwietnia zaczynają już wynajmować 4 piętro w A3, więc po remoncie.