Co uważacie o zbliżeniach kuracjuszy?

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
Awatar użytkownika
Martinka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 6509
Na forum od: 06 maja 2014 12:50
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Co uważacie o zbliżeniach kuracjuszy?

Post autor: Martinka »

Albo Kolega to zrobił :roll: :?:
i ma dylemat :shock:
40 lat i nie widzieć 8-) :lol: :?:
Awatar użytkownika
ka_jak_kazimierz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3814
Na forum od: 13 mar 2016 14:48
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 5

Re: Co uważacie o zbliżeniach kuracjuszy?

Post autor: ka_jak_kazimierz »

Sądziłem że są sfery naszego życia, także sanatoryjnego, o których nie powinno się rozprawiać publicznie.
Widocznie się myliłem 🤔
zbigniew165
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 5084
Na forum od: 03 maja 2016 22:43
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 9

Re: Co uważacie o zbliżeniach kuracjuszy?

Post autor: zbigniew165 »

Nie wierzę, że Darek nie był świadkiem takich sytuacji, ale pewnie nie chce plotkować.
Wprawdzie nie mam aż takiego stażu w pobytach sanatoryjnych jak Darek, ale z racji skrzywienia zawodowego, które pozostało widzę dużo rzeczy, które się wokół mnie dzieją i byłem świadkiem niejednego gorącego romansu sanatoryjnego.
Wychodzę z założenia, że jest to sprawa każdej ze stron takich zbliżeń kuracjuszy, ale w sanatoriach, a nie w senatoriach.
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7823
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Co uważacie o zbliżeniach kuracjuszy?

Post autor: darek »

Najwięcej INFORMACJI na temat pobytów Sanatoryjnych .
Maja Osoby ,które maja swój wiek i NIGDY nie złozyły wniosku sanatoryjnego

Wiele z tych opowieści to Bajki Bajkopiarzy
Oczywiście na przestrzeni Lat -Dużo Bardzo dużo się Zmieniło w tzw kontaktach isposobach Zainponowania :)
Kleinehexe
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4489
Na forum od: 20 mar 2020 22:12

Re: Co uważacie o zbliżeniach kuracjuszy?

Post autor: Kleinehexe »

Darku, jak chcesz bajek słuchać, to słuchaj nic w tym złego, z każdej jakiś morał wynika, ale radzę opierać się na doświadczeniu, aby nie bajdurzyć za bardzo, bo tym to chyba się nie zaimponuje na dłuższą metę. ;)

Byłam, widziałam i doświadczyłam, wiem co mówię. 8-) Są tacy co ich romanse nie interesują, choć niektórzy skrzętnie obserwują i komentują za plecami. Są też tacy, którzy głównie po to jadą. A pomiędzy tymi przedstawicielami jest jeszcze caaałe mnóstwo ludzi. Każdy inny, więc nie generalizowałabym, że jest albo 0 albo 1, bo takie myślenie jest jednak bardzo ograniczone.
Abstynent666
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 680
Na forum od: 25 kwie 2021 17:06
Oddział NFZ: Lubelski

Re: Co uważacie o zbliżeniach kuracjuszy?

Post autor: Abstynent666 »

Kleinehexe pisze: 03 sty 2024 19:25
Jeżdżę do Sanatoriów prawie 40 lat i NIGDY nie udało mi się Zobaczyć opisywanych sytuacji
Oj, albo kolega ma problem ze spostrzeganiem, albo nie mówi wszystkiego. :oops: :P

A zakochać to się można od pierwszego wejrzenia, niekoniecznie w sanatorium, tylko trzeba przestać gadać i analizować, co się opłaca, co nie opłaca, czego nie wypada, a co wypada, kto z kim i za ile, a żyć chwilą, by później ewentualnie żałować tego co się zrobiło, a nie tego czego się nie zrobiło. :oops: :lol:
Tu Hexe zgadzam sie z Toba calkowicie :kwiat: ,oby tak caly rok :lol: .Chociaz ja to tak jak Darek nic tam takiego nie widzialem .A bron Boze doswiadczylem :roll: .Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Narewka
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 933
Na forum od: 19 wrz 2011 19:31
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 33

Re: Co uważacie o zbliżeniach kuracjuszy?

Post autor: Narewka »

Wiele lat temu był taki temat na forum..Napisałam co myślę i widocznie ciekawie,bo pewna gazeta mnie cytowała.Ale to było kilkanaście lat wcześniej.Z racji wieku twierdzę,że to są sprawy osobiste,najważniejsze,aby nikomu krzywdy nie zrobić.
Bibi2
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 4095
Na forum od: 07 kwie 2021 14:26

Re: Co uważacie o zbliżeniach kuracjuszy?

Post autor: Bibi2 »

Temat zawsze wzbudza zainteresowanie ,
jeśli dosłownie odpowiedzieć na pytanie ? - to trzeba zapytać ; o jakie zbliżenia chodzi ?
W domyśle autor tematu i posta chce zaproponować swoje usługi ,
jeśli znajdzie chętnych to niech się zbliża ... :lol:

Narewko, bardzo dobrze napisane :idea:
Mnie nie przeszkadza romansik, nie , bardziej flircik z kuracjuszem , ale....
aby był nie krzywdzący żadnej ze stron, a tak w ogóle co mnie obchodzi kto z kim i czy , ....
Uwielbiam relacje typowo serdeczne na zasadzie koleżeństwa :serce:
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11637
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Co uważacie o zbliżeniach kuracjuszy?

Post autor: Atina »

Pojęcie względne,,zbliżenie,, tak masz rację Bibi
Można zbliżyć duszę a także i ....ciało
No cóż zgadzam się po całości z Hexe ile ludzi tyle zachowań...
Ostatnio zmieniony 04 sty 2024 10:20 przez Atina, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ZbigniewMax
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 580
Na forum od: 10 maja 2022 09:24
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Co uważacie o zbliżeniach kuracjuszy?

Post autor: ZbigniewMax »

darek pisze: 03 sty 2024 16:30
Oczywiście trudno jest nieraz nawet jak uda się podczas zabiegow zagadać Panią -Mowa tutaj o pozycji Mężczyzny- i dokończyć Tańców
bo Grono Potencjalnej Komnkurencji Jest Ogromne.
Podobnie w przypadku Singla a niedaj Boże jeszcze Przystojnego 50 latka bez Brzucha piwnego.



Darek załamujesz mnie,czyli jako emeryt nie mam już szans u kobiet,a tak je lubię i podobają mi się :)
ODPOWIEDZ